fbpx
Sprawność

Bieganie po siłowni? A może przed siłownią?

Co zrobić, jeśli zależy Ci na zbudowaniu masy mięśniowej, przy jednoczesnym niezaniedbywaniu biegania? Chcesz imponować muskulaturą, ale w planach masz również przygotowania do biegu?
bieganie po silowni a moze przed silowniai 01 01

Co zrobić, jeśli zależy Ci na zbudowaniu masy mięśniowej, przy jednoczesnym niezaniedbywaniu biegania? Chcesz imponować muskulaturą, ale w planach masz również przygotowania do jednego z okolicznych biegów ulicznych i nie wiesz jak pogodzić trening siłowy z biegowym?

A może zastanawiasz się, co przyniesie lepsze efekty w kontekście pracy nad własnym ciałem – bieganie czy trening siłowy? Pociesze Cię, że to częste rozterki stałych  bywalców siłowni i ścieżek biegowych. W głowie zaczynają rodzić się różne pytania, a jedno z bardziej podstawowych brzmi: czy mogę upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu tzn. czy mogę efektywnie rozwijać swoją muskulaturę, jednocześnie realizując trening biegowy? Przerzucać tony żelastwa przed bieganiem, a może tuż po nim? A może to bez znaczenia?

W sporcie, podobnie jak w życiu, rzadko kiedy coś jest czarne albo białe. Nie lubię pytań bez jednoznacznych wniosków, udzielając odpowiedzi na powyższe pytania po raz kolejny będę musiał rzucić truizmem: to zależy! To zależy jakie są nasze priorytety i cele, czy też jaki trening siłowy czy biegowy wykonujemy. Kolejność wykonywania ćwiczeń, czyli w tym przypadku uznanie pierwszeństwa biegania nad siłownią lub vice versa, ma znaczenie w kontekście celu do którego dążymy. Skupmy się zatem na tych, które przewijają się najczęściej (z subiektywnego punktu widzenia).

Muszę się zacząć ruszać! Spróbuję biegać, pójdę biegać, będę fit! Spróbuję…

W lesie, na chodnikach, nocą, rankiem, w parku, w mieście i poza miastem. Wszędzie ich pełno. O kim mowa? O biegaczach! Bieganie w Polsce staje się coraz bardziej popularne, całą Polskę zalewa fala uzależnionych od endorfin, biegających osób. Zaczynasz się zastanawiać, czy to już moda, a może efekt kampanii społecznej promującej zdrowie? A może to faktycznie fajne? Dochodzisz do wniosku, że warto spróbować i doświadczyć tego na własnej skórze. Na TreningBiegacza.pl znajdujesz artykuł o tym jak zacząć biegać, dodatkowo znajomy namawia Cię na wspólne treningi na siłowni. Dopiero wchodzisz w wielki świat aktywności fizycznej i nie za bardzo wiesz jak trenować. Twój trening jest chaotyczny i nieuporządkowany. We wtorek biegasz, w czwartek idziesz pakować na siłowni, a na kolejny trening wychodzisz dopiero w następnym tygodniu, bo do tej pory nie znalazłeś czasu na kolejny. Wciąż zastanawiasz się, czy bieganie, siłownia i cały ten sport, to gra warta świeczki. Niezdecydowanie przeplata się z brakiem systematyczności, a wszystko jest dziełem przypadku. Biorąc pod uwagę te czynniki, nie ma większego znaczenia, czy najpierw zadecydujesz się przerzucać tony żelastwa czy pójdziesz pobiegać, o ile w ogóle znajdziesz czas i ochotę, na wykonanie treningu siłowego i wytrzymałościowego jednego dnia. W Twoim przypadku najwięcej osiągniesz robiąc cokolwiek SYSTEMATYCZNIE. Najważniejsza jest jasna deklaracja wobec samego siebie i konsekwentne realizowanie założeń. Pamiętaj – nie ma dróg na skróty! Nie tylko w bieganiu…

Wytrzymałość równie ważna jak siła

Trenujesz dyscyplinę sportu, w której wytrzymałość jest równie ważna jak siła. W skrócie – rozwój jednej jak i drugiej cechy motorycznej jest dla Ciebie istotny. W tym przypadku, jeśli na treningu dochodzi do połączenia ćwiczeń wytrzymałościowych i siłowych, pierwszeństwo mają te, na których bardziej Ci zależy. Jeśli chcesz poprawić swoją siłę i rozwijać muskulaturę, powinieneś najpierw (po rozgrzewce) wykonać te ćwiczenia, a potem zająć się ćwiczeniami poprawiającymi parametry wytrzymałościowe .

Sport odmienił moje życie, trenuję dla zdrowia

Pierwszy etap romansu ze sportem masz za sobą, dochodzisz do bezsprzecznego wniosku, że warto się ruszać. Chcesz poprawić swoją sylwetkę i kondycję, zdajesz sobie sprawę, że efektów w treningu można oczekiwać tylko i wyłącznie po regularnym treningu. Trenujesz 3-4 razy w tygodniu. Jesteś bardziej świadomy sportowo, wiesz, że nie każdy trening kończy się sukcesem. Póki co nie interesuje Cię ściganie się na zawodach, ani konkurowanie z okolicznymi szerokimi Panami w obcisłych koszulkach, o miano najdorodniejszego schaboszczaka okolicy, z bickiem większym od głowy. Ćwiczysz, bo z dnia na dzień czujesz się lepiej. Wnioski? I w tym przypadku nie ma znaczenia czy ćwiczenia wytrzymałościowe będą wykonywane przed siłowymi, czy odwrotnie.

Zjeść ciastko i mieć ciastko

Twój tryb życia pozwala Ci na realizację 5-6 jednostek treningowych w tygodniu. Chcesz biegać, poprawiać swoje rekordy życiowe i wytrzymałość, ale jednocześnie zależy Ci na bajecznej sylwetce i rozbudowie tkanki mięśniowej. Czy w takim razie, jedno z drugim może iść w parze? Oczywiście. Co prawda:

  • Masa mięśniowa nie ułatwia biegania. Biegacz o potężnych ramionach, rozbudowanych plecach itd. dźwiga zbędny balast. Każdy dodatkowy kilogram zgromadzony w górnych partiach mięśniowych z pewnością nie pomoże na zawodach biegowych.
  • Dla kulturysty, trening aerobowy trwający powyżej 60 minut, może wiązać się z ryzykiem spalania tkanki mięśniowej.

Wnioski? Połączenie tych dwóch aktywności fizycznych jest jak najbardziej możliwe, pod warunkiem zachowania umiaru. Umiejętność interpretacji sygnałów, które wysyła nasz organizm, to bezcenna wiedza. Teoretycznie można zjeść ciasto i mieć ciastko, ale mimo wszystko to stąpanie o kruchym lodzie. Na tym etapie podejścia do sportu, naprawdę bardzo przydaje się dzienniczek treningowy. To dzięki archiwizowaniu swoich treningów i analizie postępów, można uniknąć przetrenowania i zwiększyć prawdopodobieństwo sukcesu. Dodatkowo warto zastosować się do poniższych wskazówek:

  • Wykonywanie treningu siłowego ma sens po treningu biegowym, nie odwrotnie.
  • Dzień po eksploatującym treningu na siłowni, warto odpocząć od biegania. Warto skorzystać z podstawowych zabiegów odnowy biologicznej.
  • Można wykonywać 3 treningi biegowe i 3 treningi na siłowni w tygodniu, ale muszą one mieć zróżnicowaną intensywność – tylko jeden trening z każdej dyscypliny może być bardzo obciążający. Dwa mocne treningi w tygodniu, to wystarczająca częstotliwości do notowania stałego progresu. 
  • Pamiętaj, że trening to tylko bodziec, a wszelkie pozytywne efekty treningu tj. rozbudowa muskulatury czy poprawa wydolności, uzyskujemy w trakcie REGENERACJI. Jeszcze nikt nie wymyślił lepszego sposobu na regenerację jak sen. W połączeniu ze zbilansowaną dietą możemy być niemal pewni sukcesu…

Źródło:

  1. Drummond MJ, Vehrs PR, Schaalje GB, Parcell AC. Aerobic and resistance exercise sequence affects excess postexercise oxygen consumption. J Strength Cond Res. 2005, 332-7.
  2. Palmer CD, Sleivert GG. Running economy is impaired following a single bout of resistance exercise. J Sci Med Sport. 2001 Dec;4(4):447-59.

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Białkowe szaleństwo bez granic
Następny wpis
Plan treningowy na 5 km - dla początkujących
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu