fbpx
Sprawność

CrossFit dla biegacza – co warto wiedzieć

CrossFit kilka lat temu wziął szturmem światowy rynek fitness, zmieniając całkowicie wizerunek siłowni i osób tam przebywających. Wykańczające obwody, łączące elementy siłowe, sprawnościowe oraz wydolnościowe, okazały się strzałem w dziesiątkę, gdy spoił je element zdrowej i koleżeńskiej rywalizacji w ramach klubu.
crossfit dla biegacza co warto wiedziec 01

CrossFit kilka lat temu wziął szturmem światowy rynek fitness, zmieniając całkowicie wizerunek siłowni i osób tam przebywających. Wykańczające obwody, łączące elementy siłowe, sprawnościowe oraz wydolnościowe, okazały się strzałem w dziesiątkę, gdy spoił je element zdrowej i koleżeńskiej rywalizacji w ramach klubu. Boxy CrossFitowe z mgnieniu oka zapełniły się zapaleńcami w każdym wieku i na każdym poziomie sportowym. Niemało było w tej grupie biegaczy, przez co warto zastanowić się, co biegaczowi mogą dać tego typu treningi.

Jak zaznaczyłem już w tekście dotyczącym treningu siłowego w ogóle – Trening siłowy dla biegacza – potrzebny? – przygotowaniami sportowymi powinna rządzić naczelna zasada – specyfikacja. Oznacza ona w dużym skrócie, że wykonywane przez nas czynności powinny możliwie wiernie oddawać warunki na zawodach, by bezpośrednio przekładać się na ostateczny wynik. Co zatem, gdy interesujący nas tutaj system zrywa z nią całkowicie, proponując w zamian równoczesną pracę nad szeregiem różnych umiejętności? Rozwiązanie tej zagadki wydaje się proste, wystarczy jedynie przyjąć, że CrossFit nie zrobi z nas lepszych biegaczy wprost, ale może to zrobić pośrednio.

CrossFit pomoże Ci utrzymać motywację

Nie tylko różnorodność i potężny wachlarz wyzwań, ale przede wszystkim społeczność związana z każdym boxem, sprawiają, że na zajęciach crossfitowych trudno o nudę. Nie ma co ukrywać – duża część osób wiąże się z danym klubem nie dlatego, że pomaga im on w krótkim okresie osiągnąć ciało Achillesa i sprawność żołnierza marines, ale z powodu atmosfery i świetnej zabawy na miejscu. Na takie treningi po prostu chce się chodzić, a to pozytywne nastawienie może przełożyć się także na twoje treningi biegowe. Coraz częściej mówi się o tym, że to nasza motywacja stanowi klucz do sukcesu sportowego, więc warto o ten element zadbać szczególnie.

Łatwiej osiągniesz wagę startową

Przynajmniej na dwóch poziomach CrossFit pomoże nam utrzymać odpowiednią wagę lub zejść do tej upragnionej. Po pierwsze, jako element uzupełniający bieganie, będzie po prostu kolejną porcją ruchu w tygodniu, wpływając na nasz bilans kaloryczny. To może zarówno ułatwić nam wejście w deficyt kaloryczny, jak i zamortyzować część błędów żywieniowych. Druga kwestia wiąże się z tkanką mięśniową – CrossFit pozwoli nam ją utrzymać, stymulując syntezę białek, a to także – choć pośrednio – ułatwi nam pracę nad założoną wagą.

Warto przy okazji uspokoić osoby obawiające się przesadnej masy mięśniowej – ta ostatnia musiałaby wiązać się z nadwyżką kaloryczną i treningami nastawionymi przede wszystkim na hipertrofię mięśniową, a zatem przy połączeniu biegania i CrossFitu nie musimy się martwić o dojście do sylwetki Arnolda Schwarzeneggera, a na pewno nie stanie się to “przez przypadek, przy okazji”.

Nauczysz się czegoś o swoim ciele

To ważny argument przemawiający za CrossFitem, ale i każdą dodatkową, świadomą formą ruchu – ucząc się pracy ze sztangą, hantlami, kettlami, drążkami i – przede wszystkim – swoim ciałem, zdobywasz nad swoimi ruchami coraz większą kontrolę, co można następnie przełożyć na lepsze zrozumienie technicznych elementów poprawnego biegu. Z przykrością należy stwierdzić, że u większości biegaczy kuleje umiejętność wykonywania wszelkiej maści skipów czy im podobnych ćwiczeń, a przecież pozwalają nam one szkolić się technicznie. Być może, dzięki lepszej kontroli swojego ciała, łatwiej będzie te kwestie ogarnąć.

Zyskasz odskocznię na wypadek kontuzji

Jeżeli statystyki nie kłamią, to raz na jakiś czas przypałęta się do nas jakaś kontuzja, wykluczając z treningów biegowych na krótszą lub dłuższą chwilę – Kontuzje a odżywianie – co robimy źle?…. – Warto wówczas znaleźć sobie zajęcie, które pozwoli nam utrzymać się w ruchu, co może przyspieszyć regenerację i pozwoli nam utrzymać odpowiednią wagę. Różnorodność CrossFitowych workoutów wyjdzie nam w takim przypadku naprzeciw, dając szansę na wzmocnienie mięśni core czy obręczy barkowej, także wówczas, gdy nasze nogi wymagają odpoczynku. Tu także nieocenione będzie wsparcie społeczności skupionej wokół naszego boxa.

Czy zatem bieganie i CrossFit to dobre połączenie?

Nie mam wątpliwości, że tak, o ile pamiętać będziemy o kwestii wspomnianej na początku tekstu – CrossFit nie przełoży się bezpośrednio na poprawę naszej życiówki na dychę czy połówkę. Może to jednak zrobić pośrednio i to – jak widać powyżej – przynajmniej za pomocą kilku czynników, takich jak pomoc w utrzymaniu motywacji, odpowiedniej wagi czy lepszym zrozumieniu swojego ciała. To wystarczy by dać CrossFitowi szansę.

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Schłodzenie po treningu – pierwsze przykazanie regeneracji
Następny wpis
Pożegnaj kontuzje! Pomagamy dobrać najlepsze obuwie dla Twojej stopy
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu