
buty


Stabilność, lekkość i amortyzacja. ASICS wprowadza nową odsłonę butów biegowych GEL-KAYANO 29

Daj butom dzień wolny, czyli dlaczego warto mieć więcej niż jedną parę

Nowość dla nowej generacji biegaczy. ASICS NOVABLAST – lekkość, wydajność i satysfakcja po kolejnych kilometrach

SAUCONY Triumph 17 – test asfaltówek

Merrell Move Glove – recenzja

METARACER: innowacyjna lekka startówka od ASICS

Powiew wolności – recenzja butów Saucony Freedom ISO2

Buty zdecydowanie na start. Recenzja butów biegowych Saucony Type A9

Przymierzaj Przemierzaj

Zgarnij kod na 20% rabatu w sklepie Nike!

Nike Air VaporMax: najwyższy poziom technologii Nike Air

adidas przełamuje schematy nowym butem wydrukowanym w technologii 3D

X-Celerate 2 GTX – nowość od Salomona

Nike Zoom Air – Z myślą o szybkości

Sekret biegacza – co nosić na treningach?
ENERGYTAKEOVERWARSAW – weź udział w biegu innym niż wszystkie

Kolekcja Nike Free 2015: Pięć powodów, dla których mniej znaczy więcej

New Balance Fresh Foam Zante – recenzja

Jakie cechy powinny mieć buty do biegania?

Zmierzch biegania naturalnego

Biegiem przez historię – kultowe modele butów dla biegaczy od adidas na Sneakerness Warsaw

#BOOST. Trwa rewolucja w bieganiu. Przyłączysz się?

Pierwsze buty do biegania – porady

Poprawa techniki biegu poprzez zastosowanie butów „odchudzonych” – test Nike Free Run 5.0

adidas Energy Boost – przełom w bieganiu?

BOOST™ zmienia bieganie na zawsze

Puma MOBIUM – nowość na rynku butów do biegania

Rodzaj butów do biegania

Prawidłowy dobór obuwia biegowego
- 1
- 2
Masz pytania? Mamy odpowiedzi.
Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.
Ile biega amator?
Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.
Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.
Ile powinno się biegać na początku?
W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.
Jak oddychać w czasie biegu?
Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.
Więcej przeczytasz także w naszym artykule „Jak oddychać podczas biegania?”
Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?
Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia
Ile powinno się biegać na początku?
Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.
Jak zacząć biegać od zera?
Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.
Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.
Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?
Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.
Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.
Jakie tempo biegu dla początkujących?
Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.
Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.