fbpx
Przemyślenia

Biegając wieczorem możesz więcej?

Kilka tygodni temu, zwlokłem się z łóżka i poszedłem na luźny, 10 kilometrowy bieg. Wybrałem się na dobrze znaną mi trasę. Dziesiąta rano - 45 minut i po sprawie.
bieganie wieczorem

Kilka tygodni temu, zwlokłem się z łóżka i poszedłem na luźny, 10 kilometrowy bieg. Wybrałem się na dobrze znaną mi trasę. Dziesiąta rano – 45 minut i po sprawie. Pięć dni później, zrobiłem to samo o piątej po południu. Zegarek wskazał 42 minuty i kilka sekund.

Wynik o prawie trzy minuty lepszy. Warunki, w których biegałem były bardzo zbliżone, a jedyną różnicę stanowiła godzina treningu. Minęło zaledwie kilka dni, a nastąpił wręcz niebywały postęp. Zacząłem się zastanawiać czy to efekt świetnie dobranego planu treningowego, czy może rzeczywiście czas odgrywa tu kluczową rolę.

Oczywiście szanse na to, że poprawiłem się o siedem procent w zaledwie kilka dni, są znikome. Nie robiłem ostatnio żadnych cięższych treningów. Poprawy wyników należy doszukiwać się w badaniach, które pokazują, że godzina treningu może wpływać na osiągany rezultat.

Patrząc wstecz na poranek, wyruszyłem pobiegać zaledwie pół godziny po przebudzeniu. Najwięcej czasu zabiera mi zebranie się w sobie i wstanie z łóżka. Początkowo, mój bieg przypomina człapanie, ale po trzech kilometrach budzę się i wypracowuję w sobie jakiś rytm. Pokonując tę samą trasę kilka dni później, ale o innej godzinie odnalazłem swoje tempo od samego początku, co miało ogromne znaczenie na wynik. To jakby porównać ze sobą dzień i noc.

Nie licząc moich prywatnych obserwacji, w marcu 2009 roku na łamach New York Timesa pojawił się ciekawy artykuł. Wyniki badań przeprowadzonych przez różnych naukowców wskazują na to, że najlepsze wyniki osiąga się między szesnastą a dwudziestą. Hormony odpowiedzialne za wydajność i temperatura ciała gwarantują wtedy przybliżenie się do optymalnych możliwości.

Przy wykonywaniu treningu należy pamiętać by dać sobie czas na rozgrzewkę i rozluźnienie ciała. Mój trener, Paweł Grzonka, tłumaczył mi to kiedyś porównując organizm człowieka do silnika samochodu. Spróbujcie osiągnąć świetne wyniki w zimny poranek, starając się od początku grzać ile fabryka dała. Tak się po prostu nie da!

Jest wśród nas wiele osób, które nie mogą sobie pozwolić na bieganie o każdej porze dnia i nocy. Czasami trening musi być pierwszą rzeczą odbębnioną z rana, bo potem spada na nas nawał obowiązków, które niesie ze sobą rzeczywistość. Regularnie bieganie w cyklu całodobowym, tj. bieganie o stałych godzinach również może wpływać na poprawę wyników i pozwalać na przesuwanie poprzeczki w górę. Bieganie od rana sprawia, że nasza wydajność o poranku wzrasta. Ten sam efekt zauważalny jest gdy trenujemy regularnie po południu – w godzinach popołudniowych należy spodziewać się lepszych czasów.

Codzienna rutyna może stanowić klucz do sukcesu. Popołudnie równa się większym zasobom energetycznym więc jeśli masz możliwość wykonywania treningów później, warto spróbować.

Jak jest w Waszym przypadku? Czy odczuwacie różnicę w samopoczuciu biegając rano lub wieczorem? Prosimy o pozostawienie komentarza pod artykułem. Redakcja TreningBiegacza.pl po zebraniu wszystkich wyników, przedstawi zalety biegania rano i wieczorem w oddzielnym artykule.

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
„Na bieżni nie ma miejsca na przyjaźń. To wojna, na której trzeba walczyć!”
Następny wpis
Poranne bieganie jesienią: co zrobić żeby w ogóle wybiec z domu?
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu