Często zmęczenie treningowe daje się nam mocno we znaki… ból mięśni nie pozwala nam zasnąć, kolejny trening pogarsza tylko sytuację. W końcu wpadamy na pomysł, aby skorzystać z pomocy drugiej osoby, która pomoże nam uśmierzyć ból i uciszyć błagalne piski, odchodzące z czeluści naszego organizmu. Masaż sportowy jest dziś naszym tematem.
Decydujemy się na masaż, wchodzimy do gabinetu, ale oprócz szablonowego “dzień dobry” i “chciałbym/chciałabym się wymasować” nie potrafimy powiedzieć nic więcej. Co prawda, to w interesie samego masażysty jest dopasowanie dla nas odpowiedniego masażu, jednak lepiej jest sprecyzować nasz cel w gabinecie masażu i zabłysnąć fachową terminologią. “Poproszę masaż podtrzymująco-kondycyjny” – brzmi lepiej? Nie dość, że jasno określamy czego chcemy, to wprawiamy w osłupienie samego specjalistę, który wiedząc, że nie ma do czynienia z lakiem, z pewnością będzie się przykładał jeszcze mocniej, niż dotychczas!
Masaż sportowy – rodzaje
W praktyce rozróżniamy, aż trzy rodzaje masażu sportowego. W wyczynowym sporcie masaż od wielu lat odgrywa niebagatelną rolę w przygotowaniach zawodnika. Sam David Rudisha, rekordzista świata na 800m, stwierdził, że gdyby nie masaż, jego trening nie byłby w pełni efektywny – co więcej, nie mógłby trenować tak ciężko, jak zwykle.
- Masaż podtrzymująco-kondycyjny – Jego głównym zadaniem jest podtrzymanie sprawności fizycznej sportowca, wykonywany jest w przerwie pomiędzy poszczególnymi jednostkami treningowymi, zaleca się, aby był stosowany co drugi dzień, jako element uzupełniający szereg zabiegów składających się na odnowę biologiczną.
- Masaż przedwysiłkowy-zapobiegawczy, jest to masaż tak zwany przed-startowy, którego głównym zadaniem jest dogrzanie i rozluźnienie mięśni po rozgrzewce, wykonuje się go na około 5-10 minut przed startem, trwa maksymalnie do 10 minut, w zależności od masowanego obszaru mięśniowego.
- Masaż międzywysiłkowy-regenracyjny, zwany także masażem po-startowym lub między-startowym, zawodnik winien poddać się takiemu rodzajowi masażu bezpośrednio po starcie w zawodach lub po bardzo intensywnym treningu (np. trening wytrzymałości tempowej), głównym zadaniem tego masażu jest przyśpieszenie osiągnięcia przez organizm zawodnika, stanu prawidłowego (wyjściowego), czas zabiegu nie powinien przekroczyć 15 minut, z tym, że 4/5 tego czasu przeznaczone jest na masowanie mięśni najmniej obciążonych wysiłkiem, pozostała 1/5 na mięśnie najbardziej zaangażowane pracę podczas startu czy mocnego treningu. Nowością w ostatnich latach jest używanie do tego typu masażu kostek lodu – mięśnie zostają wówczas bodźcowane lodem, a nie jak dotychczas samymi rękoma, ten sposób znacznie przyśpiesza eliminację największego wroga biegacza, czyli KWASU MLEKOWEGO.
- Masaż powysiłkowy-treningowy, zalecany jest w okresie budowy formy i w okresie startowym, głównym celem tego rodzaju masażu jest przygotowanie organizmu zawodnika do treningu oraz zapobieganie pojawienia się czynników zwiastujących przetrenowanie, ten rodzaj zabiegu odnowy biologicznej przeprowadza się na około 2 godziny po wysiłku fizycznym i może trwać nawet do jednej godziny.
Masaż sportowy, tak samo jak masaż klasyczny, aby był skuteczny, należy wykonywać w seriach nie dłuższych niż 20 zabiegów, po których musimy zastosować przerwę 14-dniową ze względu na odczyn przyzwyczajenia mięśni do bodźców mechanicznych.