fbpx
Poradnia biegacza

Biegająca mama, biegający tata

Pojawienie się dzieci na świecie to duża zmiana w każdej rodzinie. Całe życie wywraca się do góry nogami, powstają nowe troski, ale i wiele nieocenionych radości. W tym czasie biegacze mają dodatkowy problem – jak trenować? Czy całkowicie zrezygnować z biegania, czy może wygospodarować godzinę dziennie na samotne treningi? Odpowiedź jest prosta – trenować razem z dzieckiem!
bugaboo runner runyon canyon hero

Pojawienie się dzieci na świecie to duża zmiana w każdej rodzinie. Całe życie wywraca się do góry nogami, powstają nowe troski, ale i wiele nieocenionych radości. W tym czasie biegacze mają dodatkowy problem – jak trenować? Czy całkowicie zrezygnować z biegania, czy może wygospodarować godzinę dziennie na samotne treningi? Odpowiedź jest prosta – trenować razem z dzieckiem!

Na ścieżkach biegowych coraz częściej można zauważyć biegaczy z dodatkowym obciążeniem, czyli wózkiem dziecięcym. Dla prawdziwych pasjonatów nic nie jest przeszkodą w wykonywaniu swojej pasji. Podczas, gdy inni świeżo upieczeni rodzice narzekają na brak czasu, kondycji, zmęczenie, oni biorą dziecko i wychodzą, a właściwie wybiegają na intensywny spacer. Taka postawa jest godna naśladowania i co ważne, nie trzeba być zawodowym biegaczem, by zacząć w ten sposób spędzać czas ze swoimi pociechami. Jest to nie tylko ogromna korzyść dla zdrowia rodziców, ale i również duża frajda dla dzieciaków.

Jak rozpocząć przygodę ze wspólnym bieganiem?

Aby zacząć biegać z wózkiem, trzeba się odpowiednio przygotować. Nie jest to taki sam rodzaj treningu jak dotychczas. Już na starcie musimy pogodzić się z tym, że bieganie z wózkiem jest jak zupełnie nowa dyscyplina sportowa i musimy zacząć od wprowadzających początków. Nie jest łatwo pchać przed sobą ciężki wózek. Pierwsze treningi warto więc wykonywać marszobiegiem, by przyzwyczaić nie tylko swoje ciało, ale przede wszystkim sprawdzić reakcję małego pasażera. Nie każdemu dziecku odpowiada taki rodzaj aktywności, warto więc przyglądać się zachowaniu malucha w wózku i na bieżąco reagować na jego potrzeby. Przez pierwsze treningi nie powinno się  oddalać daleko od domu, by w razie czego zawsze można było zawrócić.

Bezpieczeństwo dziecka jest najważniejsze, dlatego należy zwrócić szczególną uwagę na jakość wózka. Na rynku dostępne są specjalne wózki biegowe, wyposażone w pasy bezpieczeństwa, duże koła, ręczny hamulec, wielofunkcyjną osłonę, odblaski i inne dogodności, które zwiększają komfort i bezpieczeństwo malucha. Trzeba również zwrócić uwagę na trasę, którą wybieramy. Centrum miasta z krzywymi chodnikami i tłumem przechodniów nie jest dobrym pomysłem. Odpuścić powinniśmy sobie także bieganie wąskimi ścieżkami leśnymi, po piachu czy każdej drodze, która ma dziury i nierówności. Idealne są deptaki, ścieżki rekreacyjne i tereny w parkach. Trasa powinna zapewnić nam przede wszystkim stabilność wózka i przyjazne otoczenie.

Również ubiór dziecka jest istotny. Pamiętajmy, że dziecko przez cały czas siedzi nieruchomo i znacznie mocniej odczuwa zimno niż my. Dodatkowo uczucie chłodu wzmaga wiatr, który może być odczuwalny przy większych prędkościach. Należy to wszystko wziąć pod uwagę, by nie przeziębić malucha już na pierwszych treningach.

W trakcie biegania nie możemy mieć słuchawek na uszach lub rozglądać się na boki. Trzeba skupić uwagę na trasie, by omijać ewentualne zagrożenia (dziury, kałuże, kamienie), a także wysłuchiwać sygnałów dziecka. Przeważnie maluchy lubią ten rodzaj aktywności i podczas biegania zasypiają lub obserwują otoczenie. Są jednak dzieci, które będą marudzić już po 15 minutach i w trening trzeba będzie wpleść kilkuminutowe przerwy na rozprostowanie nóg pasażera. Z czasem coraz łatwiej trenować z wózkiem, gdyż dziecko przyzwyczaja się do tej aktywności. Wtedy możemy pomyśleć o zawodach, by wzmocnić dodatkowo swoją motywację. Nie każde zawody jednak dopuszczają rodziców z wózkami, więc przed startem należy dokładnie przeczytać regulamin organizowanych imprez biegowych.

Korzyści biegania z dzieckiem

Trening z wózkiem musimy dokładnie zaplanować, odpowiednio przygotować siebie i malucha, zadbać o wiele szczegółów. Trzeba też być elastycznym, gdyż nie zawsze dzieci mają ochotę na godzinne siedzenie w wózku. Mimo tych trudności i uniedogodnień każdy rodzic potwierdzi, że warto spędzać w ten sposób czas ze swoim dzieckiem. Bieganie z maluchami niesie ze sobą szereg korzyści.

Przede wszystkim:

  • Poprawia samopoczucie
  • Wzmacnia formę
  • Pozwala na ciekawe spędzenie czasu z dzieckiem
  • Przeciwdziała depresji poporodowej
  • Uspokaja dziecko
  • Pomaga w walce z nadwagą
  • Wzmacnia pewność siebie
  • Relaksuje

Jest jeszcze jedna podstawowa korzyść – bieganie z dzieckiem pozwala na kontynuację treningów, pomimo nowego członka rodziny. Bardzo często ciąża jest dużym wyzwaniem dla prawdziwych pasjonatek biegania, gdyż trzeba ograniczyć lub całkowicie zrezygnować z uprawiania swojej pasji na długie miesiące lub lata. Nauczenie się wspólnego trenowania z pociechą da nam poczucie komfortu psychicznego i pozwoli realizować hobby. Jeśli tylko lekarz nie widzi przeciwskazań, możemy cieszyć się bieganiem bez ograniczeń.

Bieganie ze starszakiem

Trening z dzieckiem możemy rozpocząć w każdym wieku. Również dla kilkulatków jest to świetny sposób spędzenia wolnego czasu. Wspólne truchtanie lub marszobiegi sprawiają wiele frajdy, uczą aktywnego trybu życia i pokazują, ile korzyści niesie ze sobą sport. Zamiast siedzeć przed telewizorem i oglądać bajki, warto założyć buty do biegania i zorganizować wspólną biegową zabawę.

dzieci

Coraz częściej organizowane są zawody specjalnie dla maluchów w każdym wieku. Wspólnie z nimi możemy podejmować się biegowej rywalizacji i walczyć o medale. Dzieciom sprawia to wiele radości i podnosi ich pewność siebie. Zaraźmy je sportowym stylem życia! Pamiętajmy jednak, że dzieci nie są tak wytrzymałe jak dorośli i nie powinny biegać długich dystansów z dużą intensywnością. Najlepiej wspólnie z lekarzem ustalić, jaki rodzaj intensywności będzie odpowiedni dla starszaka, by bezpiecznie cieszyć się sportem.

Tak przygotowane dziecko od wczesnego dzieciństwa będzie miało o wiele lepszy start w życiu, niż “dzieci kanapowe”. Uczenie swoich pociech aktywnego trybu życia już od najmłodszych lat to duża inwestycja w ich przyszłe zdrowie.

Dzieci nie muszą być przeszkodą w trenowaniu, wręcz przeciwnie, mogą być dodatkową motywacją i inspiracją. Bieganie z wózkiem czy starszym dzieckiem sprawia wiele radości i pomaga nawiązać lepsze relacje, niż bezproduktywne spędzanie wolnego czasu. Dodatkowo pokazujemy im świat z innej perspektywy i uczymy zdrowych nawyków. Same korzyści!

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
31. stycznia zjeżdżamy do Łeby na II Karnawałowy Trail Półmaraton
Następny wpis
Test żeli energetycznych Squeezy
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu