Nie tak dawno emocjonowaliśmy się mistrzostwami świata w lekkoatletyce rozgrywanych na stadionie olimpijskim w Londynie, a o medalistach MŚ znowu jest głośno. Tym razem za sprawą kończących sezon letni mityngów Diamentowej Ligi. Wczoraj w Zurychu poznaliśmy zwycięzców w 16 konkurencjach tych prestiżowych rozgrywek.
W biegowych konkurencjach znamy już zwycięzców m.in. na 100 i 400 metrów mężczyzn, czy też 200 metrów kobiet. Z bieżnią w wielkim stylu kończy Mo Farah, który zwyciężył w biegu na 5000 metrów, tym samym wzbogacając się o kolejną statuetkę oraz czek na 50 tys. dolarów.
Już w pierwszej rozgrywanej konkurencji biegowej zapowiadało się sporo emocji. Na starcie 1500 metrów mężczyzn stanął nasz przedstawiciel Marcin Lewandowski, Bahrańczyk Sadik Mikhou, Brytyjczyk Jake Wightman, Czech Jakub Holusa, Norweg Filip Ingebrigtsen, a także… 9 Kenijczyków! Jak można było się spodziewać całe podium zajęli zawodnicy z Kenii, ba, zajęli oni pierwsze sześć miejsc! Wygrał srebrny medalista ostatnich MŚ – Timothy Cheruiyot (3:33.93) przed Silasem Kiplagatem (3:34.26) i mistrzem świata Elijahem Manangoi (3:34.26), Lewandowski ukończył na 9. pozycji z czasem 3:36.02 (trzeci wśród Europejczyków).
W następnej konkurencji było chyba jeszcze ciekawiej. Na 200 metrów kobiet o zwycięstwo walczyły m.in. Dafne Schippers, Elaine Thompson, Marie-Josee Ta Lou czy Shaunae Miller-Uibo. Wygrała ta ostatnia, mimo że specjalizuje się w dystansie dwukrotnie dłuższym. Miller-Uibo z czasem 21.88 ustanowiła rekord Bahamów, co za tym idzie rekord życiowy. Druga była Thompson (22.00), trzecia Ta Lou (22.09), dopiero czwarta Schippers (22.36). Wśród pań świetne wyniki uzyskały biegaczki w konkurencji 3000 metrów z przeszkodami. Zwyciężyła Ruth Jebet (Bahrajn) uzyskując najlepszy w tym sezonie wynik oraz rekord mityngu – 8:55.29. Wynik niespełna 21-letniej biegaczki jest drugim w historii na tym dystansie, podobnie jak pierwszy, który jest rekordem świata (8:52.78). Pozostałe miejsca na podium dla Kenijek z rekordami życiowymi: Beatrice Chepkoech (8:59.84) i Norah Jeruto (9:05.31).
Niespodzianką było zwycięstwo na 400 metrów przez płotki Kyrona McMastera (48.07), który wyprzedził na finiszu mistrza świata Karstena Warholma (48.22) z Norwegii. „Pudło” uzupełnił biegacz gospodarzy Kariem Hussein (48.45 = RŻ). Zaskoczenia natomiast nie było w biegu na 800 metrów kobiet. Pierwsze trzy miejsca przypadły zawodniczkom posturą przypominającym raczej dobrze zbudowanych mężczyzn. Zwyciężyła Caster Semenya (1:55.84) przed Francine Niyonsaba (1:56.71) i Margaret Wambui (1:56.87 – RŻ).
Na 100 metrów mężczyzn najszybszy był Brytyjczyk Chijindu Ujah z czasem 9.97 (SB). Taki sam czas uzyskał Ben Youssef Meite z Wybrzeża Kości Słoniowej. Dopiero 4. miejsce przypadło mistrzowi świata Justinowi Gatlinowi (10.04). Zwycięsko z bieżnią żegna się Mohammed Farah. Brytyjczyk tym razem odparł atak etiopskiej kolonii wygrywając o zaledwie 0.04 sekundy z Muktarem Edrisem, który pokonał Faraha w Londynie. Mistrzyni świata na 100 m ppł – Sally Pearson znowu najlepsza, ale tym razem tylko o setne części sekundy. Australijka zatrzymała stoper na 12.55, tak jak druga na linii mety Sharika Nelvis.
Ciekawie miało być na 400 metrów mężczyzn, w którym pod nieobecność kontuzjowanego mistrza świata Wayde’a Van Niekerka główne role mieli grać Steven Gardiner (srebrny medalista MŚ) i Isaac Makwala – kontrowersyjnie niedopuszczony do finału mistrzostw globu na 400 metrów. Tuż po wyjściu z bloków na bieżnię upadł Gardiner i biegu nie dokończył, natomiast Makwala zwyciężył łamiąc barierę 44 sekund (43.95), a po przekroczeniu linii mety tradycyjnie już zrobił parę pompek.
Ostatnie zawody Diamentowej Ligi zaplanowane są na 1. września (piątek). Wtedy też zostaną wyłonieni zwycięzcy pozostałych 16 konkurencji. Areną zmagań będzie stadion w stolicy Belgii – Brukseli. Na bieżni poznamy triumfatorów na: 400 m ppł kobiet, 5000 m kobiet, 110 m ppł mężczyzn, 400 m kobiet, 3000 m z przeszkodami mężczyzn, 200 m mężczyzn, 1500 m kobiet, 800 m mężczyzn i na zakończenie 100 m kobiet. Przypomnijmy, że w finale 1500 metrów kobiet wystartuje Angelika Cichocka, a na 800 metrów mężczyzn zobaczymy Adama Kszczota i Marcina Lewandowskiego.