Skoro czytasz ten artykuł, na pewno masz coś wspólnego ze sportem. Wielu z nas, decydując się na podjęcie jakiekolwiek aktywności fizycznej, zakłada sobie pewien cel, który staje się wewnętrzna motywacją do ciągłego kontynuowania naszych zamierzeń. Zrzucenie zbędnych kilogramów, dobre samopoczucie, sportowa sylwetka… ile ludzi – tyle motywów i chyba każdy jest słuszny, prawda? Jednak w tych działaniach nie można zapomnieć, że istnieje też odnowa biologiczna.
Z czasem, nasze z pozoru niewinne cele, zamieniają się w poważne plany, a zabawa w bieganie ewaluuje w wyczynowe podejście do sportu. Poprzez regularne bieganie, zrzuciliśmy zbędny „smalczyk:)”, nasze podejście do treningów staje się coraz bardziej profesjonalne. Zaczynamy zwracać uwagę na racjonalne odżywianie, zdrowy tryb życia i w końcu, stykamy się z odnową biologiczną. O ile samo hasło „odnowy biologicznej” jest nam znane, to nie potrafimy dokładnie zdefiniować tego pojęcia. Przez najbliższe tygodnie będziemy publikować dla artykuły, które choć w małym stopniu przybliżą Wam, co wchodzi w skład odnowy biologicznej i na jakich zasadach to funkcjonuje. Oczywiście wszystko w telegraficznym skrócie.
Odnowa biologiczna
Odnowa biologiczna towarzyszy człowiekowi od narodzin, aż do ostatnich chwil jego życia. Naturalną formą odnowy biologicznej, czy też wysiłkowej był i jest sen. To właśnie podczas snu nasz organizm intensywnie pracuje nad regeneracją utraconych sił. W miarę postępu ewolucji człowieka, rozwijały się proporcjonalnie do jego możliwości metody przywracania organizmu do stanu wyjściowego. Człowiek sam poprzez metodę prób i błędów wyodrębnił czynności (później zwane zabiegami), które przyśpieszały regeneracje organizmu. Kiedy zmęczony myśliwy powrócił do jaskini i pocierał zmęczone, obolałe mięśnie, zauważył, że skutki polowania mijały znacznie szybciej. Tak powstał masaż – najstarszy i prawdopodobnie pierwszy zabieg odnowy biologicznej. Podobnie było z wodoleczeniem, krioterapią itd…
Wszystkie zdobycze w tej dziedzinie, są dobrodziejstwem dla dzisiejszych sportowych gladiatorów. Obecnie najlepsi sportowcy na świecie, aby sprawnie i bezpiecznie wykonywać trening, nie wyobrażają sobie tego wszystkiego bez sztabu specjalistów, czuwających nad ich regeneracją, leczeniem nabytych urazów. Obecnie nie ma chyba na świecie wyczynowego zawodnika, który nie korzystałby ze zdobyczy współczesnej medycyny sportowej. Czerpanie korzyści materialnych, podczas osiągania największych laurów sportowych, jest bezpośrednio powiązana z przekraczaniem granic możliwości człowieka.
W ten sposób powstają nowe wyzwania dla lekarzy, fizjoterapeutów. Muszą oni sprostać często skomplikowanym kontuzjom, co wymaga ciągłego poszerzania wiedzy. W przypadku doznania przez zawodnika urazu, ich zadaniem jest postawienie go na przysłowiowe „nogi”w możliwie jak najkrótszym czasie. I to właśnie jest czas najważniejszy dla zawodnika, ale i dla metod odnowy biologicznej. W naszej człowieczej naturze leży ciekawość, a więc szukanie ”czegoś” nowego. Czegoś, co pozwoli na szybsze i sprawniejsze leczenie kontuzji, obniżanie poziomu zakwaszenia, bólu mięśni itp. Wszystko to po to, aby pomóc ludziom.