fbpx
Odnowa biologiczna

Regeneracja potreningowa z wykorzystaniem rolki

Kluczem do osiągnięcia wymarzonego sukcesu, upragnionej sylwetki, czy pożądanej kondycji fizycznej jest suma, między innymi takich elementów jak: prawidłowy trening, odpowiednia dieta, a także...
regeneracja potreningowa z wykorzystaniem rolki

Kluczem do osiągnięcia wymarzonego sukcesu, upragnionej sylwetki, czy pożądanej kondycji fizycznej jest suma, między innymi takich elementów jak: prawidłowy trening, odpowiednia dieta, a także REGENERACJA potreningowa, o której wiele osób uprawiających sport zapomina.

Każdy sportowiec poświęca niezliczone godziny na trening, którego celem jest uzyskania odpowiedniej masy czy budowy mięśniowej. To właśnie ona decyduje o czasie reakcji, sile oraz sprawności fizycznej. Jednak wbrew pozorom rozrost tkanki mięśniowej nie następuje podczas wykonywania ćwiczeń, a po ich zakończeniu. W trakcie intensywnego wysiłku włókna mięśniowe ulegają mikro-uszkodzeniom (mikro-urazy powstałe w strukturze mięśniowej są przyczyną bólu i sztywności – DOMS), których odbudowa, a w konsekwencji także przyrost następują podczas fazy regeneracji. Jeżeli w okresie między-treningowym tkanka nie zostanie właściwa odbudowana, nastąpi osłabienie organizmu i wzrost ryzyka kontuzji. W tym czasie istotne jest, aby dostarczyć organizmowi właściwych substancji odżywczych, odpowiedniej ilości snu oraz niezbędnej regeneracji.

Prawidłowe funkcjonowanie układu mięśniowego uzależnione jest natomiast od bardzo ważnej, lecz często pomijanej tkanki łącznej – POWIĘZI, która otacza i penetruje każdy mięsień, jak również kości, nerwy i organy, tworząc trójwymiarowy kombinezon zapewniający podtrzymanie ludzkiemu ciału. Powięzi mają ogromny wpływ na poprawną ruchomość, posturę i percepcję bólu, a systematyczne ich rozluźnianie usprawnia rekonwalescencję mięśni, zwiększa mobilność, gibkość, a także wydajność organizmu. Pod wpływem wysiłku fizycznego powięź ulega obkurczeniu i krępuje otaczające mięśnie. Sztywna i mało podatna powięź uniemożliwia mięśniom jej rozciągnięcie w fazie ich przyrostu. Zatem kluczowe w osiągnięciu progresu treningowego jest prawidłowe rozluźnienie powięzi.

regeneracja potreningowa

Regeneracja potreningowa – proste wsparcie

Najprostszym, a zarazem najbardziej efektywnym sposobem rozluźniania powięzi jest automasaż z wykorzystaniem FOAM ROLLERA. Jest to krótki wałek wykonany ze sztywnej i wytrzymałej pianki, który gwarantuje efekt zbliżony do masażu sportowego. Systematyczne korzystanie z rolki po każdym treningu zmniejsza napięcie w mięśniach oraz otaczających je podwięziach, dzięki czemu zapobiega bólom mięśniowym, a także przyspiesza ich odbudowę w celu zwiększenia ich wydajności.

Korzystanie z wałka jest proste i intuicyjne. Wystarczy położyć piankę na podłodze, oprzeć się na niej tą partią ciała, którą potrzebujemy rozluźnić i przesuwać po niej ciało. Ważne, by wciąż móc przy tym kontrolować nacisk ciała na wałek. Wystarczy 30-sekundowy masaż, aby prawidłowo rozluźnić wybrana grupę mięśni. Systematyczne rolowanie to przede wszystkim prewencja przed niechcianymi kontuzjami. Nadmierne napięcie mięśniowe ogranicza ruchomość ciała, a w efekcie prowadzi do urazów. Sztywna powięź może ulec sklejeniu i uszkodzeniu. Natomiast nawilżona i elastyczna zapewnia pełną ruchomość, a co za tym idzie odpowiednią mobilność, integralność i sprężystość mięśni. Co więcej, za pomocą rolki rozciąga się wybrane pasma mięśniowe, jednocześnie je masując. Oddziaływanie foam rollera na układ mięśniowy jest zdecydowanie bardziej dogłębne i efektywne, niż tradycyjne, statyczne rozciąganie i może być stosowane jako jego substytut.

Na rynku dostępnych jest kilka produktów, jednak te warte uwagi wykonane są z lekkiej i wodoodpornej pianki, która nie chłonie potu, nie odkształca się i gwarantuje odpowiedni stopień twardości. Niezmiernie ważny jest dobór twardości rolki, adekwatnie do indywidualnego napięcia mięśniowego i percepcji bólu. Skuteczny automasaż powinien być nieprzyjemny bólowo na tyle, aby powolnie i precyzyjnie wykonać 8-10 powtórzeń na każdą partię mięśniową ciała. W celu uzyskania optymalnych efektów warto również skorzystać z piłek, czy Duoball’i, które służą do bardziej szczegółowego niwelowania napięcia wybranych części.

Rolowanie jest niezbędne jako regeneracja potreningowa i przygotowaniu organizmu do dalszej aktywności fizycznej. Zakup odpowiedniej jakości wałka to jednorazowa inwestycja we własne zdrowie, która pomoże utrzymać ciało w prawidłowej kondycji. Oczywiście foam roller nigdy nie zastąpi fachowej opieki fizjoterapeutycznej, bazującej przede wszystkim na wiedzy płynącej z doświadczenia, jednak zdecydowanie ją ułatwi. Każdemu specjaliście, nawet w momencie zmierzenia się z kontuzją pacjenta, będzie znacznie łatwiej dotrzeć do przyczyny i ją usunąć, gdy rozpocznie pracę na odpowiednio rozluźnionych i przygotowanych mięśniach. Wówczas praca, która z reguły jest przeznaczona na wstępne rozbijanie zwapnień i zgrubień, zostanie bezpośrednio poświęcona na bardziej skuteczne niwelowanie urazu.

Rolka w cyklu treningowym

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Pacemakerzy na AMBEREXPO Półmaraton Gdańsk!
Następny wpis
Sprostowanie
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu