fbpx
Buty do biegania

Nike Zoom Structure+16 czyli stabilizacja w nowym wydaniu

Na premierę tego modelu czekaliśmy od dawna. Kiedy na początku roku do szerokiego grona biegaczy dotarła wieść, że Nike w najnowszym modelu Structure+16 zrezygnuje z klasycznego mostka podpierającego.
nike zoom structure 16 czyli stabilizacja w nowym wydaniu

Na premierę tego modelu czekaliśmy od dawna. Kiedy na początku roku do szerokiego grona biegaczy dotarła wieść, że Nike w najnowszym modelu Structure+16 zrezygnuje z klasycznego mostka podpierającego stopę, wielu krytyków stwierdziło, że takim ruchem strzela sobie w kolano.

Nie należy zapominać, że w laboratoriach testowych Nike nad każdym modelem buta pracują doświadczeni biegacze, którzy już niejednokrotnie pokazali, że odważne zabiegi związane z wprowadzaniem nowych technologii mimo początkowego kręcenia nosem, później znajdowało ogromną rzeszę zwolenników.

Nowy Nike Structure+16 to długo oczekiwany model buta przeznaczony dla nadpronatorów. Już po wyjęciu z kartonu sprawia wrażenie lżejszych i bardziej dynamicznych w stosunku do poprzedników. Tak też jest w rzeczywistości, wagę z 339g zredukowano do 303g. Zabieg odchudzania zastosowano tutaj poprzez ograniczenie elementów, z których został wykonany, dzięki temu zminimalizowano ilość kleju, szwów i innych części składowych. To bezpośrednio przekłada się na wagę buta. Po raz pierwszy w tym modelu zastosowano system Dynamic Support, który w dynamiczny sposób podpiera stopę biegacza wtedy kiedy tego potrzebuje. Różnica w stosunku do innych butów z tym systemem jest znacząca. W Nike Lunarglide+ 4 system ten składa się z dwóch warstw pianki Lunarlon o różnym stopniu twardości. Twardsza pianka odpowiadająca za stabilizację stopy podczas biegu jest na całej szerokości podeszwy i stopniowo zwiększa swoją ilość, aż do największej po wewnętrznej stronie. W Nike Structure+16 zastosowano piankę Phylon, a w części odpowiadającej za stabilizację Cushlon ST. Pianka stabilizująca znajduje się po wewnętrznej stronie i ostrym klinem schodzi do połowy szerokości podeszwy. Dzięki temu w nowym Structure+16 mamy do czynienia z bardzo dużym stopniem stabilizacji stopy podczas biegu i nawet w przypadku silnych nadpronacji zapewnia dobre podparcie stopy. Dodatkowym elementem poprawiającym dynamikę kroku jest poduszka gazowa Nike Zoom zastosowana na poziomie śródstopia.

nike zoom structure 16 czyli stabilizacja w nowym wydaniu 1

Pierwsze wrażenie po wyjęciu Nike Structure+16 z pudełka jest bardzo pozytywne. Na pierwszy rzut oka łatwo pomylić je z Nike Pegasus+ 29. Dopiero po odwróceniu po wewnętrznej stronie pojawia się napis Dynamic Support sugerujący, że mamy do czynienia z modelem stabilizującym. Sama podeszwa w obu tych modelach jest niemal identyczna.

nike zoom structure 16 czyli stabilizacja w nowym wydaniu 2

Pierwszy trening w Structure+16 to spokojne rozbieganie ok 14km, o dziwo bardzo szybko dopasowały mi się do stopy i trening w nich minął łatwo i przyjemnie. Dynamiczny wygląd potwierdził ich dynamiczny charakter. Przebiegłem w nich ponad 300km, w tym również treningi na krótszych odcinkach z prędkościami ok. 2:50min/km oraz długie biegi po 22km. Sprawdziły się doskonale podczas różnych jednostek treningowych, to potwierdza, że osoby ze stwierdzoną nadpronacją nie są skazane na ciężkie mało dynamiczne buty tak jak to było w przypadku starszego modelu Structure+15.

Bardzo dobrą kontrolę stopy na podłożu zapewnia waflowa podeszwa wykonana z odpornej na ścieranie gumy węglowej BRS 1000.

Wśród wszystkich superlatyw najsłabszą stroną Nike Structure+16 okazała się dość twarda pianka zastosowana na pięcie. Dlatego na początku biegania w tym modelu czułem lekki ból pięt. Po kolejnych treningach dyskomfort minął i ból więcej nie wrócił. Być może wynika to z faktu, że moim poprzednim modelem buta był Nike Lunarglide+4, który w moim odczuciu jest bardziej miękki.

Podczas videoanalizy kroku biegowego stwierdzono u mnie lekką nadpronację, dlatego bieganie w Nike Zoom Structure+16 w moim przypadku jest jak najbardziej uzasadnione. Porównując je do Nike Pegasus+ 29 wyraźnie widzimy różnicę w poziomie stabilizacji.

nike zoom structure 16 czyli stabilizacja w nowym wydaniu 3

W porównaniu do topowych modeli stabilizujących producentów innych marek można stwierdzić, że poziom stabilizacji stopy jest dokładnie taki sam jak w modelach o budowie klasycznej.

nike zoom structure 16 czyli stabilizacja w nowym wydaniu 4

Nowy Nike Structure+16 znajdzie zwolenników wśród biegaczy z nadpronacją, dając im przy tym możliwość dynamicznych odczuć podczas różnego rodzaju treningów zachowując najwyższy stopień stabilizacji.

Dla najwytrwalszych biegaczy, poszukujących butów na jesienno-zimowe treningi wypuszczono serię Nike Zoom Structure+16 Shield z odblaskową powłoką zabezpieczającą przed przemakaniem atmosferycznych.

Ciekawostką jest, że jednym z pierwszych użytkowników nowych Nike Structure+16 jest Galen Rupp biegacz, który rozbił koalicję biegaczy afrykańskich i zdobył srebrny medal tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Londynie na dystansie 10 000m.

nike zoom structure 16 czyli stabilizacja w nowym wydaniu 5

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Rozciąganie: przed czy po treningu? Opinie ekspertów TreningBiegacza.pl
Następny wpis
„Na bieżni nie ma miejsca na przyjaźń. To wojna, na której trzeba walczyć!”
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu