fbpx
Zacznij biegać

Jak poprawnie biegać, czyli jaka jest prawidłowa technika biegania?

Zakładam, że właśnie jesteś w punkcie, gdzie samo bieganie przestało być wystarczające. Chcesz się dowiedzieć, jak biegać poprawnie…
jak biegac prawidlowo

Zakładam, że właśnie jesteś w punkcie, gdzie samo bieganie przestało być wystarczające. Chcesz się dowiedzieć, jak biegać poprawnie i z tego samego odczuwalnego poziomu zmęczenia podczas biegania rozwijać większą prędkość, czuć realny i regularny wzrost formy. Trafiłeś w dobre miejsce.

Niniejszy artykuł ma ci udzielić odpowiedzi na pytanie „jak biegać”. I nie będę ukrywać, to temat rzeka, bo jest w tym przypadku tak wiele kwestii do poruszenia, że aż ciężko podjąć decyzję, od czego zacząć.

Postaram się odpowiedzieć zarówno tym osobom, które są zainteresowane po prostu tym „jak biegać” w ogóle oraz tym, które już szukają bardziej precyzyjnych informacji związanych z techniką biegania, kadencją, ustawieniem ciała.

Zacznijmy jednak od zestawienia 6 koronnych grzechów, nie tylko początkujących biegaczy. Dotyczą one nie tyle tego, co biegacze robią, a bardziej tego, czego nie robią.

6 najczęstszych błędów popełnianych przez początkujących biegaczy

  1. Brak treningu uzupełniającego — na samym początku biegania skupiasz się tylko na bieganiu. Chcesz jak najszybciej poprawić swoją wytrzymałość, ale wbrew pozorom nie jest to zawsze najlepsze rozwiązanie. Oczywiście wytrzymałość w tym sporcie jest okrutnie ważna, ale skupianie się początkujących biegaczy tylko i wyłącznie na tym, aby trening był coraz dłuższy, coraz bardziej intensywny, nie prowadzi do niczego dobrego. Uwierz mi, dużo lepiej wyjdziesz na tym, gdy skrócisz trening o 15 minut i w to miejsce wykonasz trening uzupełniający. Delikatne ćwiczenia na wzmocnienie mięśni stabilizujących całe ciało. Zainteresuj się kwestiami, czym się różni siła ogólna, od siły dynamicznej i siły biegowej. Więcej informacji znajdziesz tutaj. Sztuką jest znaleźć odpowiedź na pytanie jak biegać przez 20 lat bez uszczerbku na zdrowiu. Niech to będzie twoim wyznacznikiem.
  2. Brak planu treningowego — bieganie z byle jakim planem treningowym jest dużo lepsze, niż bieganie „na rympał”. Po pierwsze, bieganie ma ci sprawiać prawdziwą przyjemność, a bardzo ciężko jest to osiągnąć, gdy na każdym treningu wypluwasz płuca. Dlatego jeszcze zanim zaczniesz, bez względu na swój poziom zaawansowania, wybierz jakiś plan treningowy dla siebie. Wszystkie są całkowicie za darmo, a gdybyś potrzebował czegoś więcej, to tu masz link.
  3. Brak rozgrzewki i rozciągania — jeśli wydaje ci się, że do biegania wystarczy po prostu bieganie, to jesteś w błędzie. Może nie masz już kilkunastu lat i do szkoły chodziłeś już dawno temu, ale jeśli wytężysz pamięć, to na pewno przypomnisz sobie lekcje WF-u. Wprawdzie tam bieganie ograniczało się do maksymalnie 5-10 minut truchtu, nie robiło się tego jakoś specjalnie na czas, bardziej rekreacyjnie, ale coś tam się jednak robiło i ćwiczyło, a każdą grę w nogę poprzedzała rozgrzewka, prawda? A skoro tak było, to nie bez przyczyny, bo nauczyciele wiedzieli, co robią. I Ty też musisz wiedzieć jak biegać: przed treningiem zaaplikuj sobie 10 minut rozgrzewki w postaci marszu, podskoków, wymachów rąk czy dynamicznych skłonów tułowia polegających na pogłębianiu określonych ruchów w celu rozciągnięcia mięśni nóg. Wszystko po to, by nie zrobić sobie krzywdy, lepiej przygotować ciało do wysiłku fizycznego i uniknąć niepotrzebnych kontuzji, bo w końcu nie po to właśnie ruszyłeś się z kanapy, żeby po tygodniu ćwiczeń na nią wrócić i to nie z własnej woli. A skoro już mowa o rozciąganiu, to kilka albo i kilkanaście minut po treningu też Cię nie zbawi, ale wówczas lepiej postawić na rozciąganie statyczne, polegające na utrzymaniu konkretnej pozycji przez określony czas. Tutaj znajdziesz dużo więcej informacji na temat rozgrzewki przed bieganiem oraz jaki rodzaj rozciągania wybrać i kiedy go stosować (dynamiczne, statyczne, stretching czy PIR).
  4. Brak dbałości o bezpieczeństwo — jeśli jeszcze nie do końca wiesz, o czym mowa, to spieszę z wyjaśnieniami: rzecz się rozbija o odblaski i nutę rozsądku. Nie wiem, czy wiesz, ale formalnie istnieje prawny obowiązek, by mieć je na sobie w trakcie biegania poza terenem zabudowanym, gdy zapada zmrok. Niemniej jednak, jak mówią, przezorny zawsze ubezpieczony, dlatego warto nosić je w widocznym miejscu nie tylko w miejscach, w których wymagają tego przepisy ruchu drogowego. W parku czy na osiedlowych uliczkach też może być ciemno, a zdrowie, bezpieczeństwo zawsze powinniśmy traktować priorytetowo. Jeśli biegając, słuchasz muzyki, nie włączaj jej na cały regulator, bo naprawdę możesz nie usłyszeć nadjeżdżającego samochodu na przejściu dla pieszych. Oczywiście wiemy, że bieganie z muzyką jest przyjemniejsze i na pewno motywujące, ale gdy przechodzimy przez ulicę, warto na tę chwilę wyjąć słuchawki z uszu, bo 2 minuty Cię nie zbawią, a zdrowie i życie są przecież bezcenne. Zresztą przeczytaj opowieść Gosi na ten temat, ku przestrodze.
  5. Brak dbałości o regenerację — aby odpowiedzieć na pytanie, jak prawidłowo biegać i osiągać coraz lepsze biegowe wyniki, należałoby także odpowiedzieć na dwa inne pytania, mianowicie: jak prawidłowo odpoczywać i dlaczego warto? Otóż warto, bo jeśli zaordynujesz sobie biegowy trening siedem razy w tygodniu, jeszcze nie daj Boże po parku widzianym z okna swojego mieszkania przez 7 dni w tygodniu, w końcu stwierdzisz, że masz dość, i to nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. Warto sobie uświadomić, że do rozwoju ciało potrzebuje także odpoczynku. Pamiętasz, jak w dzieciństwie mówili, że rośnie się w nocy, podczas snu? Podobnie jest z rozwojem mięśni czy ścięgien – aby zwiększać swoje możliwości, potrzebują także naładować baterie i to właśnie odpoczywając. Zawsze w takim wolnym dniu możesz postawić na przykład na spacer w gronie rodziny albo wspólny wypad na basen. 
  6. Brak systematyczności — gdy spojrzysz na dowolny plan treningowy, to zauważysz w nim pewną cechę wspólną, która dotyczy każdego planu treningowego: treningi biegowe odbywają się regularnie kilka razy w tygodniu oraz poziom trudności wzrasta, im bliżej jest do końca danego planu. I de facto te dwa fakty powinny być dla Ciebie takim wyznacznikiem. Bez dużej systematyczności i narastającego poziomu trudności planu treningowego daleko nie zajedziesz. Z analizy dowolnego planu treningowego możesz wyciągnąć sporo wartościowej wiedzy, która przełoży się na odpowiedź jak biegać latami w zdrowiu.

Dlaczego prawidłowa technika biegu jest ważna?

Każdy z nas ma jakieś swoje doświadczenia biegowe. Czy to ze szkoły, czy też z czasów, gdy uprawialiśmy jakąkolwiek inną dyscyplinę sportową. Bieganie na bank było w niej obecne. No może oprócz szachów.

Wtedy, umówmy się, technika biegania nie miała większego znaczenia. Lądowanie na pięcie, śródstopiu czy też palcach, nie miało realnego wpływu na twoją koronną dyscyplinę. Natomiast teraz, gdy regularny trening biegowy ma stać się twoją mantrą, oderwaniem od zgiełku codzienności, to tu już należy co nieco się nad nią pochylić. Gdy zaczniesz biegać regularnie, to siłą rzeczy będziesz poprawiać technikę biegania. Z prostego powodu. Regularne bieganie będzie miało niebagatelny wpływ na twoje całe ciało. Nie tylko na to, co widzisz na zewnątrz, czyli mięśnie, stawy, dające się odróżnić pod skórą ścięgna, ale również wszystkie narządy i układy. Zaczniesz funkcjonować lepiej i sprawniej. Ale tylko do pewnego momentu.

W pewnym momencie przyjdzie stagnacja, a może i nawet zaczną cię nawiedzać jakieś kontuzje, które będą pokłosiem mikrourazów, których się nabawisz w wyniku narastającego zmęczenia. Stąd też, aby biegać efektywnie, prędzej czy później będziesz musiał dowiedzieć się, co to znaczy prawidłowa technika biegania. I tym samy płynnie przechodzimy do odpowiedzi na pytanie dlaczego prawidłowa technika biegania jest tak ważna?

Trochę już na ten temat powiedziałem, prewencja kontuzji jest najważniejszą z nich, ale jest jeszcze kilka innych, które powinny cię przekonać o tym, że skuteczna technika biegania całkowicie zmieni twoje możliwości i wydłuży dystanse, jakie będziesz mógł pokonywać.

  • Oszczędność energii — prawidłowa technika to bardziej ekonomiczny bieg. Biegniesz szybciej, spalasz mniej energii.
  • Mniejsze zmęczenie — w miarę jak pokonujesz kolejne kilometry, zmęczenie twojego ciała rośnie. W zależności od techniki w jednym przypadku będzie to szybciej, w innym później. Początkowo kompletnie niezauważalnie, ale na 30 kilometrze maratonu, wszystkie słabe ogniwa są bezlitośnie obnażane. Prawidłowa technika biegu pozwala zdecydowanie ten proces opóźnić i uwierz mi, nie ma większej radości od tej, gdy wbiegasz na linię mety i czujesz, że możesz wrócić tą samą trasą na linię startu, bo nadal czujesz się optymalnie.
  • Poprawa prędkości — no tu chyba nie muszę cię przekonywać, że o to warto zawalczyć. Dzięki technice twoje ruchy są bardziej skoordynowane i celowe, co pozwala na szybsze pokonywanie dystansu. Lądowanie na śródstopiu skraca czas kontaktu stopy z podłożem i zmniejsza ryzyko kontuzji. Technika biegania podobnie jak wytrzymałość i siła mogą stać się twoją przewagą w wyścigu.
  • Poprawa oddychania — poprawne ułożenie klatki piersiowej, prawidłowa praca rąk, utrzymanie pochylonej i jednocześnie wyprostowanej sylwetki to wszystko wpływa na to, ile tlenu masz w płucach. Tym samym sprawiasz, że oddychasz bardziej efektywnie, a to z kolei przekłada się na to, że w mięśniach jest więcej tlenu i możesz biec szybciej.
  • Lepsza koordynacja i równowaga — warto pracować nad lepszą techniką biegania, bo zyskujesz coś, co również przyda ci się w codziennym życiu. Lepsza koordynacja i równowaga są niezwykle ważne podczas różnego rodzaju biegów trailowych, gdzie zmiana nachylenia i balans ciała muszą odbywać się bez uszczerbku na technice i zasobach energetycznych. A o tym, jakimi ćwiczeniami możesz je kształtować, opowiem w dalszej części artykułu.
  • Większa motywacja — w bieganiu wszystkich początkujących przytrafiają się lepsze i gorsze chwile. Poprzez poprawną technikę zwiększasz jednak swoją szansę, że na dłużej bieganie zagości w twoim życiu. Będziesz czuć zdecydowanie większą przyjemność w trakcie treningu, gdy będziesz poruszać się prawidłową techniką, niż wtedy, gdy każdy krok będzie powodować opór i ból. Biegać poprawnie, to biegać bez wysiłku.

Liczę na to, że udało mi się przekonać cię do tego, że warto rozłożyć swoją technikę na czynniki pierwsze i sprawdzić, co należy poprawić, aby osiągać lepsze rezultaty. To jednak nie koniec tych korzyści. Uznałem, że temat prewencji wymaga szerszego omówienia. Jak biegać bez kontuzji? O tym poniżej.

Unikanie kontuzji

Organizmu nie oszukasz. Ryzyko kontuzji w bieganiu niestety jest wysoce prawdopodobne. W trakcie biegania siła działająca na twoje ścięgno Achillesa wynosi 4-6 krotność twojej wagi, a duży wpływ na to ile w danej chwili wynosi, ma właśnie technika biegu. 

Dobra informacja jest jednak taka, że akurat co do tego, masz możliwość kontroli. Wpływ biegania na twój organizm jest ogromny, sam wybierz czy będzie pozytywny, czy negatywny.

Elementy mające wpływ na ryzyko kontuzji:

  • nieprawidłowa technika biegu,
  • niedostosowanie obciążeń do bieżącej formy,
  • brak ćwiczeń rozciągających,
  • brak ćwiczeń wzmacniających,
  • brak wystarczającej regeneracji.

Jak widzisz, są to te elementy, które wymieniłem na początku artykułu jako grzechy wszystkich biegaczy. Na większość z nich możesz działać prewencyjnie. I to jest dobra wiadomość.

Typowe błędy w technice biegu prowadzące do kontuzji

Nie bez kozery o jednych można powiedzieć, że w biegu wyglądają niczym łanie, zgrabnie muskające ziemię, w celu odbicia. Z kolei o innych drżymy, nie wiedząc, czy to już agonia, czy nadal bieg. Tak, dwa skrajne obrazy biegnącego człowieka uzmysławiają, że jednak istnieje zestaw cech, warunków, jakie należy spełnić, aby bieg dla patrzących z boku, wyglądał na miły dla oka. Ujednolicenie schematu i praca nad techniką, mogą przynieść dużo korzyści, nie tylko tych estetycznych, ale i sportowych, choćby w zauważalnym tempie biegu lub poprawie ekonomiki.

Jeżeli faktycznie chcesz przez wiele lat cieszyć się z biegania i biegać bez kontuzji, będziesz musiał opanować prawidłową technikę biegania.

Jednak co to tak naprawdę oznacza?

Gdy zaczynałem biegać, moja technika był koszmarna. Miałem siniaki na pięcie, bo tak waliłem nimi o podłoże, myśląc, że długi krok i odbijanie się w jakiś sposób mnie przyspieszą. To prowadziło tylko do tego, że pierwsze okresy mojego biegania były usiane dziesiątkami kontuzji przeciążeniowych.

Prawidłowa technika biegania powinna być absolutnie bezkontuzyjna. Ludzie mają aparat ruchu od wieków zaadoptowany do biegania właśnie. I Ty też możesz popracować nad swoją techniką, aby ją ulepszyć. Poniżej prezentuję ci listę najczęściej popełnianych błędów.

Uderzanie piętą o podłoże

To bodaj najbardziej katastrofalny błąd, bo powoduje najwięcej kontuzji. Niestety dzięki współczesnemu obuwiu wiele osób nie zwraca na to uwagi. Przeprowadź zatem prosty eksperyment i spróbuj dość żwawym tempem przebiec się 100 metrów po trawie, ale zrób to boso. Gwarantuję ci, że bardzo szybko twoje ciało znajdzie optymalną technikę.

Celem prawidłowej techniki jest stawianie stóp pod środkiem ciężkości swojego ciała na śródstopiu, a nie ładowanie piętą w bruk na wyprostowanym kolanie daleko przed sobą. Dzięki stawianiu stopy pod środkiem ciężkości naturalnie przemieszczasz się do przodu. Wydarzy się to jednak tylko wtedy, gdy całe ciało pochylisz delikatnie do przodu i tak jakbyś chciał obronić się przed upadkiem, naturalnie postawisz stopę właśnie w tym właściwym miejscu, a siła grawitacji zrobi resztę. Prawidłowa technika biegania jest właśnie aż tak prosta.

Każdy ma swoje nieprawidłowe schematy ruchowe, sprawdź, które dotyczą ciebie:

  • tendencja do nadmiernego zgięcia tułowia w przód zamiast pochylenia,
  • przesadne unoszenie nóg do tyłu, jakbyśmy chcieli odwzorować skip C w trakcie biegu,
  • nadmierne wydłużanie kroku na siłę, w wyniku czego noga wyprzedza resztę ciała, 
  • zbyt długi kontakt stopy z podłożem — tu akurat współczesna technika pozwala nam to kontrolować, bo na przykład taki Epix 2 mierzy czas kontaktu stopy z podłożem,
  • zbyt wysokie wybicie do góry — bieganie polega na przemieszczaniu się do przodu, nie do góry — tu ponownie wspomniany Garmin Epix 2 przychodzi z pomocą, bo mierzy wysokość, jaką twój środek ciężkości unosi się do góry przy każdym kroku,
  • nadmierne odchylanie ciała do tyłu — to często jest bardzo dobrze widoczne z boku — biegacz zachowuje się tak, jakby ktoś go ciągnął w trakcie biegu za barki z tyłu,
  • kołysanie ciała na boki.

Obejrzyj krótki film, podczas którego Etiopczyk Bikila Abebe wygrywa maraton na olimpiadzie w Rzymie w 1960 roku — BOSO. Czy choćby przez chwilę jego pięta dotykała podłoża? Przeprowadzono wiele analiz i uznano, że jego technika biegu jest bliska ideałowi.

Długość, częstotliwość kroku i lądowanie na śródstopiu, czyli technika biegania od kuchni

Powinieneś wiedzieć, że optymalna kadencja waha się w okolicach 180-200 kroków na minutę, podczas biegu w drugim zakresie intensywności (tj. popularne BC2) lub podczas startu maratońskiego. 

Podjęcie pracy nad kadencją ma o tyle znaczenie, że jeśli zdasz sobie sprawę, jaki jest twój wskaźnik, to już wysnujesz wnioski czy nie robisz za długich lub za krótkich kroków. Ma to duże znaczenie dla samego stąpania, bo nadzwyczaj długi krok wymusza na tobie stawianie stopy na pięcie, a tego chcemy uniknąć. Dlatego weź stoper i po krótkiej rozgrzewce przyspiesz do tempa, w jakim chcesz przebiec maraton. Dokonuj pomiaru co jakiś czas, licząc liczbę kroków podczas minuty lub ewentualnie skorzystaj z zegarka, który to liczy.

Znaczenie utrzymania prawidłowej postawy

Ustawienie miednicy

Czyli w naszym przypadku wymagane pochylenie do przodu. To kolejna składowa techniki, która niejako samoczynnie pojawi się w momencie przestawienia się na bieg ze śródstopia. Poprzez pochylenie do przodu, stawiana stopa nie będzie hamować ruchu do przodu, będzie jedynie punktem podparcia. W tej pozycji utrzymuj głowę nieruchomo, oczami patrz na wprost, nie wybiegając wzrokiem dalej niż 100m przed siebie, plecy utrzymuj wyprostowane, aby przepona przez cały czas była odczuwalnie rozciągnięta. Zapadanie się w sobie, zgięcie odcinka piersiowego, pozbawia cię stuprocentowego wykorzystania potencjału płuc, a to właśnie wydajność tej elektrowni w znacznej mierze wpływa na tempo biegu.

Jak ruchy ramion wpływają na równowagę i tempo biegu

Wszelkiego rodzaju przyruchy rąk, głowy, huśtanie barków spalają niepotrzebnie energię. W pracy rąk najważniejsze jest, aby wspomagały nas w samym biegu, wymuszając odpowiedni rytm pracy nóg. Im szybciej ruszasz rękoma, tym szybciej pracujesz nogami. Na podbiegach stanowią nieocenione źródło wspomagania.

Praca rąk winna odbywać się przed klatką piersiową, ale nie ciągnij nimi za daleko do przodu, bo wymuszać to będzie ruchy skrętne barków. Pamiętaj o utrzymywaniu kąta ostrego w stawie łokciowym. Górną część ciała utrzymuj wyprostowaną, sprawdź, czy część piersiowa kręgosłupa jest wyprostowana, aby nie zaburzać procesu oddychania. Chodzi tu o to, aby przepona przez cały czas była w naturalny sposób ułożona. Nie zaciskaj pięści, palce zwiń, na nich oprzyj kciuk. I w taki naturalny sposób, bez wysiłku przez cały czas je utrzymuj.

Niniejszy artykuł nie wyczerpuje tematu, jest jedynie wprowadzeniem do zasygnalizowania potrzeby pracy nad własną techniką. Czasami wprowadzenie drobnych zmian pozwoli ci całkowicie przemodelować sylwetkę, jaką przyjmujesz podczas biegu. Nie możesz jednak zapominać o tym, że tylko silne mięśnie, będą cię „słuchać” – ważnym zatem jest, oprócz utrwalania nawyków ruchowych, praca nad sprawnością ogólną, o której więcej informacji znajdziesz tutaj. Bieganie może stać się twoim przyjacielem na wiele lat, ale musisz o tę przyjaźń dbać.

Ćwiczenia poprawiające technikę biegu

Poniżej prezentuję ci ćwiczenia na rozwój siły i elastyczności mięśni niezbędnych do biegania. Wykonuj je raz na tydzień/dwa, a bardzo szybko przekonasz się, ile dobrego potrafią wnieść do życia, o czym przekonał się ich wynalazca Gerard Zygfryd Mach, o którym za chwilę. Gerard rozbił bieganie na elementy pierwsze i tak powstały te ćwiczenia:

Skip A — celem tego ćwiczenia jest poprawa dynamiki, koordynacji i siły mięśni nóg. Polega ono na wysokim unoszeniu kolan do wysokości bioder. Zwróć uwagę, aby palce stopy nogi w momencie szczytowego zadarcia kolana do góry były podciągnięte również maksymalnie do góry. Wyobraź to sobie w ten sposób. Gdy wykonujesz Skip A, osoba za tobą nie ma prawa widzieć podeszwy buta nogi podniesionej do góry. Skip A możesz wykonywać w marszu, wolnym truchcie lub w miejscu. Zwróć uwagę na biodra, aby ani nie wypychać ich zbytnio do przodu, bo wtedy będziesz mocno wychylony w tył, ani w tył, bo będziesz zbyt zaokrąglony w plecach. Pamiętaj, utrzymuj barki w jednej płaszczyźnie i staraj się wykonywać lądowanie na śródstopiu.

Skip B — celem tego ćwiczenia jest rozwijanie mocy nóg w fazie odbicia, poprawa techniki i koordynacji ruchowej. Ćwiczenie w pierwszej fazie wygląda identycznie jak skip A, z tą różnicą, że gdy udo jest już równolegle położone względem podłoża, następuje dynamiczny wykop podudzia do przodu. 

Skip C — uderzanie piętami o pośladki. Jest to jeden z najłatwiejszych skipów do wykonania. Twoje zadanie to w trakcie dynamicznego poruszania się do przodu uderzać naprzemiennie piętami o pośladki. Ćwiczenie to wymaga dużej elastyczności mięśni czworogłowych i bioder, ale oddziałuje bardzo mocno na mięśnie dwugłowe, co poczujesz już po 50 metrach poprawnego wykonania tego ćwiczenia.

Skip D — inaczej nazywany krokiem defiladowym. W tym skipie możesz sobie pozwolić na delikatne odchylenie się do tyłu. Twoim zadaniem jest poruszanie się do przodu z wyprostowanymi nogami. Tak jakbyś chciał krokiem defiladowym przemieszczać się szybko do przodu. Celem tego ćwiczenia jest wzmocnienie stawu skokowego i łydki — to one właśnie pracują w trakcie skipu D najintensywniej pod warunkiem, że w trakcie kontaktu stopy z podłożem noga będzie wyprostowana. Twoje ścięgna Achillesa podziękują ci za to ćwiczenie.

Już tak na koniec, kończąc temat skipów. Czy wiesz, że ich wynalazcą był Polak? Wielokrotny Mistrz Polski w biegu na 400 metrów Gerard Zygfryd Mach. Po zakończeniu kariery zawodniczej został trenerem polskiej drużyny lekkoatletycznej, z którą odniósł wiele sukcesów. I to właśnie skipom zawdzięcza wszystkie swoje sukcesy.

Chcesz filmy z pokazem wykonania wszystkich powyższych ćwiczeń?

Dostaniesz je na swój adres e-mail. Wypełnij formularz poniżej.

Czy każdy musi o tym myśleć?

W historii biegu maratońskiego było kilkoro mistrzów, którzy swoją techniką, delikatnie mówiąc, nie zachwycali. Chyba takim najznamienitszym przykładem europejskiej mistrzyni jest Paula Radcliffe, która przy każdym kroku bujała głową, niczym pacynka na wietrze. To jednak jej nie przeszkodziło w tym, aby wyśrubować wyniki i przez wiele lat dzierżyć w swych dłoniach tytuł najszybszej maratonki Świata. I to tyle w temacie. Mistrzyni Świata, rekordzistka globu nie musi eliminować takich przyruchów, pozostali powinni.

Jak biegać poprawnie, krótkie podsumowanie

Przestawienie organizmu na nową technikę jest możliwe w każdym wieku. Oczywiście na początku może się to wydawać karkołomnym przedsięwzięciem, w którym musisz wziąć pod uwagę ogrom czynników: lądowanie na śródstopiu pod środkiem ciężkości ciała, odpowiednie ustawienie bioder i klatki piersiowej. Utrzymanie ich w jednej płaszczyźnie, bez kiwania się na boki. To wszystko może wydawać się nie do ogarnięcia.

Mam jednak dla ciebie jedną prostą radę.

By biegać poprawnie, wdróż w życie ćwiczenia, które ci poleciłem powyżej, od czasu do czasu nagrywaj się podczas biegania, aby sprawdzić, w jakim stopniu technika ulega poprawie. Gwarantuję, że zaczniesz biegać szybciej, będziesz czuć się nawet w trakcie zwykłej codziennej pracy lepiej, a dłuższe dystanse, bez ograniczeń, staną przed tobą otworem. Wymagać to będzie dobrej organizacji, poświęcenia odrobiny więcej uwagi treningowi, ale opłaci się. Słowo klucz na koniec: przestań biegać „na pięcie”, a reszta sama się ułoży.

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 1

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
1
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Środki ze sprzedaży zasilą fundację tragicznie zmarłego maratończyka Kelvina Kiptum
Następny wpis
Czy bieganie jest zdrowe? 5 największych korzyści z biegania

Powiązane artykuły

Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 1

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu