Większość biomechanicznych i fizjologicznych doniesień naukowych z zakresu stóp, szeroko pojętych, skupia się raczej na urazach, zdrowiu oraz wynikach. Badania odnoszą się przede wszystkim do pojęć „pronacja”, „oddziaływanie” czy „zużycie tlenu”. Jednak zanim zaczniemy zagłębiać się w dość skomplikowane procesy zachodzące w organizmie w czasie uprawiania sportu, skupmy się na rzeczach podstawowych, a bynajmniej nie infantylnych – dobór obuwia.
Istotne jest, aby but sportowy i wkładka zapewniały pełen komfort i absorpcję wstrząsów. W przypadku zakupienia nowych butów, specjaliści zalecają redukcję dystansu biegowego o około 25%, a powrót do naszego standardowego obciążenia powinien wynosić 2 tygodnie. Wszystko po to, by uniknąć bolesnych otarć, pęcherzy i dyskomfortu, mogących całkowicie wyłączyć nas z treningów. Co więcej, sposób wiązania sznurowadeł jest niezwykle istotny, aby prawidłowo utrzymać stopy w bucie, możliwie jak najbardziej zminimalizować ryzyko urazów oraz jak najlepiej dopasować but do konstrukcji stopy.
Różnice pomiędzy wiązaniem ciasnym a luźnym.
Na uniwersytecie w Duisbergu w Niemczech przeprowadzono badania dotyczące powyższego topiku. Okazało się, że wzorzec wiązania sznurowadeł ma bezpośredni wpływ na ustawienie stopy, a nawet prędkość pokonywanego dystansu. Przy ciasno związanych butach (bardzo dopasowanych) znacznie redukuje się pronacyjne ustawienie stawów skokowych i zmniejsza tzw. współczynnik obciążenia. Redukcji ulega także miejscowy nacisk na zewnętrzną krawędź i przodostopie poprzez głębsze ułożenie i „zablokowanie” pięty w bucie. Są też i negatywne skutki zbyt ciasnego wiązania obuwia – nadmierny nacisk na grzbietową część stopy i mięśnie prostujące staw skokowy, co znacznie zwiększa urazy tej okolicy. Jak łatwo odgadnąć, przy zbyt luźnym wiązaniu butów, np. co druga szlufka, w znamienny sposób wzrasta współczynnik obciążenia oraz zmniejsza ogólne poczucie stabilności.
Wzorce wiązania sznurowadeł
W zależności od typu stopy, są różne możliwości wiązania obuwia sportowego. Poniżej przedstawiono przykłady. U osób z wysokim podbiciem warto zastosować technikę, w której na początku krzyżujemy sznurowadła, a następnie przewlekamy prze szlufki „w rzędzie”. Zapobiega to nadmiernemu uciskowi na kości śródstopia i uczucia spłaszczania łuków stopy, zapewniając jednocześnie stabilizację.
Osobom z szerokim przodostopiem polecamy sposób przedstawiony poniżej. Zapewnia przestrzeń w bucie i umożliwia swobodne poruszanie palcami.
W przypadku zbyt dużej ilości miejsca w bucie, przy wąskiej konstrukcji stóp, dobrze jest wiązać sznurowadła sposobem krzyżowym, z dodatkową pętelką. Spowoduje to podwojenie ilości sznurówek w okolicy śródstopia, co znacznie zwiększa komfort biegania w tak dopasowanym obuwiu.
Uczucie wyślizgiwania się pięty może sprawiać dużo problemów. Może być to spowodowane nieodpowiednim dopasowaniem buta. Wiązanie fiksujące piętę, nazywane „krawatem biegacza”, przedstawiono poniżej.
Jeżeli buty wydają się zbyt ciasne, bez względu na typ i konstrukcję stopy, polecamy sposób wiązania równoległego.
Dla osób mających problem ze schodzącymi paznokciami i z tendencją do powstawania krwiaków, również mamy rozwiązanie (chociaż „czarne paznokcie” często bywają rezultatem nieprawidłowej techniki biegania). Należy zawiązać buty tak, aby materiał najbliżej palucha mógł być pociągnięty w górę przez sznurówkę wychodzącą z bocznej strony buta, w momencie, gdy jest naciągnięta, a sznurowadła są zawiązane.
Na koniec jak dbać o buty sportowe – krótki przewodnik
- Zawiązujcie swoje buty do biegania prawidłowo (przykłady powyżej).
- Wymiana obuwia powinna nastąpić po przebiegnięciu około 500 – 800 km, w zależności od wagi ciała, pokonywanych dystansów i nawierzchni, po której biegamy.
- Buty należy wymienić także w przypadku znoszenia wkładki.
- Nie należy czyścic obuwia poprzez „zatapianie” go w pralce, a po ewentualnym czyszczeniu, suszyć w temperaturze pokojowej.
- No i podstawowa zasada, której bezwzględnie trzeba się trzymać – butów do biegania używajmy TYLKO do biegania!