HUAWEI Watch GT 2 – smartwatch czy zegarek sportowy?

Producent zawsze zachwala swój produkt, nie inaczej jest więc z nowym zegarkiem Huawei Watch GT 2. Jest to następca modelu GT, który w ciągu roku od premiery sprzedał się na świecie w liczbie aż trzech milionów egzemplarzy. Innowacyjny procesor, zapewniający trwałość baterii nawet do dwóch tygodni czy ekran o średnicy tarczy 46 mm wykonany z jubilerską precyzją z wysokiej jakości szkła 3D oraz „przełom w profesjonalnym monitorowaniu treningu”. Postanowiłam dowiedzieć się, jak wiele z tych zapewnień sprawdzi się w codziennym użytkowaniu zegarka, który podobno ma mieć więcej wspólnego ze sportowym zegarkiem niż z klasycznym smartwatchem. 

Huawei Watch GT 2: Pierwsze wrażenie 

Nie da się zrobić pierwszego wrażenia dwa razy, a Huawei Watch GT 2 nawet nie musi. Ten zegarek jest po prostu śliczny. Piękny czarny ekran AMOLED HD o rozdzielczości 454 x 454 pikseli z kolorowym wyświetlaczem, który za dnia jest bardzo czytelny, a w nocy nie razi po oczach (ekran automatycznie dostosowuje swoją jasność do warunków pogodowych i pory dnia) powinien zachwycić niejednego wybrednego użytkownika. Kolory są żywe, a cały ekran gładki i błyszczący. Producent traktuje brak ramki ekranu jako zaletę i z pewnością wizualnie jest to na pewno na plus. Jednak w praktyce może skutkować to łatwym zarysowaniem, czy nawet stłuczeniem ekranu. Zegarek jest lekki (41 g bez paska) i idealnie trzyma się nadgarstka. Tak więc szybko można zapomnieć, że mamy go na ręce. Obsługa Huawei Watch GT 2 jest prosta i intuicyjna. Dotykowy ekran na pewno ułatwia sprawę, kiedy siedzimy na kanapie i chcemy zmierzyć tętno. Jednakże w trakcie aktywności nieco mi to przeszkadzało, podobnie jak wygaszający się wyświetlacz. Na szczęście można to ustawienie zmienić wydłużając wygaszenie ekranu do 5 minut. 

Smartwatch czy zegarek sportowy 

Zdecydowanie zgadzam się z tym, że bliżej zegarkowi do zegarka sportowego niż smartwatcha. Można odbierać i wykonywać połączenia telefoniczne z odległości do 150 m od telefonu w trybie głośnomówiącym, jednakże nie można zainstalować żadnych dodatkowych aplikacji, nie można wyświetlić zdjęcia na ekranie, a powiadomienia ograniczają się do wyświetlenia na ekranie zwykłej informacji bez funkcji umożliwiającej interakcję, jak akceptuj czy odrzuć.  

Ciekawa jest funkcja budzika – zegarek będzie wibrował o ustawionej godzinie, a że jest inteligentny, to z automatu wyłącza budzik w sobotę i niedzielę (co jednak można zmienić). Zegarek posiada także dużą pamięć wewnętrzną i można zapisać w nim nawet do 500 utworów mp3. Jak więc Huawei Watch GT 2 sprawuje się jako zegarek sportowy? 

Pomiary 

Podobno Technologia TruSeen™ 3.5 rejestruje tętno w czasie rzeczywistym, w związku z tym postanowiłam sprawdzić, z jaką dokładnością to robi. Prowadziłam pomiary na dwóch nadgarstkach i w porównaniu do czujnika tętna wbudowanego w innym zegarku, Huawei Watch GT 2 początkowo pokazywał mi tętno wyższe nawet o 50 ud./min, kiedy nie było to w ogóle uzasadnione. Na przykład, przy zwykłej prostej czynności, jak siedzenie przed komputerem, moje tętno wynosiło 104 na Huawei Watch GT 2, a na innym zegarku 64. Ostatecznie więc zegarek wyliczył moje średnie tętno spoczynkowe na 63 ud./min, gdy tymczasem na innym zegarku już od dawna mam 50 ud./min.  

Być może powodem tego był zbyt krótki okres użytkowania, aby zegarek mógł prawidłowo ocenić moje „parametry” (podobny błąd dotyczył VO2max). Po kilku dniach pomiary tętna na obydwu zegarkach okazały się bowiem bardzo zbliżone. Co ciekawe, Huawei Watch GT 2 rejestruje tętno także w trakcie pływania, czego nie robi niemal dwukrotnie droższy Garmin Fenix 5s. Zegarek „bada” również sen użytkownika i ocenia jego jakość, ale dodatkowo udziela porad, jak ją poprawić. Wszystkie te dane można wyświetlić tylko w dedykowanej aplikacji Huawei Health, która umożliwia także kontrolę stresu i wagi. 

Huawei Health: Aplikacja 

Dedykowana aplikacja Huawei Health jest bardzo prosta i estetyczna, a na ekranie głównym są wyświetlane podstawowe i najważniejsze informacje. Aktywność można udostępnić jako zdjęcie ze statystykami w mediach społecznościowych (aplikacja daje kilka zdjęć do wyboru, ale nie ma opcji wgrania własnego); podsumowanie aktywności nieco przypomina to, co można znaleźć na Endomondo, a wykresy – takie, jakie można znaleźć na Garmin Connect. Nie ma jednak możliwości dodawania znajomych, jest to więc tylko i wyłącznie osobista aplikacja dla użytkownika, który sam decyduje, czy chce się dzielić swoimi aktywnościami, czy nie. Na pewno dla wielu wadą zegarka będzie więc brak możliwości synchronizacji aktywności z takimi serwisami jak Strava czy Endomondo. Aktywności nie są zapisywane jako pliki i choć można znaleźć w internecie sposób ich przenoszenia do innych serwisów, to jednakże jest to sposób na ręczne, a nie automatyczne, przenoszenie aktywności, i bez pełnych danych. Funkcja „udostępnij” umożliwia wyłącznie dodanie aktywności na Stravie jako „post” (plik z obrazkiem). 

Huawei Watch GT 2: Aktywności 

Moja pierwsza przygoda z aktywnością na zegarku Huawei Watch GT 2 zaczęła się od tego, że włączyłam start aktywności „triathlon” w domu wieczorem i kompletnie nie wiedziałam, jak to wyłączyć. Tymczasem męski donośny głos instruował mnie po angielsku, że właśnie jestem w strefie zmian. Okazało się na szczęście, że te podpowiedzi można wyłączyć. Zdarzyło mi się, że na basenie zegarek nie doliczył mi jednej długości 25 m. Co prawda, na innych zegarkach też mi się to zdarza, jednakże zawsze wtedy mogę dokonać ręcznej korekty. Huawei Health tego jednak nie umożliwia. Zaletą jest, że Huawei Watch GT 2 obsługuje 15 trybów sportowych, m.in. bieganie, piesze wycieczki, jazdę na rowerze, triathlon i pływanie, a więc sporo więcej, niż podstawowe wersje zegarków sportowych. Zegarek można sparować także z czujnikami Suunto Smart Belt Heart Rate Strap, Polar H7 Heart Rate Chest Strap, z bezprzewodowymi słuchawkami Jabra Sport Pulse Wireless, czy z wagami Honor Smart Scale oraz Huawei Body Fat Scale. Nie ma natomiast możliwości sparowania zegarka np. z przeznaczonymi dla kolarzy czujnikami kadencji i prędkości. Nie ma także możliwości wgrania tracka do zegarka.  

Jeśli chodzi o same pomiary trasy i dystansu oraz innych parametrów w trakcie aktywności, to nie zauważyłam znaczących różnic. Huawei Watch GT 2 pokazywał mi nieco wyższe tętno, mniejsze prędkości, mniej spalonych kalorii i mniej kroków, ale różnice te są minimalne: 

Ciekawostką mogą być zaplanowane przez zegarek treningi – jest kilka opcji do wyboru, dla zaawansowanych i dla początkujących (interwały). Można również utworzyć własny plan – na przykład, ukończenie biegu na dystansie 5 km, kiedy wybieramy ilość dni aktywnych i dzień odpoczynku, a aplikacja sama układa nam plan treningowy (16 biegów w 28 dni). Ja osobiście nie korzystam z tego typu planów. Natomiast dla osób, które po prostu wychodzą z domu i biegają, rozwiązanie to może być świetnym urozmaiceniem treningowym. 

Huawei Watch GT 2: I na koniec bateria 

Innowacyjny procesor Kirin A1, a także inteligentne algorytmy, zapewniać mają tryb pracy do dwóch tygodni i takie optymalizowanie trybu, aby zapewnić najbardziej efektywne działanie na baterii. Dzięki zaawansowanej technologii Huawei Watch GT 2 wyróżnia się bardzo niskim zużyciem energii (10uA/MHz, gdy średnia dla tego segmentu w branży wynosi 30uA/Mhz). To dla użytkownika oznacza, że może działać nieprzerwanie nawet 14 dni. Muszę przyznać, że bateria trzyma naprawdę długo, jednakże 14 dni to wersja, w której z zegarka się raczej nie korzysta. Ja miałam ciągle włączony pomiar tętna, synchronizację przez bluetooth raz dziennie. Łączny czas aktywności (w górach, na rowerze, na rowerze treningowym, na basenie, na bieżni) to 4 godziny i w czasie 5 dni bateria spadła o prawie 60%. Dla przykładu, na bieżnię poszłam z baterią naładowaną w 9% i po godzinnym treningu bateria pokazywała 4% naładowania. Byłam jednak spokojna, że wytrzyma cały zaplanowany przeze mnie trening. Co jest jednak bardziej imponujące – od zera do 100% ładuje się w około godzinę przez USB podłączone do laptopa.  

Huawei Watch GT 2: Podsumowanie 

Jest tylko kilka funkcji, których Huawei Watch GT 2 nie oferuje dla najbardziej wymagających sportowców: nie ma możliwości wgrania tracka, nie ma możliwości edytowania ustawień aktywności i samej aktywności, zegarek nie oferuje możliwości łapania lapów i nie synchronizuje się z serwisami typu Strava czy Endomondo, wszelkie dane można uzyskać z dedykowanej aplikacji. Użytkownik zegarka może więc wziąć wszystko to, co jest dostępne. I szczerze mówiąc powinien się tym cieszyć, ponieważ Huawei Watch GT 2 oferuje naprawdę wiele i, co już wspomniałam na wstępie, jest bardzo ładny.  

Można go z czystym sumieniem polecić osobom, które chcą być aktywne i zdrowe, korzystają z wielu dostępnych sposobów na aktywność fizyczną, a nie tylko z biegania, a przy tym cenią sobie prostotę, a od zegarka oczekują, że będzie elegancki. Jest to dla wielu o wiele tańsza alternatywa niż droższe sportowe zegarki, które oferują multum funkcji. I tak wielu z nas z nich nie korzysta. Poza tym to na pewno o wiele lepsza opcja, niż zwykły zegarek i uprawianie sportu z telefonem w kieszeni.