fbpx
Relacje

Wzdłuż linii metra, czyli… II Bieg od Metra!

Przedostatni weekend przed świętami. Nadzwyczaj ciepła sobotnia noc jak na tę porę roku. Warszawski parkiet imprezowy jak zwykle wypchany po brzegi, w pubach weekendowy zgiełk i chrzczony browar.
wzdluz linii metra czyli ii bieg od metra 1

Przedostatni weekend przed świętami. Nadzwyczaj ciepła sobotnia noc jak na tę porę roku. Warszawski parkiet imprezowy jak zwykle wypchany po brzegi, w pubach weekendowy zgiełk i chrzczony browar. Gdzieniegdzie w blokach słychać domówkowe brzmienia…

Oczywiście nie każdy spędza weekend w rytmach zakąski i imprezy. Nie zapominajmy o kinie, teatrze, operze i innych kulturalnych miejscach spędzania wolnego czasu. Przecież doskonale zdajemy sobie sprawę, że świadomość i wrażliwość przeciętnego Polaka na kulturę i rekreację rośnie w lawinowym tempie. 

Warszawiacy mogą się pochwalić jedyną linią metra w Polsce. Trzeba przyznać, że to dobry wynalazek. Człowiek wchodzi pudła, jedzie z prędkością w światła, przebijając się przez system tunelów wydrążonych zapewne przez zmutowane krety-giganty. Z jednego na drugi koniec Warszawy można dojechać w nieco ponad 30 minut. Szybko, wygodnie i nierzadko z przygodami. Taką krecią robotę to ja lubię!

A co dzieje się w metrze wieczorami? W metrze częstym obrazkiem są wrzaski i pijackie dialogi przerywane charakterystycznym głosem “Następna stacja, Ratusz Arsenal…”. Nudy jednymi słowy. W metrze szyby parują alkoholem, natomiast tuż nad metrem nie mniej ciekawe obrazki. Pokaźna grupa biegających nocnych marków, w jednym rytmie wypuszcza paszczami produkty uboczne biegania, paropodobne, dwutlenkopodobne coś. Biegną od początku do końca, od Kabat do Młocin (prawie 23km). Biegną bo chcą, biegną bo lubią, biegną bo to świetna alternatywa dla stereotypowego spędzania weekendu na imprezie. Choć biegną już drugi raz w historii, bieg odbija się szerokim echem w światku nie tylko biegowym. O czym mowa?

O II Biegu od Metra.

Zadaliśmy kilka szybkich pytań pomysłodawcy tej inicjatywy. Szybkie metro, szybkie pytania.

Mateusz Jasiński: Michał, na początek rzucam banałem – Bieg od Metra? Cóż to za inicjatywa?

Michał Kanowik: Bied od metra to bieg… od metra do metra, na tydzień przed świętami. Startujemy ze stacji początkowej Młociny i biegniemy w miarę możliwości wzdłuż trasy metra aż do Kabat. 23 kilometry. Pierwsza edycja biegu odbyła się rok temu. Z założenia miał być to bieg koleżeński w kameralnej atmosferze. W tamtym roku bieg ukończyło 12 osób. W tym już 40…

MJ: Skoro w takim tempie rośnie zainteresowanie, to czy w przyszłym roku możemy się spodziewać profesjonalnie zorganizowanego biegu o charakterze masowym a nie kameralnym?

MK: Nie wykluczone. W tym roku bieg cieszył się dużym zainteresowaniem, otrzymałem wiele telefonów i zapytań. Być może będziemy musieli faktycznie zastanowić się nad czymś poważniejszym.

wzdluz linii metra czyli ii bieg od metra 2

MJ: Ile zajęło Wam przygotowanie tegorocznej II edycji Biegu od Metra?

MK: Wspólnie z kolegą, Kubą Poczwarą spędziliśmy nad organizacją kilka wieczorów. Robiliśmy to jednak z wielką przyjemnością i zadowoleniem. Atmosfera biegu była naprawdę rewelacyjna i wszyscy świetnie się bawiliśmy!

MJ: Ile czasu potrzebowaliście na pokonanie całej długości linii metra?

MK: W tamtym roku wyruszając o godzinie 22:00 dotarliśmy do ostatniej stacji mniej więcej o 1:00 w nocy. W tym roku bieg zajął nam 2h:40′.

MJ: Świetna inicjatywa, pozostaje nam nic innego jak zaprosić biegaczy na przyszłoroczną edycję?

MK: Oczywiście, zapraszamy za rok!

wzdluz linii metra czyli ii bieg od metra 3

wzdluz linii metra czyli ii bieg od metra 4

wzdluz linii metra czyli ii bieg od metra 5

wzdluz linii metra czyli ii bieg od metra 6

wzdluz linii metra czyli ii bieg od metra 7

Do zobaczenia za rok!

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Przepis biegacza: Warzywne Cassoulet (Recovery food)
Następny wpis
Zapalenie ścięgna Achillesa u biegaczy
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu