Spis treści
Wiele kobiet zastanawia się, jak rozpocząć powrót do aktywności fizycznej po porodzie. Kiedy i od czego zacząć? Jak rozpoznać, że nasz organizm jest już gotowy na bieganie po wszystkich zmianach, jakie zaszły w nim podczas tych wyjątkowych 9 miesięcy?
Aby łatwiej było wrócić do biegania po porodzie, warto ćwiczyć już podczas ciąży. Jest to czas, w którym organizm przygotowuje się do wysiłku porodowego, porównywanego często do przebiegnięcia maratonu. Odpowiednio wyćwiczone mięśnie, mogą naprawdę pomóc w późniejszym powrocie do formy. Należy pamiętać jednak, że pierwszy trymestr to czas kiedy trzeba uważać na nadmierny wysiłek. W trzecim trymestrze prawdopodobnie większość przyszłych mam sama zwolni tempo ze względu na noszone dodatkowe kilogramy. Optymalny i najbardziej bezpieczny dla ćwiczeń jest zatem drugi trymestr ciąży (co nie znaczy, że w pierwszym i trzecim trzeba z nich całkowicie rezygnować!).
Bogata oferta zajęć skierowanych do przyszłych mam, pozwala dopasować intensywność ruchową do ich wyjątkowego stanu, przy równoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa dla zdrowia. Nie musisz przerywać także indywidualnych ćwiczeń – jeżeli nie ma przeciwwskazań lekarskich, zaufaj swojemu samopoczuciu i dbaj o formę.
Kiedy rozpocząć bieganie po porodzie?
Czas powrotu do treningów to bardzo indywidualna kwestia. Wiele zależy od przebiegu porodu oraz od tego czy odbywał się on naturalnie, czy też przez cesarskie cięcie. Kobiety, które rodziły siłami natury zazwyczaj szybciej mogą rozpocząć ćwiczenia, natomiast po cesarskim cięciu zaleca się nieco dłuższą rekonwalescencję. Najłatwiejszym do wyznaczenia okresem, w którym organizmowi należy się odpoczynek i regeneracja, jest czas połogu, czyli około 6 tygodni od narodzin dziecka. Nawet jeżeli czujemy się dobrze, ponowne podjęcie aktywności po porodzie wymaga konsultacji z lekarzem. Po jego zgodzie, spokojnie można wracać do ćwiczeń, ale właśnie – „spokojnie” to w tym przypadku słowo klucz! Daj sobie czas i nie rzucaj się od razu na głęboką wodę – zamiast siłowni czy fitnessu, na początek wybierz nieco lżejsze formy treningów, a zamiast długich dystansów, krótsze trasy biegowe na miękkim podłożu.
Od czego zacząć?
To pytanie każda mama powinna zadać sobie sama. Organizm najlepiej odpowie Ci na ile jest w stanie sobie pozwolić. Nie walcz na siłę – na powrót do ostrych treningów będzie jeszcze czas. Na początek warto zacząć od lekkich ćwiczeń mięśni brzucha i miednicy, które podczas ciąży i porodu zostają mocno nadwyrężone. Takie ćwiczenia nie tylko pomogą przywrócić je do sprawności, ale będą także dobrym wstępem przed powrotem do regularnego biegania. Warto także jak najwięcej chodzić i (o ile lekarz nie zaleci inaczej), już od pierwszych dni starać się spacerować. Wybierz jednak naprzemiennie wolny i szybki marsz, zamiast szybkiego biegu i pozwól organizmowi na nowo przyzwyczaić się do wysiłku.
Nie tylko dla ciała, czyli endorfiny potrzebne od zaraz!
Czas po narodzinach dziecka dla większości kobiet jest niezwykle trudny. Nowa sytuacja wymaga wiele sił i energii, które niełatwo jest z siebie wykrzesać po nieprzespanej nocy. Pamiętaj wtedy, że każdy ruch, choćby chwila spaceru na świeżym powietrzu, ma zbawienny wpływ na samopoczucie. Wyjście z domu pomoże nie tylko szybciej wrócić do formy ciału, ale pozytywnie wpłynie także na stan umysłu, a wypoczęta (lub wybiegana;)) i radosna mama na pewno z większą cierpliwością zajmie się swoim maluchem. Warto pamiętać, że dziecko silnie odczuwa emocje rodzica, dlatego szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko!
Tylko skąd wziąć na to wszystko czas?
Nie tylko chęć i motywacja są istotne podczas powrotu do treningów biegowych, najważniejsza może okazać się organizacja czasu. Choć zaplanowanie czegokolwiek z niemowlęciem w domu jest niezwykle trudne, warto spróbować wyznaczyć sobie dogodną chwilę, podczas której mama będzie miała możliwość wyjścia. Kilkugodzinne wypady mogą okazać się niemożliwe, choćby ze względu na karmienie, dlatego warto rozejrzeć się za możliwościami w swojej najbliższej okolicy. Może gdzieś niedaleko znajduje się park, siłownia „pod chmurką”, lub choćby boczna uliczka, którą można biegać? Wykorzystanie okolicy stwarza większe możliwości gospodarowania czasem, niż np. wyjazd do siłowni, a przy okazji pozwala przetestować potencjalne trasy na spacery z maluchem.
Zróbcie to razem!
Problemem podczas powrotu do biegania po porodzie może okazać się brak możliwości pozostawienia dziecka pod czyjąś opieką. Również w takiej sytuacji nie trzeba rezygnować z ruchu. Świetnym rozwiązaniem dla mam-biegaczek są specjalnie przystosowane wózki dziecięce do joggingu. Skrętne kółka, lekka konstrukcja i odpowiednio wyprofilowany uchwyt, pozwalają na bezpieczne bieganie nawet z małym dzieckiem. Dzięki takiemu rozwiązaniu mama może kontynuować treningi bez organizowania opiekunki i presji szybkiego powrotu do domu, a maluch spędza więcej czasu na powietrzu.
Biegaczka, matka, żona – kobieta, która biega szybciej niż niejeden mężczyzna