🏃Zacznij mądrze biegać🏃‍♀️ -20% z kodem "WIOSNA20". Do końca promocji:
00 d
00 h
00 m
Kontuzje

Ból piszczeli przy bieganiu — jakie są przyczyny bólu i jak sobie z nim radzić?

Spośród wielu rodzajów kontuzji, bóle piszczeli są jednymi z najbardziej frustrujących i zniechęcających do treningu.
Ból piszczeli – najczęstszy problem biegacza

Można śmiało zaryzykować stwierdzenie, że spośród wszystkich kontuzji dotykających biegaczy, ból piszczeli przy bieganiu jest jedną z najczęściej występujących. I na pewno najbardziej frustrujących. Uraz ten spotyka biegaczy o różnym stażu biegowym, ale jego przyczyna zazwyczaj jest taka sama — przeciążenie. Dlatego, jak w przypadku wielu kontuzji, najlepiej jest po prostu zapobiegać, niż leczyć. Ale co zrobić, kiedy ból piszczeli już nam się przytrafi?

Shin splints

Ból piszczeli znany jest również jako shin splints (lub MTSS, czyli medial tibial stress syndrome) i objawia się dolegliwościami bólowymi wzdłuż wewnętrznej krawędzi kości piszczelowej. Niektórzy odczuwają ból kości piszczelowej podczas biegania, który jednak mija wraz z postępującym treningiem, inni z kolei mogą odczuwać ból piszczeli po bieganiu, a nawet podczas chodzenia. Niezależnie od etapu jego występowania, najlepiej samemu sprawdzić, czy ten problem nas dotyczy, dotykając kość piszczelową po jej wewnętrznej stronie, a nawet próbując włożyć palce pod piszczel. Jeśli odczuwasz ból, to polecam ci przeczytać ten artykuł.

Czego dowiesz się z tego artykułu?

  • Jakie są objawy shin splints?
  • Co powoduje ból goleni podczas biegania?
  • Czy przy tego typu dolegliwości można nadal biegać?
  • Jak wdrożyć odpowiednie leczenie?
  • Do czego może doprowadzić ignorowanie shin splints?

Dlaczego bolą piszczele?

Na pytanie “dlaczego bolą piszczele podczas biegania” krytycy odpowiedzą „od biegania”, ale nie jest to do końca prawda. Choć shin splints jest kontuzją dotykającą szczególnie biegaczy, to jednak nie omija ona również innych sportowców. A jakie są przyczyny bólu piszczeli?

W przypadku biegaczy najczęstszym powodem bólu piszczeli jest to po prostu nadmierne przeciążenie. Podczas wysiłku pracujące mięśnie zwiększają swoją objętość, robią się grubsze, a ciśnienie w przedziale powięziowym się zwiększa. Gdy przedział powięziowy jest zbyt ciasny, następuje ograniczenie przepływ krwi, a tym samym do mięśni dociera mniej tlenu. Mięśnie w ciasnej powięzi są niedotlenione i osłabione, nie mają prawidłowych warunków do pracy. Może nawet pojawiać się obrzęk. To wszystko prowadzi do ucisku tkanek, co powoduje ból, zwłaszcza w miejscu przyczepu mięśnia do kości piszczelowej. Następuje przy tym pogorszenie pracy nerwów, głównie nerwu piszczelowego. 

Skąd się bierze ból piszczeli przy bieganiu?

A to wszystko dzieje się, kiedy mięsień jest nadmiernie eksploatowany. Czyli kiedy? Jak zawsze — zbyt duża objętość treningowa, czyli za dużo i za szybko. 

I jest to przypadłość wszystkich biegaczy, nie tylko początkujących.

czy to juz kontuzja 6 sposobow

Czy to już kontuzja? 6 porad dla biegacza

Największa zmora biegacza, moment, w którym wszystkie biegowe plany mogą wziąć w łeb…

Ale ból piszczeli, podobnie jest większość kontuzji biegaczy, jest spowodowany przez nakładające się na siebie czynniki zaniedbywane przez dłuższy czas. Dodatkowe czynniki ryzyka przy shin splints to również:

  • bieganie po twardym podłożu,
  • nieprawidłowa technika biegu,
  • zbyt słabe mięśnie (dysbalans mięśniowy),
  • brak rozgrzewki,
  • brak ćwiczeń rozciągających na koniec treningu,
  • bieganie w zbyt niskiej temperaturze.

I, jak to w życiu bywa, te wszystkie czynniki są grzechem wielu biegaczy. 

Zatrzymaj się na chwilkę i zastanów, czy te wszystkie błędy i braki nie dotyczą również ciebie? Tymczasem możesz je w łatwy sposób uniknąć, dołączając do TreningBiegacza.pl. Zostaw nam swój mail, a dostaniesz gotowe materiały, które pomogą ci zapobiegać takim przypadkom.

Spójrz na grafikę poniżej

CleanShot 2025 02 21 at 07.56.13
Pobierz darmowe materiały treningowe

Poniżej znajdziesz formularz, po wypełnieniu którego dostaniesz dostęp do wszystkich naszych darmowych materiałów treningowych. Znajdziesz tu między innymi:

  1. Osiem kalkulatorów biegacza, które pomogą Ci wyliczyć Czas odcinka, Tempo biegu, BMR, BMI, RFM, WHR, Strategię startową, Zakresy tętna.
  2. Film na którym pokazujemy ćwiczenia stabilizujące kolano.
  3. Film na którym pokazujemy rozgrzewkę przed bieganiem.
  4. Ćwiczenia poprawiające technikę biegu.
  5. Tabelę, dzięki której będziesz wiedzieć jak szybko masz biegać rytmy, 200-metrówki i dłuższe interwały.
  6. Film, na którym pokazuję jak używać kalkulatorów.

Wystarczy, że podasz e-mail i wszystko jest Twoje.

A teraz już lećmy z dalszą częścią artykułu.

Jak rozpoznać shin splints?

Dlatego zadaj sobie pytanie, czy wszystkie te czynniki ryzyka dotyczą również ciebie. Zaniedbujesz rozciąganie mięśni po biegu? Nie robisz rozgrzewki przed treningiem? Za dużo biegasz? Kto tak nie robi, niech pierwszy rzuci kamieniem. 

Jednak, zamiast bić w pierś, polecam ci zrobić coś innego. 

Nawet jeśli w tym momencie nie czujesz żadnych dolegliwości i nie dokucza ci ból piszczeli podczas biegania, to sprawdź miejscowo, czy dotykając lub uciskając krawędzi piszczeli po wewnętrznej stronie, czujesz ból. Jeśli piszczel jest wrażliwa na dotyk, koniecznie zastosuj ćwiczenia rozluźniające i rozciągające, a nawet lekki odpoczynek od biegania. Na tym etapie najłatwiej jest zidentyfikować problem i zapobiegać potencjalnym, gorszym skutkom.

Co innego, jeśli już odczuwasz ból piszczeli podczas biegania czy nawet ból piszczeli po bieganiu oraz odczuwasz inne objawy. Początkowo ból w okolicy piszczeli może być miejscowy, łagodny i mieć tendencję do znikania wraz z czasem trwania treningu. Ten moment to już jednak ostatni dzwonek na to, aby zwrócić na niego uwagę i podjąć działanie. Kiedy ból piszczeli podczas biegania jest nasilony, nie ustępuje w trakcie biegania i towarzyszy ci przez cały trening, a nawet pojawia się obrzęk, wskazuje to na potrzebę pilnego kontaktu z fizjoterapeutą. Ignorowanie tego typu dolegliwości sprawia, że mogą i będą się one nasilać. 

Przeciążeniowy ból piszczeli może w ostateczności doprowadzić do złamania zmęczeniowego kości piszczeli, a to już wykluczy cię z treningu na co najmniej pół roku. Mechanizm złamania polega na kumulowaniu się mikropęknięć kości. Zmęczone mięśnie nie są w stanie przejmować na siebie obciążeń i drgania przenoszone są na kość, powodując mikrouszkodzenia tkanki kostnej. Jeśli kość ma czas na odpoczynek, jest w stanie te uszkodzenia przebudować, natomiast przy intensywnym treningu i braku czasu na regenerację, mikrouszkodzenia kończą się złamaniem kości. Z tego względu shin splints nie należy nigdy ignorować. 

Shin splints — leczenie

No więc co zrobić, kiedy bolą nas piszczele?

Pierwszym sposobem w leczeniu bólu piszczeli powinno być zejście z obciążeń, czyli zmniejszenie intensywności, objętości lub częstotliwości, a nawet całkowita przerwa w aktywności fizycznej. Pozwoli to na regenerację tkanek. Nie powinno się jednak regenerować biernie. Warto sobie pomagać schładzaniem bolesnych miejsc, albowiem chłodzenie zmniejsza stan zapalny i pozwala łagodzić ból oraz inne dolegliwości. 

zimny prysznic po treningu a moze kapiel w lodzie 01

Zimny prysznic po treningu, a może kąpiel w lodzie?

Zimny prysznic po treningu? Rola regeneracji po treningu biegowym jest nie do przecenienia. W czasie…

Jak to robić? W zależności od sposobu chłodzenia. Jeśli jest to zimny prysznic, to może trwać nawet i 10 do 15 minut. Jeśli chodzi o miejscowe okłady, wystarczy 10 minut raz czy kilka razy dziennie. W przypadku morsowania nie stój w lodowatej wodzie dłużej niż kilka minut. Nie chodzi bowiem o to, żeby wymrozić organizm ani tym bardziej odmrozić bolesne miejsce mrożonką trzymaną tak długo, aż przestaniemy czuć cokolwiek w pobliżu goleni. Jeśli czujesz mocny ból, albo mimo chłodzenia nie mija, to nie zwiększaj czasu schładzania. W przypadku nieustępujących dolegliwości bólowych koniecznie skonsultuj plan leczenia ze specjalistą. 

A czy warto zastosować niesteroidowe leki przeciwzapalne lub przeciwbólowe? Raczej się nie powinno, choć czasami można. Niesteroidowe leki przeciwzapalne pomagają doraźnie na stan zapalny, ale w przypadku kontuzji ten stan powinien się zadziać, aby doprowadzić do szybkiej naprawy miejsca objętego urazem. Stan zapalny sygnalizuje organizmowi konieczność dostarczenia zasobów takich jak krew, tlen i składniki odżywcze, aby rozpocząć proces gojenia tkanek. Działanie NLPZ hamuje wydzielanie prostaglandyn, które odpowiadają m.in. za rozszerzanie naczyń krwionośnych, zwiększając ich przepuszczalność i dopływ składników odżywczych do potrzebujących tego tkanek. Co oznacza, że stosowanie leków przeciwzapalnych utrudnia lub spowalnia inicjowanie procesu gojenia. Dlatego jeśli już ktoś chciałby wspomagać się środkami przeciwbólowymi, to lepiej sięgnąć po maść i stosować ją miejscowo. 

Rozciąganie

W leczeniu bólu piszczeli szczególnie ważne jest również rozciąganie mięśni łydek i przedniej części nóg po biegu, i to nie tylko jako metoda leczenia, ale zwłaszcza jako sposób zapobiegania kontuzji. 

know how rozciaganie

Know how – rozciąganie

W portalu Trening Biegacza wielokrotnie podkreślaliśmy wagę rozciągania w treningu każdego amatora tego sportu. Zapewne…

Mięsień piszczelowy przedni zgina stopę grzbietowo, czyli pozwala stanąć na piętach. Jego przeciwnikiem (antagonistą) jest mięsień płaszczkowaty leżący z tyłu nogi, pod i poniżej mięśnia brzuchatego łydki. Mięsień płaszczkowaty zgina stopę podeszwowo, czyli pozwala stanąć na palcach. Patrząc na te dwa mięśnie, można łatwo zauważyć, że tył łydki jest dość pokaźnym kawałkiem mięśni, a przód piszczeli jest dość… skromny. Ciężko zatem tym dwóm mięśniom działać w równowadze, zwłaszcza gdy mówimy o wytrenowanych biegaczach. Aby zmniejszyć napięcie mięśnia piszczelowego, ważne jest, aby zmniejszyć aktywność mięśnia płaszczkowatego, czyli rozluźnić tył łydki. 

Jak pomóc sobie samemu?

Oto kilka przykładowych ćwiczeń, które warto wykonywać w przypadku wystąpienia dolegliwości bólowych w okolicy piszczeli:

1. Zrób lekki wykrok do tyłu, kolano proste, stopy trzymaj na ziemi. Wytrzymaj 10-15 sekund i potwórz kilka razy. Jeśli nie czujesz napięcia, ugnij kolano w nodze w wykroku, nie odrywając pięty od podłoża.

Ból piszczeli przy bieganiu - ćwiczenie nr 1
Ból piszczeli przy bieganiu – ćwiczenie nr 1

2. Stań na stopniu, pięty wysuń poza stopień. Wspinaj się na palce, a następnie powoli opuszczaj piety poniżej poziomu stopnia. 

Ból piszczeli przy bieganiu - ćwiczenie nr 2
Ból piszczeli przy bieganiu – ćwiczenie nr 2

Możesz na stopniu robić to stopami naprzemiennie. A jeśli nie masz stopnia, zawsze możesz oprzeć stopę o ścianę czy krawężnik i wykonać  podobne rozciąganie.

Ból piszczeli przy bieganiu - ćwiczenie nr 2
Ból piszczeli przy bieganiu – ćwiczenie nr 2

Ponadto regularnie wzmacniaj mięśnie, wspinając na palce nawet bez stopnia lub trzymając stopy przytwierdzone do podłoża, przechylaj się do przodu, jak Michael Jackson w teledysku Smooth Criminal.

Ból piszczeli przy bieganiu - ćwiczenie nr 3
Ból piszczeli przy bieganiu – ćwiczenie nr 3

Podsumowanie

Ból piszczeli podczas biegania, jak każda kontuzja, wymaga czasu. Jest on najczęściej sumą wielu drobnych błędów nakładających się na siebie przez wiele tygodni, trudno więc oczekiwać, że minie w dwa, trzy dni. Niemniej jednak, jak każda kontuzja, jeśli tylko podejmiesz odpowiednie działania, ostatecznie ból piszczeli przechodzi i wkrótce będziesz mógł wrócić do swojej ulubionej aktywności fizycznej. Natomiast tylko od ciebie zależy, czy zadbasz o siebie na przyszłość, aby shin splints już nigdy więcej się nie przytrafiło. Podstawowa rzecz, jaką możesz zrobić, to ćwiczenia wzmacniające mięśnie oraz rozciąganie mięśni po treningu. Należy pamiętać, że lekkie kontuzje lub urazy wiele nas uczą o naszym ciele i pozwalają zapobiegać tym cięższym. Dobrze dobrany trening, połączony z wiedzą o własnym ciele pozwoli cieszyć się bieganiem długie lata. 

Niniejszy artykuł nie jest poradą lekarską. W każdym przypadku, gdy zmagasz się z bólem lub kontuzją, skorzystaj z dobrego fizjoterapeuty, który dokładnie zdiagnozuje problem i ustali najlepsze metody rehabilitacji. 

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 4

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Razem
1
Shares

(1) Napisz komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Polar wprowadza do swojego ekosystemu możliwość integracji planów treningowych z TrainingPeaks
Następny wpis
Salomon prezentuje nową kolekcję biegową wiosna/lato 2025

Powiązane artykuły

Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Rozwiń
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    Rozwiń
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu „przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Rozwiń
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule „Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 4

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.