fbpx
Buty do biegania

Salomon Thundercross w starciu z Tatrami i… szeroką stopą

Cóż za wspaniały zbieg okoliczności! Dawno zamówione buty Salomon Thundercross pojawiły się akurat w tygodniu, który spędzam w…
Czyż można wymarzyć sobie lepsze warunki do testów Salomon Thundercross?

Cóż za wspaniały zbieg okoliczności! Dawno zamówione buty Salomon Thundercross pojawiły się akurat w tygodniu, który spędzam w Tatrach. Czy może być lepsza okazja do testów?

Pierwsze wrażenia 

Mimo że uwielbiam produkty marki, nie będę ukrywać — obawiałam się tych butów. Wszystko dlatego, że Salomon znany jest z raczej wąskiego profilu swego obuwia, a moje stopy potrzebują swobody! No ale trudno — jeśli powiedziało się A, trzeba powiedzieć też B. 

Paczka dotarła do mnie już po trzech górskich wyprawach, które lekko zmęczyły moje stopy. Poza wspomnianą wyżej obawą doszła zatem również ta, czy aby na pewno dam radę w Thundercross nieco poszaleć. 

Miłym zaskoczeniem był pierwszy kontakt z butem — duża amortyzacja, fajnie zabudowane, ciekawa konstrukcja języka, solidne wypustki podeszwy, przy tym wszystkim bardzo leciutki… Szybko wyjęłam wszystkie wypełniacze i wsunęłam but na stopę. Okazał się bardzo wygodny, stabilny, miękki i powiedziałabym wręcz, że z radością nastawiłam się na nasze wspólne kilometry!

Czyż można wymarzyć sobie lepsze warunki do testów Salomon Thundercross?
Czyż można wymarzyć sobie lepsze warunki do testów Salomon Thundercross?

Salomon Thundercross vs kamienne szlaki Tatr

Do pierwszej wycieczki podeszłam dosyć zachowawczo — cel to dać nieco odpocząć nogom i „wyczuć” nowy but. Rozpoczynając spod Eliaszówki, przez Kuźnice, wybrałam się na Nosal, przez Nosalową Przełęcz, zaliczyłam Boczań (1208 m), Przełęcz między Kopami (1499 m), po czym Doliną Jaworzynki zbiegłam ponownie do Kuźnic i potem na Krupówki po małe zakupy. W sumie wyszło mi 11 km i 720 m przewyższenia. 

Przeważającą myślą dotyczącą Salomon Thundercross w trakcie tego biegu było to, że Salomon jednak potrafi zrobić but dla szerokiej stopy!!! Sporo miejsca w przodzie, miękka wyściółka zapiętka i aż 31 mm pod stopą sprawiły, że but okazał się bardzo wygodny i dał nieco wytchnienia zmęczonym nogom, mimo wymagającej trasy. 

Standardowo Thundercrossy wyposażone zostały w system wiązania Salomon Quicklace™, czyli zamiast sznurówek mamy tu ściągacz, którym szybko dopasowujemy but do naszej preferencji. Szczerze mówiąc, na początku miałam nieco problemu z wyczuciem odpowiedniego zacisku i musiałam ściągacz kilka razy poprawiać. Po tej pierwszej wycieczce chyba się już polubiliśmy i jedyna rzecz, która mnie zastanawia to dlaczego żyłka (sznurówka?) jest tak długa?

Salomon Quicklace™
Po ściągnięciu Salomon Quicklace™ i przełożeniu zaczepu według instrukcji, mam spory zapas sznurówki.

Model Thundercross przeznaczony jest na kamieniste i błotniste ścieżki, na których pomóc ma agresywny bieżnik (aż 5 mm kostki), a także podeszwa All Terrain Contagrip®. Już ta pierwsza wycieczka pozwoliła mi przekonać się, że but jest bardzo dobrym wyborem na specyfikę Tatrzańskich szlaków — czyli właśnie dużo kamienia, korzenie, miejscami błoto. But chronił podeszwę moich stóp przed ostrymi krawędziami i palce w trakcie wielokrotnego kopnięcia w wystające fragmenty terenu. Oczywiście z chęcią sprawdziłabym, czy Thundercrossy poradzą sobie również ze śniegiem w górach, ale póki co muszę zadowolić się wystarczająco dobrą przyczepnością na mokrej skale (choć tu zawsze warto zachować ostrożność, bo żaden but nie zapewni 100% „sklejenia”). 

Salomon Thundercross - 5 mm kołki
Salomon Thundercross wyposażone zostały w 5mm kołki. Ich kształt, rozmieszczenie, a przede wszystkim materiał mają zapewnić wyjątkową przyczepność.

W trakcie tej pierwszej wycieczki końcówkę pokonywałam asfaltem. Jak pewnie wielu czytelników się przekonało, buty trailowe w zetknięciu z „płaskim i twardym” często są nawet bolesne. Thundercossy tu pozytywnie mnie zaskoczyły, bo mimo dużych kołków i mocnej podeszwy, nadal były bardzo komfortowe na asfaltowej nawierzchni.

Zrzut ekranu 2023 10 12 o 21.10.49
Salomon Thundercross w starciu z Tatrami i… szeroką stopą 26

https://strava.app.link/di5eEjhNzDb

Trasa pierwszej wycieczki w Thundercrossach. Spory kawałek przypadł na asfalt, co też było wartościowym doświadczeniem.

Ale cholewa!

Druga wycieczka to taki mój klasyk — Kasprowy Wierch. Różnica polegała na tym, że po raz pierwszy wybrałam się w „odwrotnym” od zwyczajowego dla mnie kierunku. Wystartowałam ponownie spod Antałówki przez Kuźnice (starałam się jak najmniej używać auta), Kalatówki, Suchy Wierch Kondracki (1893 m), Goryczkową Czubę (1913 m), Kasprowy (1987 m), by zielonym szlakiem udać się przez Myślenickie Turnie (1360 m) do Kuźnic i z powrotem na Antałówkę. 

Zrzut ekranu 2023 10 12 o 21.12.17
Salomon Thundercross w starciu z Tatrami i… szeroką stopą 27

https://strava.app.link/zOAVJTkNzDb

Druga wycieczka była wyścigiem z zachodzącym słońcem i wymagającym testem dla Thundercrossów na długim zbiegu pełnym kamieni i wystających korzeni.

Już ze sporym zaufaniem pokonywałam kolejne etapy trasy w Thundercrossach. Zwłaszcza na długim zbiegu cieszyłam się z ich atutów, które chroniły moją stopę przed wielokrotnymi kopnięciami i nadepnięciem na ruchome i ostre elementy szlaku. 

wkładka OthoLite
Amortyzacji sprzyja również lekko wyprofilowana i miękka wkładka OthoLite.

W tym miejscu warto wspomnieć jeszcze o cholewce. Tkanina, której użyto do jej wykonania, zmniejsza ilość kurzu i drobnych elementów, które mogłyby przedostawać się przez klasyczne siateczki. Wierzę też, że dzięki niej but zyska bardzo na żywotności. Tkanina oplata niejako naszą stopę i zlewa się w całość z konstrukcją SensiFit™.

Ciekawostką dla mnie była konstrukcja języka. Jest on tylko częściowo zintegrowany, za to na nim spoczywa dalsza część cholewki. Wyposażony w cienką piankę język oraz cholewka stanowią bardzo dobrą izolację od żyłek sznurówek, dodatkowo zmniejsza się szansa łapania górą przypadkowych kamyków czy patyczków. Wszystko fajnie, ALE… Dlaczego język jest częściowo zintegrowany? Tego nie pojmuję. Niestety ta fragmentaryczna integracja powoduje, że język przesuwa się na boki. W biegu ten element nie przeszkadza mocno, ale od Salomona spodziewałabym się tutaj dopieszczenia każdego szczegółu. 

Częściowo zintegrowany język
Częściowo zintegrowany język powoduje jego przesuwanie do boku stopy. Nie jest to bardzo uporczywe, ale ten wybór mnie mocno zaskoczył.

Podeszwa ważna jest

Trzecia wycieczka okazała się największym wyzwaniem z wielu powodów, o których może nie będę się tu rozpisywać. Wystarczy powiedzieć, że pobiegłam bardzo na lekko i cieszę się, że w pewnym momencie otoczona byłam dzikimi malinami 😀 

Sama wycieczka to niemal 2 tysiące metrów przewyższenia i ponad 27 kilometrów. Zaczęłam z parkingu w Kirach, przez malowniczą i zamgloną Dolinę Kościeliską zaczęłam wspinaczkę na Ornak (1854 m), następnie Zadni Ornak (1867 m), który straszy luźnymi głazami, przez Siwą Przełęcz, na której miałam myśli o skróceniu trasy, ale jednak pocisnęłam dalej na Starobociański Wierch (2176 m), epicki zbieg na Kończysty Wierch (2002 m), przez Czubik (1846 m), Dolinę Chochołowską, by potem ponownie wspiąć się Ścieżką nad Reglami, na Kominiarską Przełęcz (1307 m), znów do Doliny Kościeliskiej i na parking Kiry.  

CleanShot 2023 10 12 at 06.33.21
Salomon Thundercross w starciu z Tatrami i… szeroką stopą 28

https://strava.app.link/rBjdrvtNzDb

Nie mam przekonania czy ten bieg był dobrym pomysłem na mój poziom wytrenowania i zmęczenia, szacowałam też, że spędzę na szlaku mniej czasu… ale zróżnicowana trasa pozwoliła mi przekonać się co do atutów butów Salomon Thundercross. 

Ten bieg był wyzwaniem dla mojej głowy, bo o nogi byłam całkowicie spokojna! But sprawił się tu znakomicie. Pozwolił nieco potruchtać po płaskiej Kościeliskiej, zabezpieczył stopy w trakcie wspinaczki po kamieniach, dał mi dużą ochronę w trakcie dzikich zbiegów.

Ponieważ była to ostatnia i najdłuższa trasa tego tygodnia, nie bez znaczenia była również miękka i responsywna śródpodeszwa z EnergyFoam™. 

Zastanawiałam się, czy głębokie kołki Salomon Thundercross nie są przesadą na moje Tatrzańskie plany, ale okazały się dodatkowym atutem na wymagających fragmentach szlaków i zwłaszcza tam, gdzie były luźne i drobne kamienie, buty pozwoliły mi utrzymać równowagę.

Salomon Thundercross
Myślę, że Thundercrossy zyskają spora rzeszę fanów.

Podsumowanie

Buty przyszły w idealnym momencie i cieszę się, że miałam tak zróżnicowane i wymagające warunki do ich testowania. Z pewnością Salomon Thundercross są opcją godną polecenia wszędzie tam, gdzie dominują błoto i/lub kamienie. Nie miałam możliwości sprawdzić, czy radzą sobie ze śniegiem, ale wilgoć im niestraszna. 

Mimo agresywnie wyglądającej podeszwy, buty zapewniają dużą dozę komfortu i miękkości co ma znaczenie w trakcie np. Wieloetapowych/wielodniowych przygód.

No i co najważniejsze, dobrze wiedzieć, że Salomon nie zapomniał całkowicie o biegaczach, którzy potrzebują szerszego „tle box’a” i od czasu do czasu zaoferuje im porządny, godny zaufania but trailowy. 

Testowany but: Salomon Thundercross

PrzeznaczenieTrail — zwłaszcza kamieniste i błotniste szlaki
Dla kogoDla wszystkich, którzy szukają wygodnego, stabilnego buta na wymagającą nawierzchnię.
Drop4 mm
Waga butaOk. 256 g dla rozm. 38 
Amortyzacja5/5
Wygoda5/5
Rodzaj stopyneutralna
Dynamika4/5
Podeszwa zewnętrzna
Bieżnik5/5
Odczuwalność podłoża3/5 (wysoka podeszwa izoluje od podłoża)
Przyczepność4.5/5 (CONTAGRIP dawał pewność w niemal każdej sytuacji)
Podeszwa środkowa
Elastyczność3/5 (but jest raczej sztywny, ale to niekoniecznie wada w niektórych warunkach)
Responsywność5/5
Wsparcie łuku podłużnego5/5
Stabilizacja5/5
Cholewka
Dopasowanie5/5 (tu mały minus za tylko częściowo zintegrowany język)
Przodostopie5/5
Trzymanie pięty5/5
Elastyczność4/5
System wiązania3/5 (nie jestem największym fanem systemu Quicklace)
Wentylacja3/5
Ochrona palców5/5
Specyfikacja techniczna — Salomon Thundercross 

Zobacz też nasze poprzednie testy trailowych butów marki Salomon: Salomon Speedcross i Salomon Ultraglide.

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Razem
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
33. Bieg Niepodległości już za miesiąc! Zapisy trwają!
Następny wpis
22. Poznań Maraton — Kto powalczy o zwycięstwo?
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu „przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule „Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Krok 1/5 - BIEGACZ
      Opowiedz jakie masz cele a powiemy Ci jak długo pożyjesz...

      Chcesz wiedzieć, jak Twoje bieganie wpływa na długość Twojego życia? Odpowiedz na kilka pytań, a odkryjesz, ile lat możesz zyskać dzięki swoim nawykom biegowym! Rozpocznij quiz teraz!

      Krok 1/5 - BIEGACZ

      Jak długo biegasz?

      wybierz opcje poniżej

      Jak często biegasz?

      wybierz opcje poniżej

      Bieganie jest najprostszym sposobem na ruch

      Pamiętaj jednak, że jak większość sportów bieganie bez odpowiedniego planu i przygotowania może prowadzić do znięchęcenia i kontuzji.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu