fbpx
zdrowie Zdrowie

Po co biegaczowi magnez?

Magnez to jeden z najbardziej rozpoznawalnych makroelementów. Niestety tę sławę zawdzięcza powszechności suplementów, ale w ślad za tym…
Magnez dla biegaczy.

Magnez to jeden z najbardziej rozpoznawalnych makroelementów. Niestety tę sławę zawdzięcza powszechności suplementów, ale w ślad za tym nie idzie zrozumienie jego roli biologicznej. Szkoda, bo dla biegacza magnez ma naprawdę ponadprzeciętne znaczenie.

Gdzie reklamy mówią prawdę

Ciekawe, czy można zrobić coś bardziej nierozsądnego, niż zgodzić się z reklamą… Ale w tym przypadku warto wyłuskać z reklam suplementów magnezu kilka informacji, które faktycznie mają sens. Przede wszystkim będzie to powiązanie spadku stężenia magnezu z objawami ciągłego zmęczenia czy utraty koncentracji. To istotnie jeden z możliwych skutków niedoborów jonów magnezowych. I mniej więcej właśnie w tym miejscu kończy się sensowna część reklam, dalej jest już zwykłe marketolenie, którego z szacunku do nauki nie wypada powtarzać.

Skąd wziąć magnez w diecie i dlaczego wcale nie jest to proste?

Magnez, podobnie jak inne makroelementy, powinien być dostarczany do organizmu ze zrównoważonej diety. Lista produktów, które są bogate w ten pierwiastek, raczej nie zachwyci mięsożerców: szpinak, szczaw, pieczywo pełnoziarniste, orzechy… I tutaj pojawia się pierwszy problem: w warzywach liściastych magnez jest związany w chlorofilu – związku, który strukturalnie przypomina hemoglobinę, ale jest beznadziejnym źródłem magnezu, ponieważ znajduje się w komórkach roślin, do których ludzkie enzymy nijak nie mogą się dobrać.

Rozwiązaniem mogłoby być pełnoziarniste pieczywo, które jest zdecydowanie bardziej przetworzoną formą żywności, ale znów – tutaj magnez występuje w nie zawsze dobrze przyswajalnych związkach mineralnych, a i sam proces obróbki zbóż może sprawić, że część tego pierwiastka „ucieknie”. Zostają jeszcze orzechy – te są pod wieloma względami najkorzystniejsze, ale ze względu na wysoką zawartość tłuszczów łatwo mogą przesunąć równowagę kaloryczną jadłospisu.

Pozostają jeszcze suplementy, ale tutaj problem jest olbrzymi z jednego powodu: większość z nich jest tak niskiej jakości, że mówienie o przyswajalności ich składników jest nieporozumieniem.

Jestem biegaczem. Co zyskam, mądrze suplementując magnez?

O, to znakomite pytanie! Bo znów – słuchając reklam, można łatwo dać się nabrać i uwierzyć w to, że magnez działa przede wszystkim na psyche. Nie. Prawie ⅔ całego magnezu jest zablokowane w kościach. Po około ⅕ przypada na mięśnie szkieletowe i wszystkie inne tkanki.

  • Po pierwsze – suplementując magnez, zadbasz o prawidłową strukturę kości. Tutaj trzeba pamiętać, że istotne jest zrównoważenie gospodarki Mg/ Ca, a nie tylko suplementacja magnezu, ale cel jest jasny: mocniejsze, zdrowsze, szybciej regenerujące się kości. W języku biegacza oznacza to po prostu mniejsze ryzyko kontuzji, a w przypadku złamań skrócenie okresu rekonwalescencji.
  • Po drugie – magnez w mięśniach odpowiada za to, jak łatwo można je pobudzić do pracy i jak efektywnie wykorzystują one zgromadzone zapasy energetyczne. Odpowiednia podaż magnezu pozwala biec dłużej i aktywować więcej włókien mięśniowych, osiągając lepsze wyniki.
  • Po trzecie – we wszystkich tkankach magnez jest regulatorem pracy mniej więcej 300 enzymów. Nie będzie więc nadużyciem, że wpływa na absolutnie każdy aspekt prawidłowego funkcjonowania. 

Aktualnie podejrzewa się też, że jony magnezowe pełnią dość istotną funkcję w utrzymaniu trwałości nici DNA – to nie jest antyoksydant, ale w pewnym sensie chroni przed szkodami, które utleniacze mogłyby wywołać w komórce. Jest też istotnym elementem kaskady regulacyjnej ciśnienia krwi.

Co mówią badania naukowe?

Paradoksalnie nie ma wcale wielu mocnych prac naukowych, które opisywałyby wpływ suplementacji magnezu na sprawność biegaczy. Metaanalizy przeprowadzone w tym zakresie wskazały jedynie bardzo subtelny trend u osób, które suplementowały magnez przez czas nie dłuższy niż 10 tygodni. Jakie były efekty?

  • Delikatne podniesienie progu bólu w czasie wykonywania aktywności fizycznej – w zasadzie nie dało się określić, jaki był w tym przypadku mechanizm.
  • Minimalna poprawa wytrzymałości mięśni. Jeśli biegasz dłuższe dystanse, możesz już przeczuwać, że to ograniczona korzyść, jeśli nie idzie z tym w parze poprawa wydolności oddechowej.
  • Niewielkie skrócenie okresu efektywnej regeneracji.

Udało się jednak zauważyć, że suplementacja magnezu przynosi pozytywne skutki, jeśli jest stosowana doraźnie np. przed imprezą, w czasie której biegacze spożywają więcej alkoholu, niż nakazuje przyzwoitość. Nie twierdzimy oczywiście, że to o Was, tylko tak z kronikarskiego obowiązku!

Magnez i wapń w równowadze

Badanie stężenia magnezu we krwi nie tylko nie jest badaniem wykonywanym regularnie przez lekarzy – czasem nawet trenerzy o nim zapominają. To tym dziwniejsze, że jednocześnie bada się stężenie wapnia. Dobrze by było, gdybyś oba oznaczenia robił jednocześnie – stężenia jonów obu pierwiastków muszą być w normie, ponieważ działają one antagonistycznie w wielu procesach. 

To też absolutnie nie znaczy, że na wszelki wypadek należy suplementować jednocześnie i magnez, i wapń – po prostu najlepiej będzie, jeśli zbadasz sobie poziomy obu i dostosujesz do tego dietę i plan suplementacji.

Kiedy biegaczom przydaje się suplementacja magnezu?

Niedobory magnezu zdarzają się raczej rzadko, a jeśli już się je stwierdza i nie wynikają z żadnego przewlekłego stanu chorobowego (na przykład ze strony nerek lub jelit), to mają charakter przejściowy i w związku z  tym suplementacja też może być stosowana doraźnie:

  • w okresie intensywnego treningu, szczególnie jeśli mocno się przy tym pocisz. Utrata magnezu z potem nie jest poważna, ale jeśli wykonujesz taki wysiłek regularnie, to możesz wejść w delikatne strefy niedoborów;
  • w trakcie i po przebytych zatruciach pokarmowych lub innych chorobach, w których przebiegu pojawiają się wymioty albo biegunka;
  • jeśli suplementujesz witaminę B6 – działa ona synergistycznie z magnezem, a poza tym jony magnezowe pozwalają lepiej wchłaniać preparaty witaminowe;
  • kiedy z różnych przyczyn przez dłuższy czas pozostajesz na diecie z podwyższonym udziałem produktów wysoko przetworzonych.

Dwa magnezowe mity

Magnez jako suplement nie jest szczególnym odkryciem ostatnich lat. Już dawniej pojawiły się pewne dziwne i nie oparte na wiedzy naukowej twierdzenia. Najpowszechniejszym z nich jest to, że doskonałym źródłem magnezu jest gorzka czekolada, a konkretnie kakao. Jest w tym, nomen omen, ziarno prawdy, ponieważ nasiona kakaowca faktycznie mogą zawierać spore ilości tego pierwiastka. Niestety, nie przekłada się to na przyswajalność. Chociaż może cię to ucieszy: ciastki z czekoladą mogą podnieść poziom magnezu, tyle że samej czekolady trzeba by dziennie zjeść coś koło pięciu kilogramów. Raczej tego nie wybiegasz.

Druga sprawa dotyczy związku magnezu i obniżonego nastroju (akurat na obniżony nastrój ciastki mogą pomóc, nawet jeśli są bez czekolady). I faktycznie badania dowodzą, że te dwie zmienne współwystępują, co po pierwsze nie oznacza związku przyczynowo skutkowego, a po drugie – w tych badaniach, w których naukowcy jednak dostrzegają taki związek – magnez nadal nie jest najistotniejszym czynnikiem wpływającym na nastrój. Mówiąc wprost – poprawa nastroju związana z samym bieganiem będzie prawdopodobnie wyraźniejsza niż ta, która wynika z suplementacji magnezu. Zamiast jonów magnezowych częściej wiąże się z gorszym samopoczuciem na przykład witaminę D – lepiej szukaj w tę stronę.

Podsumowanie

Niedobory magnezu nie zdarzają się często, ale też niewiele osób bada się pod tym kątem. Odpowiedzialnie planując sesje biegowe, dobrze byłoby co jakiś czas zrobić sobie badania stężenia magnezu i w zależności od ich wyniku zastosować zmiany w diecie albo suplementację. Jeśli problem będzie poważniejszy – udaj się do lekarza, który może zalecić zwiększenie dziennej dawki po przeprowadzeniu dodatkowych badań.

Czytaj również:

Bibliografia:
1.M. Iskra, B. Krasińska, A. Tykarski, Magnez – rola fizjologiczna, znaczenie kliniczne niedoboru w nadciśnieniu tętniczym i jego powikłaniach oraz możliwość uzupełniania w organizmie człowieka, Zakład Chemii Ogólnej, Katedra Chemii i Biochemii Klinicznej Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, 2013, str. 447 – 459
2.M. Wiciński, B. Kościński, B. Malinowski, K. Długi, M. Ozorowski, K. Pawlak-Osińska, Wpływ doustnej suplementacji magnezu na kondycję psychofizyczną, Katedra i Zakład Farmakologii i Terapii w Bydgoszczy, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, Katedra i Zakład farmakologii i terapii w Bydgoszczy, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, Zakład patofizjologii narządu słuchu i układu równowagi w Bydgoszczy, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, 2019, str. 30 – 35
3. A. Karmańska, A. Stańczak, B. Karwowski, Magnez aktualny stan wiedzy, Zakład Bromatologii Katedry Bromatologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, Zakład Farmacji Szpitalnej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, XLVIII, 2015, 4, str. 677 – 689
4. H. Szymczyk, Magnez – pierwiastek niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu, Katedra i Zakład Farmakologii Doświadczalnej i Klinicznej, Uniwersytet Medyczny w Lublinie, 2016, 9, str. 217 – 223
5. A. Jopp, Minerały niezbędne w codziennej diecie, przywróć zdrowie, wzmocnij swój organizm i popraw nastrój, Wyd. I, Białystok 2018, str. 89 – 112

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
1
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Nowość dla nowej generacji biegaczy. ASICS NOVABLAST – lekkość, wydajność i satysfakcja po kolejnych kilometrach
Następny wpis
Filmowy Leksykon Biegowy – kompendium wiedzy dla biegaczy
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu