fbpx
Fizjologia

Złamanie zmęczeniowe – epilog nadgorliwych biegaczy

Z czym kojarzy Ci się złamanie? Oczami wyobraźni widzisz pewnie serię niefortunnych zdarzeń, której finałem jest poważna kontuzja wiążąca się z ogromnym bólem, obrzękiem i nienaturalnym ustawieniem kończyny. Nie zawsze jednak możemy winić tylko przekorny los. Sumowanie się mikrourazów przekraczających wydolność kości i brak “chłodnej głowy” mogą doprowadzić do jeszcze jednego rodzaju złamania nazwanego złamaniem zmęczeniowym. Poniższy tekst ma na celu teoretyczne przybliżenie Was z tą poważną kontuzją i, mam nadzieję, zwrócenie uwagi na szereg przyczyn, które przy odrobinie wytrwałości da się częściowo wykluczyć.
zlamanie zmeczeniowe epilog nadgorliwych biegaczy 01

Z czym kojarzy Ci się złamanie zmęczeniowe? Oczami wyobraźni widzisz pewnie serię niefortunnych zdarzeń, której finałem jest poważna kontuzja wiążąca się z ogromnym bólem, obrzękiem i nienaturalnym ustawieniem kończyny. Nie zawsze jednak możemy winić tylko przekorny los. Sumowanie się mikrourazów przekraczających wydolność kości i brak “chłodnej głowy” mogą doprowadzić do jeszcze jednego rodzaju złamania nazwanego złamaniem zmęczeniowym. Poniższy tekst ma na celu teoretyczne przybliżenie Was z tą poważną kontuzją i, mam nadzieję, zwrócenie uwagi na szereg przyczyn, które przy odrobinie wytrwałości da się  częściowo wykluczyć.

Mocniej, szybciej i więcej…

Złamanie zmęczeniowe może pojawić  się, gdy przeceniamy swoje możliwości i w ferworze walki o czas zapominamy, że regeneracja jest częścią treningu. Rutyna podczas realizacji planu treningowego, brak pełnego zaangażowania w elementy ćwiczeń uzupełniających („dobra, dziś odpuszczam rozciąganie”) lub wręcz odwrotnie („rano pobiegam, potem siatkówka, a potem siłownia”) czy zwyczajne lekceważenie delikatnych sygnałów nadmiernej eksploatacji swojego organizmu to pierwsze niepozorne kroki do katastrofy.

Kolejno: nieprawidłowa rozgrzewka lub jej brak, za mała ilość snu czy nieodpowiednia dieta, dorzucają swoje. Nad kwestią żywienia w sporcie warto pochylić się chwilę dłużej. Dieta biegacza niestety często nie uwzględnia zwiększonego wydatku energetycznego wynikającego z treningów. W konsekwencji może prowadzić to do zaburzeń metaboliczno–hormonalnych, a u biegaczek do zmniejszenia produkcji estrogenów. Taka sytuacja może być przyczyną wtórnej osteopenii, a to już czynnik wyraźnie zwiększający ryzyko złamań z przeciążenia. Dodajmy do listy także przyjmowanie niektórych leków, środków dopingujących czy lekceważenie okresu rekonwalescencji (w przypadku biegaczy wracających do sportu po kontuzji) oraz palenie papierosów i mamy gotowy przepis na długą przerwę w treningach.

złamanie zmęczeniowe

 

Złamanie zmęczeniowe: objawy

Proces tworzenia się mikrourazu, a w późniejszym etapie szczeliny kostnej, nie powoduje od razu poważnych objawów sugerujących złamanie zmęczeniowe. Na samym początku rozlany, głęboki ostry ból towarzyszy nam po treningu i w tej fazie najczęściej jest lekceważony na zasadzie „odpuszczę jeden dzień, to przejdzie”. Niestety próba samoleczenia nie daje żadnych skutków, więc ból zaczyna przybierać poważniejszą formę – jest odczuwany już na samym początku treningu. Ostatni przystanek to ból stały, na który nie ma wpływu nawet stan braku aktywności – w tej fazie mamy do czynienia z miejscowym, tkliwym obszarem, czasem z wyraźnym zgrubieniem i krwiakiem w miejscu złamania. Tak alarmowego stanu z reguły już nikt nie lekceważy. Zdiagnozowanie złamania zmęczeniowego opiera się na wywiadzie podmiotowym i przedmiotowym, w tym na testach diagnostycznych i badaniach obrazowych. Najtrafniejszym z nich byłaby scyntygrafia kości, tomografia komputerowa lub rezonans magnetyczny. Niestety najbardziej podstawowe badanie RTG często nie wychwytuje szczeliny kostnej.

Okres rekonwalescencji

Proces leczenia kości to skomplikowany proces fizjologiczny, w którym naprawa odbywa się z użyciem tkanki pierwotnej, a nie tzw. blizny. Trzy fazy – zapalna, naprawcza i rekonstrukcyjna – wymagają czasu i często unieruchomienia. Według różnych źródeł średni czas leczenia to od kilku do kilkunastu tygodni, w zależności od rodzaju uszkodzonej kości. Biegacze najczęściej doświadczają złamań kości piszczelowej i kości łódkowatej, chociaż zdarzają się także przypadki złamań innych kości śródstopia, kości strzałkowej, udowej czy okolicy spojenia łonowego.

Sposób wygojenia złamania zmęczeniowego i czas całego procesu uzależnione są od dwóch podstawowych czynników – dopływu krwi i ruchu w miejscu złamania. To działanie może być pobudzające lub hamujące w zależności od zakresu. Należy także wziąć pod uwagę szereg czynników opóźniających proces naprawy, do których należą m.in.  cukrzyca, długotrwałe stosowanie leków (m.in. kortykosteroidy czy niesteroidowe leki przeciwzapalne) czy dalsze występowanie czynnika predysponującego.

Co powinien zrobić biegacz ze zdiagnozowanym złamaniem zmęczeniowym, unieruchomieniem i sporą ilością wolnego czasu? Udać się do fizjoterapeuty.

Proces rehabilitacji w przypadku złamania zmęczeniowego koncentruje się na stworzeniu najlepszych warunków do regeneracji. Całość zależy od wielkości uszkodzenia, czasu reakcji po wystąpieniu złamania oraz ogólnego stanu fizycznego biegacza. Dokładny wywiad pozwoli na zlokalizowanie czynników, które predysponowały do kontuzji. Pytania o dietę, czy w przypadku kobiet o regularność cyklu, nie są niczym zaskakującym w gabinecie holistycznie podchodzącego do swojej pracy fizjoterapeuty. Proces rehabilitacji rozpoczyna się od momentu stwierdzenia złamania do momentu powrotu do pełnej sprawności. Nie musisz rezygnować całkowicie z treningów, dobry fizjoterapeuta zapełni Ci czas dodatkowymi aktywnościami, które pozytywnie wpłyną na twoją ogólną sprawność, a technikami manualnymi zlikwiduje tworzące się problemy.

Lepiej zapobiegać

Stwierdzenie złamania zmęczeniowego to chyba najgorszy koszmar każdego biegacza, lepiej więc wcześniej sprawdź, czy któryś z niżej wymienionych elementów – możliwych do zmiany – Cię nie dotyczy:

  • Ułańska fantazja – umiejętność słuchania swojego organizmu to kwestia lat biegania, ale racjonalne gospodarowanie czasem treningu i regeneracji możliwe jest już dzisiaj. Nie lekceważ bólu, dyskomfortu czy powtarzających się drobnych kontuzji. Wszystkie te elementy to obraz Twojej biomechaniki ruchu i dynamicznych zmian, jakie zachodzą podczas okresu treningowego. Pamiętaj – trenowanie biegania nie opiera się tylko na bieganiu! Nie bez powodu podkreśla się istotność „treningu uzupełniającego”.
  • Weź także pod uwagę aspekty techniczne – teren na którym trenujesz, amortyzację, jaką zapewniają Twoje buty do biegania, rozpisany plan treningu, zaburzona podaż kalorii – dotyczy to zarówno zbyt małej ilości kalorii, jak i ich nadmiaru. W pierwszym przypadku możemy nie zauważyć niewystarczającej ilości składników odżywczych i doprowadzić do zaburzeń hormonalnych, natomiast drugi przypadek zwiększa ryzyko nadmiernego obciążenia układu kostno – stawowego i w konsekwencji, złamania zmęczeniowego.
  • „Wszystkiemu winne” palenie papierosów i picie alkoholu – tego chyba nie trzeba komentować.

Jeżeli należysz do grona osób u których rozpoznano choroby metaboliczne, bądź przyjmujesz na stałe leki, musisz podwójnie zwiększyć obserwację swojego organizmu.

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Przekąski biegacza okiem dietetyka
Następny wpis
Wybierz się do Pogodnych Suwałk i zakochaj się w urokach bajkowej Suwalszczyzny + KONKURS
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu