Kuba jest również Młodzieżowym Mistrzem Europy w tej samej konkurencji. Legitymuje się bardzo dobrym rekordem życiowym 46,66sek.
Jak oceniasz start sztafety na HME?
Przed mistrzostwami patrząc na tabele europejskie można było powiedzieć, że powinniśmy zająć 5 miejsce. Do startu podchodziliśmy jednak z myślą walki o medal. Wiadomo, że hala rządzi się swoimi prawami i wszystko może się zdarzyć. Niestety już od samego początku troszkę odstawaliśmy od czołówki i nie zdołaliśmy tego odrobić. Patrząc na młody i niedoświadczony skład można znaleźć plusy tego występu ale my, zawodnicy nie jesteśmy za bardzo zadowoleni z uzyskanego wyniku.
W jej składzie było aż trzech młodzieżowców w tym Ty. To chyba dobry prognostyk przed ME U23 ,które odbędą się w tym roku w Ostrawie?
Dokładnie tak. Do składu zapewne dołączą jeszcze Janek Ciepiela, Andrzej Jaros i być może ”wyskoczy” ktoś nowy. Zapowiada się, że będziemy mieli bardzo silną ekipę i nie ukrywam, że pojedziemy tam walczyć o złoto oraz bardzo dobry czas. W 2009 roku w Kownie zostaliśmy Mistrzami Europy więc w Ostrawie zrobimy wszystko, aby nadal dominować na Starym Kontynencie.
Jak skomentujesz zachowanie zawodników z Francji, którzy świętowali zwycięstwo na bieżni podczas gdy bieg jeszcze trwał(jeden z nich przeciął nawet linię mety)?
Uważam, że mogli poczekać chwilę aż wszyscy dobiegną do mety i wtedy okazywać swoją radość. Oglądając powtórkę biegu w TV zauważyłem, że sędziowie kompletnie nie panowali nad ich zachowaniem.
Czy gdyby impreza odbywała się w innym kraju zostaliby zdyskwalifikowani?
Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie. Nie wiem jak do takiego zachowania odnoszą się przepisy, ale możliwe że gdyby zawody odbywały się w innym kraju to ktoś zwróciłby na to uwagę.
Jak sądzisz czy na IO w 2012 roku będziemy w stanie nawiązać walkę ze światową czołówką?
Mam taką nadzieję. Mamy utalentowaną młodzież, która przy wsparciu starszych kolegów już niedługo powinna być jedną z czołowych sztafet na świecie. Wszyscy ciężko trenujemy a IO są najważniejszą imprezą dla każdego sportowca tym większa jest nasza mobilizacja, aby uzyskać tam jak najlepszy wynik.
Mamy wspaniałe tradycje w tej konkurencji… myślisz, że w przyszłości sztafeta 4×400 metrów znów stanie się znakiem firmowym polskiej lekkiej atletyki tak jak pod koniec lat 90-tych?
Pokrótce na to pytanie odpowiedziałem już wyżej. Uważam ,że możemy trochę namieszać w tej konkurencji i nawiązać do słynnej sztafety z końca lat 90
Zdradzisz nam swoje najbliższe plany treningowe? Wyjeżdżasz na jakiś obóz klimatyczny?
Po Mistrzostwach Europy zrobiliśmy z trenerem kilka dni wolnego, a od poniedziałku wyjeżdżam na zgrupowanie do Szklarskiej Poręby. Potem tydzień treningu w Krakowie, nadrabianie zaległości na uczelni i obóz klimatyczny na greckiej wyspie Rodos.
Osiągnąłeś już wysoki poziom sportowy, ile czasu spędzasz poza domem na zgrupowaniach?
Na zgrupowaniach spędzam jakieś 170-180dni w roku, jeśli dodamy do tego jeszcze zawody krajowe i międzynarodowe to wychodzi troszkę ponad 200dni poza domem w ciągu roku.
Twoje ulubione miejsce na obóz sportowy? Gdzie najlepiej do tej pory Ci się trenowało?
Byłem już w wielu miejscach na obozach i trudno jest mi wskazać jakieś jedno ulubione. Do tej pory bardzo dobrze trenowało mi się w Spale i na Rodos.
Jakie jest Twoje największe sportowe marzenie?
Biegać regularnie poniżej 45sekund i zdobyć medal olimpijski.
Główny cel, założenie na najbliższy sezon?
Młodzieżowe Mistrzostwa Europy w Ostrawie, obrona złotego medalu w sztafecie i dobry start indywidualny to mój główny cel na ten sezon. Mam również nadzieję ,że uzyskam dobry wynik, który pozwoli mi się zakwalifikować do sztafety na Mistrzostwa Świata w Daegu.
Słyszałem, że często masz problemy z kontuzjami, jak sobie z tym radzisz?
Niestety w mojej niedługiej karierze miałem już kilka kontuzji przez ,które nie mogłem spokojnie przetrenować choćby jednego roku. Aktualnie robię wiele ćwiczeń wspomagających dzięki ,którym mam nadzieję kontuzje opuszczą mnie już na dobre.
Sportowy wzór Jakuba Krzewiny… o ile taki istnieje?
Jest kilku sportowców ,których bardzo szanuje i chciałbym osiągnąć tak wysoki poziom sportowy jak oni, lecz nie mam jednego konkretnego wzoru.
Jakbyś mógł dać jakąś swoją radę, przesłanie dla początkujących biegaczy, którzy nas czytają?
Nigdy się nie poddawajcie, dążcie do celu choćby wydawał się bardzo odległy i pamiętajcie, że sport to nie są tylko zwycięstwa ,ale również porażki po, których z dumą powinniście podnieść głowę i jeszcze mocniej trenować.
Dziękuję za rozmowę i życzę dalszych sukcesów sportowych.