fbpx
Kalendarz biegowy

Biegacze tworzą historię najstarszej imprezy biegowej w Polsce

Czy może być piękniejszy dowód potwierdzający wyjątkowość Biegu Westerplatte, niż tysiące uczestników meldujących się na mecie jego 60. edycji?…
60. Bieg Westerplatte

Czy może być piękniejszy dowód potwierdzający wyjątkowość Biegu Westerplatte, niż tysiące uczestników meldujących się na mecie jego 60. edycji? Impreza, która już przez tyle lat nieprzerwanie odbywa się w Gdańsku nawiązuje do historii, ale też sami uczestnicy tworzą ją każdego roku. W okazałym jubileuszu, w niedzielę 18 września 2022 r. zwyciężył Szymon Gumkowski z Gdańska.

Lista startowa obejmowała ponad 3000 uczestników. Dopisała też pogoda, która mimo wcześniejszych prognoz, oszczędziła zawodniczkom i zawodnikom opadów deszczu. Warunki do biegania były zatem optymalne. Ot, szczęście organizatorów w tak wyjątkowy dla nich dzień, ale jakże potrzebne.

Start 60. Biegu Westerplatte
Start 60. Biegu Westerplatte

Start na Westerplatte ma swój znaczący wymiar symboliczny. To stąd na 10-kilometrową trasę wyruszyli uczestnicy. Po starcie na czoło wysunęła się czteroosobowa grupa. Wśród liderów znalazł się m.in. Grzegorz Kujawski, który w ubiegłym roku był tutaj drugi. Grupa mocno pracowała, ale około piątego kilometra dwóch jej członków postanowiło zaatakować. Ucieczka okazała się udana i teraz połowie wcześniejszej stawki przewodził Krzysztof Żygenda a razem z nim podążał Szymon Gumkowski. Co jakiś czas boczne podmuchy wiatru trochę dawały się we znaki liderom. Im bliżej finiszu, tym kolejne pokłady siły odnajdywał w sobie Szymon Gumkowski i linię mety przy historycznej hali BHP, tuż obok Europejskiego Centrum Solidarności minął z czasem 31:15. Drugi był Krzysztof Żygenda z Gdyni z wynikiem 31:31. Miejsce na podium uzupełnił jeszcze Patryk Stypułkowski z Konuszek z rezultatem 32:01.

– Wczoraj zastosowałem nową taktykę motywacji. Uważam się za mistrza treningu, ale bardzo boję się tego bólu. Dziś pod numerem startowym mam list napisany przez samego siebie, w którym napisałem, żeby ten ból mi sprawiał przyjemność, żeby się nim cieszyć i właśnie tego doświadczyłem dziś na tych ostatnich metrach. Osiągnięty dziś czas jest w okolicach mojej życiówki. Bardzo się cieszę, że mogłem biec dziś z Krzyśkiem (Żygendą – przypis), który był drugi. To jest mój przyjaciel, trenujemy razem od zawsze. Zaczęliśmy uciekać gdzieś na piątym kilometrze. Zmienialiśmy się na prowadzeniu, wspieraliśmy się, motywowałem go „chodź, biegniemy, jeszcze, jeszcze szybciej”, ale czegoś mu dziś zabrakło, bo to zazwyczaj on wygrywa. Dziś ja byłem lepszy – podsumował swój start zwycięzca biegu. 

Tryumfator 60. Biegu Westerplatte
Tryumfator 60. Biegu Westerplatte

Szymon Gumkowski to jeden z wielu zawodników, którzy na swoim koncie mają wiele startów w Biegu Westerplatte.

– Pięć lat temu pobiegłem tutaj swój pierwszy dystans 10 kilometrów. Miałem czas 41 minut, zająłem któreś tam setne miejsce. Dzisiaj zwyciężyłem z czasem o 10 minut lepszym. Tak że warto trenować, warto walczyć i wierzyć w siebie! – dodał tryumfator.

W biegu głównym kobiet zwyciężyła Sviatlana Sanko z Grudziądza z czasem 37:42. Drugie miejsce wywalczyła Anna Śleszycka z Gdańska z wynikiem 38:08 a trzecia była Marta Łosin z Gdyni z czasem 38:21.

Zwyciężczyni 60. Biegu Westerplatte
Zwyciężczyni 60. Biegu Westerplatte

– Spodziewałam się, że mogę tutaj być pierwsza. Pierwszy raz biegłam w Gdańsku, trasa bardzo malownicza, po prostu super. Pogoda idealna, nie było wiatru, temperatura super do biegania. Nie wiedziałam, na co stać inne kobiety, ale walka trwała mniej więcej do piątego kilometra. Cztery kobiety biegły razem, ale potem poszło już „z górki”. Jeśli będzie okazja, będę jeszcze chciała tutaj jeszcze kiedyś wystartować, bo z mężem (mąż zakończył bieg na 7 miejscu w kategorii Open – dop. red.) mieszkamy niedaleko, w Grudziądzu – relacjonowała na mecie najszybsza  z pań.

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
44. Maraton Warszawski już w ten weekend!
Następny wpis
1MILA Poznań. Ostatni dzień zapisów!
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu