Uwielbiam biegi górskie i uwielbiam buty do biegania w górach. Niemal wszystkie modele butów trailowych są radośnie kolorowe oraz wykonane z wysoką dbałością o detale. Inaczej niż buty do asfaltu, które stawiają głównie na lekkość i szybkość, w butach do trailu liczy się przede wszystkim komfort, dlatego można je pokochać już od pierwszej przymiarki. Czy to samo można powiedzieć o modelu Agility Peak 5 marki Merrell?
Buty trailowe
W górach biegacze muszą zmierzyć się z różnymi warunkami, gdzie słoneczna pogoda może bardzo łatwo przejść w burzę, a nawet śnieg. Inaczej niż w przypadku większości treningów na asfalcie, trening w terenie trwa nieco dłużej niż przeciętna godzinka czy dwie. Dlatego projektanci butów do biegania po górskich i leśnych szlakach muszą również mieć na uwadze fakt, że biegacze spędzą w nich więcej czasu i to nie tylko więcej niż godzinę, ale nawet całą noc, cały dzień i jeszcze jedną noc, zaliczając wszystkie pory roku. Dlatego komfort to podstawa jeśli chodzi o buty do biegania w terenie.
Bo czy ktoś widział kiedyś reklamę obuwia do biegów górskich pod hasłem „kup nasze buty trailowe, a urwiesz 10 sekund na dyszkę”?
Nie! I to jest piękne!
Komfort na drugie imię
Merrell Agility Peak 5 także mają „komfort” na drugie imię. Choć te buty trailowe nie wyglądają tak na pierwszy rzut oka, są niesamowicie wygodne. Pierwsze wrażenie może być mylące, bo wydają się masywne, ciężkie i mają wielkie korki na spodzie. Jeśli jednak szukasz dobrych butów do biegania w terenie, warto pokusić się więc o drugi rzut oka, a skoro już tu jestem, to zrobię to za Was i dla Was.
Najpierw jednak szybki test butów do biegania w terenie, Merrell Agility Peak 5, w kilku najważniejszych punktach:
Model | MERRELL AGILITY PEAK 5 |
Cholewka | z oddychającej siateczki TPU |
Język | zintegrowany |
Sznurowanie | klasyczne, ale zintegrowane |
Membrana | brak membrany wodoodpornej(ale jest wersja z Gore-Tex) |
Drop | 6 mm |
Pianka | 25 mm pod palcami31 mm pod piętą |
Podeszwa | Vibram® Megagrip® |
Przeznaczenie | trudny teren, błoto, kamieniste szlaki, góry |
długie dystanse, ale i codzienny trening | |
Waga | ~ 280 g |
Dla ciekawskich polecam szczegółowy opis butów trailowych Merrell Agility Peak 5, a jest o czym pisać.
Najlepsza przyczepność
Zacznę od spodu — bo biegaczom górskim nie trzeba przedstawiać Vibram® MegaGrip® w podeszwie zewnętrznej. Megagrip® to rewolucyjna mieszanka gumy stosowana w podeszwach marki Vibram®, która praktycznie klei się do podłoża. Jest to niewątpliwie (nieformalny) król przyczepności.
Bazując na własnym doświadczeniu, mogę się z tym tylko zgodzić. Wielokrotnie sprawdziłam model Agility Peak 5 na zbiegach, nawet na takich, na których zazwyczaj staram się zachować daleko idącą ostrożność i muszę przyznać, że miał tak doskonałą przyczepność, że spokojnie mogłam wyłączyć hamulce. Nawet specjalnie starałam się stąpać tak, aby nie tylko stawiać krok, ale i zsuwać but po powierzchni kamieni, ale kleił się bez zarzutu. W związku z tym, że buty przyszło mi testować w kwietniu, udało mi się również biegać po błocie, śniegu i przegniłych liściach, model Agility Peak 5 zapewnia przyczepność w każdych warunkach.
Zdjęcie nr 5. Przyczepność i trwałość
Podeszwy Vibram to nie tylko dobra przyczepność, ale i trwałość. Z taką podeszwą można spokojnie biegać długo, daleko, dużo i po różnej nawierzchni – mój ostatni Vibram wytrzymał ponad 1000 km.
Bieżnik jak korki
Zresztą bieżnik w Agility Peak 5 raczej szybko się nie wytrze, bo jest wielki jak korki piłkarskie. Oczywiście wynika to z przeznaczenia tego modelu — agresywny bieżnik sprawia, że ten but trailowy jest najlepszy na wymagających, górskich szlakach. Choć szczerze mówiąc, nadaje się również na przeciętne szlaki, typu cross czy leśny szuter. Początkowo bałam się, że te wielkie kołki będą zbyt wyczuwalne pod podeszwą, męcząc stopę na dłuższym dystansie, ale tak się nie stało. O dziwo, nadają się nawet do biegania odcinków po asfalcie, a wiemy, że w biegach górskich też się takie zdarzają. Dzięki temu można powiedzieć, że jest to wszechstronny but trailowy.
Jest to zasługa wkładki Rock Plate, która znajduje się pomiędzy podeszwą zewnętrzną i wewnętrzną i ma za zadanie chronić stopę przed ostrymi elementami obecnymi w skalistym terenie. Nie tylko idealnie spełnia ona swoje zadanie, ale także wyjątkowo niweluje wbijanie się kołków z podeszwy w stopę. Jeśli szukasz butów do biegania w zróżnicowanym terenie, to zdecydowanie warto kupić model wyposażony w bieżnik, który sprawdza się w każdym terenie. I takie właśnie są buty Merrell Agility Peak 5.
Amortyzacja i dynamika
Z pewnością jest to również zaleta pianki FLOATPRO®. Ta pianka jest dla mnie jedyna w swoim rodzaju. Z pozoru nieco gruba i toporna, w odczuciu bardzo lekka, ale i wydaje się sztywna. Nie jest wcale miękka, więc buty są dynamiczne i nawet biegnąc po miękkim podłożu, można się z łatwością wybić. Tak naprawdę dopiero podczas zbiegów można poznać, ile dobrej amortyzacji skrywa ta pianka, niwelując wstrząsy podczas lądowania. Amortyzacja w Merrell Agility Peak 5 będzie szczególnie odczuwalna dla biegaczy lądujących na pięcie, natomiast dla osób biegających szybko żadna zbędna miękkość na śródstopiu nie będzie ich hamować. Te buty do biegania w terenie są więc wyjątkowo uniwersalne i jestem pewna, że zadowolą każdego biegacza.
Elastyczność w podeszwie środkowej
Pomiędzy podeszwą zewnętrzną a wewnętrzną znajduje się podeszwa środkowa FLEXconnect™, która wspiera proces naturalnego zginania stopy w trakcie ruchu i jej przetaczania, co przekłada się większą zwinność w czasie biegu po różnych nawierzchniach i tym samym zapewnia dynamiczne odbicie. Nie jest to oczywiście wybicie znane z butów karbonowych, ale właściwy bilans amortyzacji sprawia, że ten model nadaje się nie tylko na długie biegi, ale także do szybkich biegów i codziennych treningów.
Cholewka to stabilność
Podeszwa to nie jedyna rzecz, na którą warto zwrócić uwagę. Tak naprawdę w Merrell Agility Peak 5 to cholewka zapewnia największy komfort. Ponownie muszę dodać, że na pierwszy rzut oka wydaje się być nieco sztywna, może nawet twarda, tymczasem po bliższym poznaniu okazuje się, że jest lekka, przewiewna i należycie trzyma stopę w miejscu. W okolicy palców jest odpowiednio dużo miejsca, a pośrodku idealne dopasowanie, dzięki czemu jest zapewniona swoboda, ale bez ślizgania się stopy w bucie. Wydaje mi się, że to dopasowanie najlepiej zapewnia zintegrowany język, który z lewej i prawej strony po prostu trzyma stopę na właściwym miejscu. Stopa dobrze posadowiona w butach do biegania to podstawa, jeśli chodzi o stabilność i bezpieczeństwo.
Rozwiązania w butach trailowych
Dla mnie osobiście najlepsze buty do biegania to takie, które mają zintegrowane języki, bo zapewniają trzymanie stopy bez użycia sznurówek, tych bowiem nigdy nie mogę idealnie dopasować. W tych butach sznurówki są klasyczne, a język posiada gumkę, pod którą można je schować, żeby nigdzie nie zaczepić. Takie klasyczne trailowe rozwiązanie powinno odpowiadać każdemu z biegaczy. Choć osoby z węższą stopą, albo osoby, które lubią ciasno zawiązane buty, mogą mieć problem z odpowiednim ściągnięciem sznurówek, ponieważ nie ma tutaj zbyt dużej swobody w regulacji.
Najlepsze buty do biegania w terenie
Nie mogę nie wspomnieć o gumowym wzmocnieniu, które na przedzie chroni palce, a poprowadzone dookoła cholewki, przy podeszwie, zapobiega także łatwemu przedostawaniu się piasku lub kamieni do środka buta. Poza tym wzmocnieniem pozostała część cholewki zapewnia oddychalność tam, gdzie powinna (naokoło), a przy pięcie jest nieco grubsza, czyli też tam, gdzie powinna dokładnie taka być. Być może tylko wokół kostki powinien się znaleźć bardziej wytrzymały materiał niż lekka siateczka, ponieważ mam obawy o jego trwałość, ale póki co — nic mi się nigdzie nie przetarło.
Warto również dostrzec elementy takie, jak rzep na pięcie oraz haczyk na początku języka — to rozwiązanie przygotowane pod stuptuty. Zważywszy na to, że niektóre zapięcia stuptutów przeznaczonych do butów do biegania są tak prowizoryczne, że można je wszystkie pogubić już na pierwszym kilometrze, te dodatkowe elementy trzeba ocenić na plus.
But do biegania, który wygląda
To chyba na tyle z technologicznych tajników, więc może pora docenić coś innego. Bo choć oczywiście but trailowy jest tworzony do biegania, a nie tylko do wyglądania, to jednak nie można pominąć kwestii estetycznych w przypadku Merrell Agility Peak 5. Warto docenić nie tylko konstrukcję butów, ale też jak świetnie są wykonane. Wszystkie detale są dopracowane, nie mogłam dostrzec żadnych klejeń czy przeszyć. Do tego oczywiście ciesząca oko kolorystyka, choć dla biegaczy ceniących sobie inną tonację znajdą się również modele od jaśniejszych po ciemniejsze. No i kiedy go zakładamy, to nie wyglądamy w nich jak w za dużych o dwa numery chodakach.
To właśnie dlatego Merrell Agility Peak 5 spodobał mi się od razu, ale co istotne — przy bliższym poznaniu tylko zyskiwał coraz więcej mojej sympatii. Powiem więcej — jestem tym butem trailowym zachwycona. Trudno jest w nim znaleźć jakiekolwiek wady. Jeśli szukasz butów do biegania, to nie da się pominąć tego, że buty Merrell są ładne, lekkie, zwinne, szybkie, wygodne, z odpowiednią porcją amortyzacji oraz zapewniają dynamiczne odbicie, doskonałą przyczepność, przewiewność, i nie jest to wcale skończona lista zalet. A do tego jego cena nikogo nie odstraszy — kosztują połowę tego, co buty na asfalt i to bez promocji. Muszę szczerze przyznać, że choć jest to moje pierwsze spotkanie z Merrell — to na pewno nie ostatnie! Obecnie są to dla mnie najlepsze buty do biegania w terenie.
Jak wybrać najlepsze buty?
Decydując się na obuwie Merrell, polecam zwrócić uwagę na rozmiar — ja swój dobierałam według długości wkładki, czyli 25,5 cm, co w przypadku większości obuwia jest równe rozmiarowi 40, ale w przypadku Merrell był to rozmiar 39.
I to chyba tyle z niespodzianek. Ale nawet jeśli przeczytacie ten artykuł i uwierzycie we wszystko, co tu napisałam, to i tak będziecie bardzo zaskoczeni, jak komfortowe jest bieganie w Merrell Agility Peak 5.
Model | MERRELL AGILITY PEAK 5 |
Przeznaczenie | trudny teren, kamieniste podłoże, błoto, wymagający szlak |
Dla kogo | dla biegaczy górskich, którzy cenią sobie komfort i dynamikę, idealne jeśli szukasz uniwersalnego buta do biegania w terenie |
Rodzaj stopy | średnio szeroka |
Drop | 6 mm – 25 mm pod palcami/31 mm pod piętą |
Rozmiarówka | należy wybierać buty według długości wkładki |
Podeszwa zewnętrzna | |
Bieżnik | 5/5 – buty wyposażone są w 5 mm kołki, jest agresywny bieżnik |
Odczuwalność podłoża | 5/5 – wiadomo, po czym biegniesz, ale nic nie wbija się w stopę nawet w zróżnicowanym terenie |
Przyczepność | 5/5 – Vibram® Megagrip® zapewnia dobrą przyczepność w każdym terenie i w każdych warunkach |
Podeszwa środkowa | |
Amortyzacja | 5/5 – z przodu mniejsza dla większej dynamiki, na pięcie idealna i zapewnia miękkie lądowanie, odpowiedni na codzienne treningi |
Elastyczność | 5/5 – but jest odpowiednio elastyczny, zapewnia właściwe przetoczenie stopy |
Responsywność | 5/5 – z uwagi na mniejszą ilość pianki na śródstopiu (25 mm) but jest odpowiednio dynamiczny |
Wsparcie łuku podłużnego | 5/5 – bardzo dobre, but świetnie leży na stopie i jest dopasowany w okolicy łuku dzięki zintegrowanemu językowi, zapewniając stabilność i bezpieczeństwo |
Stabilizacja | 5/5 – bardzo dobra, choć ciężko wskazać jedną cechę, z której to wynika |
Cholewka | |
Dopasowanie | 5/5 – cholewka zapewnia idealne otulenie stopy |
Trzymanie pięty | 5/5 – jest miękko i stabilnie |
Elastyczność | 5/5 – odpowiednio elastyczna, ale posiada gumowe wzmocnienie na palcach i nad pianką |
System wiązania | 5/5 – tradycyjne sznurowanie, zintegrowany język, z gumką na języku do schowania sznurówek |
Wentylacja | 5/5 – odpowiednia na szlak, czyli na tyle oddychająca, aby zapewnić przewiewność |
Kilka słów od Przemka…
Na razie w Merrell Agility Peak 5 zrobiłem lekko ponad 100 kilometrów. Większość z pokonanego dystansu po bardzo trudnym terenie, w tym przydarzył się również i start w zawodach. Dzięki temu zdążyłem już sobie wyrobić opinię na ich temat.
Dwa bardzo istotne czynniki przemawiające za tymi butami:
- Wygoda — to przede wszystkim. Ten but, jak mało który but do biegania w terenie zapewnia niesamowity poziom komfortu. Cholewka buta, wykonana z materiałów syntetycznych, jest zarówno odporna na wszelkiego rodzaju zniszczenia zewnętrzne: gałęzie, krzaki, kamienie, jak i niebywałe napięcia wewnętrzne. W takich biegach jak Sztafeta Górska w Kudowej Zdroju (biegłem pierwszą zmianę) czuć to niebywale mocno. Jedyną uwagę, jaką mógłbym mieć, to zastosowany rodzaj sznurowadeł, które trzeba ścisnąć naprawdę mocno, bo na zbiegach ulegają rozluźnieniu, nawet gdy zawiązane są na podwójny supeł. Przez co cały impet idzie na palce. Warto rozważyć wykorzystanie ostatnich dziurek na sznurówki, aby podczas zbiegów ta część stopy właśnie przyjmowała obciążenie zamiast paluchów.
- Trakcja — Vibramowa podeszwa zapewnia nam ekstra trzymanie na wszelkiego rodzaju nawierzchniach. Ta jest szczególnie pożądana na mokrej nawierzchni, aby bez strachu przemieszczać się swoim tempem. I faktycznie ten typ podeszwy sprawdza się wyśmienicie. Długie kołki na grząskich nawierzchniach zapewniają super kontrolę, a umieszczone na pięcie, odpowiednio wyprofilowane wypustki zapobiegają poślizgom na mokrej nawierzchni.
Bardzo istotne dla mnie w tego typu obuwiu są odczucia płynące do stopy podczas biegu po luźnych kamieniach. Tych większych wielkości pięści i tych mniejszych luźno leżących gdzie popadnie. Dzięki zarówno odpowiedniej podeszwie zewnętrznej, jak i tej środkowej, bieg po tak „atrakcyjnym podłożu” nie sprawia większego bólu. Wiadomo, stawy skokowe wykrzywiają się na wszystkie możliwe strony, ale przynajmniej przy każdym kroku grymas bólu nie wykrzywia twarzy.
Z mojej strony gorąco polecam te buty każdej osobie, która chce pobiegać nie tylko po parkach i lasach, ale również potrzebuje butów na bardziej wymagający teren. Sprawdzą się naprawdę w każdych warunkach.
Mam poprzedni model. zrobiłem w nim 400 km po górach ale nie biegnąc tylko szybko idąc z ciężkim plecakiem. 200 km z 27-35 kg i 200 km z 10-20kg. Tu widzę poprawę. W poprzednim modelu przyczepność do wszelkich podłoży była wyśmienita. Amortyzacja również. Brakowało gumowego wzmocnienia dookoła buta. Przez to szybko w wodzie czy błocie przemakał. A na skałach dość szybko się niszczył. Tu widzę poprawiono to.
Poprzedni model trudno było założyć na nogę ale za to nic do środka nie wpadało. Przy bieganiu to zaleta. W trekkingu trochę uperdliwe jest gdy chcemy kilka razy dziennie zdjąć i przewietrzyć stopy.
Podczas zejścia słabe trochę trzymanie, ale ja je wiązałem na drugą dziurkę i było OK.
Trudno mi ocenić wygodę. Nie mam nigdy otarć, pęcherzy, odcisków choć o stopy praktycznie nie dbam. Tu tez zero problemów.
Generalnie obuwie Merrela cenię za doskonała amortyzację – nie jestem młody (50 lat), nie jestem lekki (85 kg), noszę zwykle ciężkie plecaki (18-22 kg), czasem nawet skrajnie ciężkie (do 35 kg) i chodzę bardzo szybko i na dalekie dystanse. Dobra amortyzacja i przyczepność do każdego podłoża to dla mnie podstawa bezpieczeństwa.
Za kilka dni ruszam na 450 km szlak (ok. 10 dni) z ok. 18-20 kg plecakiem i oczywiście zabieram obuwie Merrela (ale inny model).
Również biegam, ale nie w Merrelach. Są bardzo wygodne. Wole trenować w gorszym obuwiu, z gorszą amortyzacją, a na bieg na długim dystansie założyć właśnie Merrele. Traktuję je do biegania jako startowe na długie dystanse.
Przebiegłem w nich teraz 83km i 4500 up – przez cały bieg lało jak z cebra. Nie mam ani jednego otarcia, nie bolą mnie stopy. Z tym, że tydzień przed biegiem smarowałem NOK a w dniu biegu nałożyłem grubą warstwę sucocream. Niemniej jednak but sprawił się wyśmienicie.
Dziękuję 🙂 Cieszę się, że mogę pomóc w trafnym wyborze 🙂
Dobrze, że praktyk recenzuje takie obuwie. Przynajmniej można przemyśleć sprawę przed zakupem, bo opisany jest bardzo rzetelnie każdy aspekt takiego buta. Super artykuł.
Agnieszko bardzo serdecznie dziękuję w imieniu Gosi.