Recenzja męskich butów do biegania Reebok ZigLite Run.
Pierwsze wrażenia
Już po wyjęciu z pudełka, buty Reebok ZigLite wyróżniają się oryginalnością. Prawdziwie kosmiczny design! Czarny kolor butów złamany seledynowymi wstawkami to odważny, ale bardzo trafiony pomysł. Gumowa podeszwa w kształcie zygzaka to również dość nietypowe rozwiązanie, choć od jakiegoś czasu promowane przez firmę Reebok w serii „Zig”
Buty wyróżniają się przede wszystkim niewielką wagą. Są lekkie jak piórko! Odczuwa się to zarówno trzymając but w ręce jak i biegnąc w nim. Mimo niewielkiego ciężaru, buty wydają się bardzo solidne, a materiały użyte do zrobienia ich stosowne. Miękki język i cholewka oraz elastyczna wkładka sprawiają, że w butach Reebok czuje się jak w domu od pierwszego założenia. Buty szybko dostosowują się do kształtu mojej stopy. Tuż po wyjęciu z pudełka aż chce się iść w nich pobiegać!
Polecam…
- do biegania po twardych nawierzchniach – rzeczywiście, zgodnie z założeniami producenta, kosmiczna podeszwa z dobrym skutkiem minimalizuje wstrząsy przy bieganiu po asfalcie. Niestety testowałem buty zbyt krótko, aby podzielić się wrażeniami z dłuższych dystansów.
- do biegania w deszczu – zwracając uwagę na konstrukcję zygzakowej podeszwy, byłem zaskoczony dobrą przyczepnością butów w mokrych warunkach. Na twardej powierzchni zachowywały się bez zarzutu. Na oficjalnej stronie Reeboka wyczytałem, że to dzięki wstawkom antypoślizgowym i wypustkom w podeszwie. Buty zadziwiająco szybko też wysychały.
- na siłownię – buty fantastycznie nadają się na siłownię czy do ćwiczeń fitness. W tym kontekście są równie wygodne, co podczas biegu. Do tego fajnie się prezentują. Czego chcieć jeszcze?
Nie polecam…
- do biegania w terenie – pakiet amortyzacyjny jest ewidentnie zaprojektowany z myślą o asfalcie. Na miększej nawierzchni takiej jak ściółka leśna albo nawet tartanowa bieżnia pojawia się uczucie grząskości.
- do biegania w zimie – w Finlandii zima już za pasem, dni stają się coraz krótsze i zimniejsze. Wierzchnia część buta wykonana jest z tak lekkiej siateczki, że ciarki mnie przechodzą na myśl o bieganiu w nich podczas temperatury poniżej 0, nawet w grubszych skarpetkach. Chociaż buty wyposażone są w dwa niewielkie elementy odblaskowe to jak na fińskie standardy to niezbyt dużo.
- fanom biegania minimalistycznego – co prawda Reebok zapewnia, że buty naśladują swoim ułożeniem naturalny ruch stopy, to system amortyzacji i „wysoka pięta” mogą być dla nich denerwujące.
Werdykt
Buty ZigLite wydają się być dość uniwersalnym modelem, który świetnie sprawdza się podczas treningu. Myślę, że z powodzeniem można też w nim startować na zawodach. Buty są nie tylko bardzo funkcjonalne, ale też bardzo oryginalne, co jest dobrą wiadomością dla tych, którym zależy na dobrej aparycji podczas biegu. Polecam!
