🏃Zacznij mądrze biegać🏃‍♀️ -20% z kodem "WIOSNA20". Do końca promocji:
00 d
00 h
00 m
News & Technologie

Bartosz Olszewski najlepszym Polakiem w historii Ultravasan 90!

Bartosz Olszewski znany również jako Warszawski Biegacz znów zaskakuje! W Ultravasan 90 zajmuje wysokie, czwarte miejsce i zapisuje się w historii tych zawodów jako najwyżej sklasyfikowany Polak!
ultravasan 03

Bartosz Olszewski znany również jako Warszawski Biegacz po raz kolejny zaskakuje! W Ultravasan 90 zajmuje wysokie, czwarte miejsce i zapisuje się w historii tych zawodów jako najwyżej sklasyfikowany Polak!

Zwycięzca tegorocznej edycji Wings for Life World Run nie zwalnia tempa! Maratończyk, który świetnie radzi sobie na asfalcie, zadebiutował w biegu ultra-trail z prawdziwego zdarzenia. Leśne dukty, żwirowe drogi, deszcz i 867 metrów przewyższenia – taki był Ultravasan 90, bliźniacza impreza narciarskiego Biegu Wazów, która odbyła się 19 sierpnia 2017. Od 2014 roku maratończycy z całego świata mogą zmierzyć się z tą samą trasą i – podobnie jak biegacze narciarscy – upamiętnić historyczne wydarzenie, jakim była ucieczka króla Gustawa Wazy przed Chrystianem II. Jest to również bieg kwalifikujący do Ultra-Trail du Mont-Blanc (4 punkty ITRA). Na pokonanie dystansu 90 km z miejscowości Sälen do Mory zawodnicy mają 15 godzin, a najlepszym udało się to w czasie 5:45.08 (rekord trasy mężczyzn) i 6:51.26 (rekord trasy kobiet).

ultravasan-02

Bartosz Olszewski zameldował się na mecie w czasie 6:22.45, co dało mu wysoką, czwartą lokatę. Jest najwyżej sklasyfikowanym Polakiem w historii tych zawodów. Jako debiutant w biegu ultra-trail zostawił w tyle wielu doświadczonych ultramaratończyków. Wśród nich był między innymi Giorgia Calcaterra, z którym Warszawski Biegacz stoczył pasjonującą „bitwę o Mediolan” podczas Wings for Life World Run 2017. Włoch nie liczył się tym razem w rywalizacji o czołowe miejsca – czas 7:55.15 dał mu dopiero 28. miejsce w kategorii OPEN.

W Ultravasan 90 czołowe miejsca zajęli:

Mężczyźni: 

  1. Olsson Elov (SWE) – 6:07:37 
  2. Reagan Patrick (USA) – 06:08:48 
  3. Ansio Henri (FIN) – 6:11:00 
  4. Olszewski Bartosz (POL) – 6:22:45 
  5. Fagerlund Fritjofa (SWE) – 6:29:25 

Kobiety: 

  1. Nilsson Ida (SWE) – 6:51:26 
  2. Bygdell Johanna (SWE) W35 – 7:11:56 
  3. Meek Jo (GBR)  – 7:26:42 
  4. Södermark Frida (GBR) – 7:50:59 
  5. Trunschke Judith (GER) – 8:08:50

ultravasan-04

Bartosz Olszewski miał apetyt na więcej. Problemy żołądkowe wykluczyły go w prawdzie z walki o podium, jednak nie przeszkodziły w uzyskaniu bardzo dobrego rezultatu. Oto jak podsumował swój występ na oficjalnym blogu warszawskibiegacz.pl:

Chciałem dużo więcej, przegrałem z przeciwnościami losu. Z punktu widzenia miejsca na mecie, dla mnie jest to duży niedosyt. Chciałem być na pudle, ba, chciałem wygrać. Chciałem zapisać się w historii Vasaloppet. No cóż, nie można mieć wszystkiego. Ale to był test samego siebie, jak sobie poradzę w terenie. Nie na asfalcie, ale w trailu, w dodatku w tym wypadku w fatalnych warunkach. Na trasie, która zmienia się co chwila, która wymaga od nas umiejętności biegania dosłownie w każdym terenie. I ten test wypadł pozytywnie. Trzymałem się z czołówką. I to pomimo wielu błędów i braków. Nie odstępowałem na krok. Wiem, że mogłem walczyć o wygraną. Zebrałem olbrzymie doświadczenie. Wiem, nad czym muszę pracować. Nad czym się skupić. Jestem teraz bardziej zmotywowany, skoncentrowany na przyszłych startach. 

Organizatorzy Ultravasan 90 zapamiętają Warszawskiego Biegacza również dzięki polskim kibicom, którzy byli bardzo aktywni na facebookowym profilu Biegu Wazów. A sam Bartosz… na pewno zapisze się w historii biegów ultra! Do Szwecji wróci za dwa lata, bo za rok chce się skoncentrować na Mistrzostwach Świata na 100 km!  

ultravasan-01

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Razem
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
AmberExpo Półmaraton Gdańsk - ostatnie dni niższej opłaty startowej
Następny wpis
Plan treningowy - testy sprawnościowe do Straży Pożarnej i Policji
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Rozwiń
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    Rozwiń
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu „przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Rozwiń
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule „Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.