🏃Zacznij mądrze biegać🏃‍♀️ -20% z kodem "WIOSNA20". Do końca promocji:
00 d
00 h
00 m
Poradnia biegacza

Plan treningowy do maratonu – Poradnia Biegacza

Ekspert treningbiegacza.pl Paweł Grzonka odpowiada na pytanie Rafała: Chciałbym zadebiutować w maratonie. Gdzie znajdę plan treningowy? Jestem początkującym biegaczem.
poradnia biegacza plan treningowy do maratonu 1

Ekspert treningbiegacza.pl Paweł Grzonka odpowiada na pytanie Rafała.

Chciałbym zadebiutować w maratonie. Gdzie znajdę plan treningowy? Jestem początkującym biegaczem, aczkolwiek ze sportem mam dużo do czynienia. Przez 10 lat grałem w klubie piłkarskim. Biegam rekreacyjnie 2-3 razy w tygodniu po około 5 km. Postawiłem sobie jednak cel przebiegnięcia w tym roku maratonu. Nie mogę znaleźć żadnego programu treningowego, który ten cel pomógłby mi zrealizować. Najdłuższe dystanse jakie do tej pory przebiegłem to 10km (kilkakrotnie) w czasie 54 minut. Planuję wziąć udział w maratonie warszawskim, więc czasu na przygotowanie jeszcze trochę jest. Czy mogą mi Państwo pomóc? Gdzie taki plan treningowy mogę znaleźć?

Rafale w Internecie znajdziesz mnóstwo planów treningowych dla tzw. „mas”. Są one pomocne, ale nie zadowolą każdego i nie są dobrane indywidualnie do potrzeb biegacza. Nie uwzględniają nagłych zmian w treningu wynikających np.  z niesprzyjającej pogody, zlecenia w pracy, przerwy spowodowanej drobnym urazem czy chorobą. Co ważniejsze nie skupiają się na eliminowaniu słabych punktów biegacza- tzn. nie kładą nacisku na indywidualne braki (np. słabe nogi, ramiona).

Nasza poradnia jest po to, aby pomagać. W związku z tym z chęcią pomożemy Tobie w realizacji upragnionego celu jakim jest ukończenie maratonu warszawskiego.

Jednak zanim to nastąpi chcielibyśmy, abyś odpowiedział na kilka pytań (kolejne będziemy zadawać w e-mailach).

  • w jakie dni i o jakiej porze biegasz?
  • ile razy w tygodniu możesz wyjść na trening (minimalnie i maksymalnie)?
  • w jakim terenie biegasz (przełaj, asfalt itp.)?
  • ile masz lat, wzrostu i jaką orientacyjną wagę?
  • gdzie czujesz największe braki (słabe nogi, ręce itp.)?

Odpowiedzi Rafała: W tygodniu mogę biegać max 4 razy, ale najchętniej 3, tym bardziej, że co wtorek gram wieczorem w piłkę. Zwykle biegam wieczorami, po godzinie 19. Wyjątek to weekendy, kiedy mogę pobiegać w ciągu dnia. Najczęściej biegam w poniedziałek, czwartek i sobotę lub niedzielę. Nie są to dni, których się zawsze trzymam. Na przykład chciałem pobiegać wczoraj, ale temp mnie zniechęciła :). Wzrost 180, waga 80, wiek 33. Najsłabszy czuje się w płucach 🙂 Na ręce nie narzekam, ale do tej pory dłużej niż godzinę nie biegałem. Nogi raczej ok. Biegam po płaskim asfalcie.

Analiza

Po analizie odpowiedzi Rafała, zostanie przygotowany dla niego indywidualny plan treningowy. Co tydzień w niedzielę otrzyma wytyczne na kolejne 7 dni. Plany, krótkoterminowe mają to do siebie, że w razie potrzeby można je szybko zmodyfikować uwzględniając potrzeby biegacza – nie oszukujmy się – życie dorosłe jest pełne obowiązków, więc nie zawsze można wyjść w zaplanowanym dniu na trening!

Pierwszy etap przez jaki przejdzie Rafał to wprowadzenie, na którym będziemy szczegółowo analizować pokonane kilometry. Wszystko to w celu zbadania reakcji organizmu na poszczególne rodzaje treningów (wybiegania krótkie i długie – tzw. long run, rytmy, bieg przełajowy – który w sposób naturalny robi tzw. II zakres czy medium run itp.).

Po treningu lub na koniec tygodnia prześlij nam dane z każdego treningu: czas biegu, tętno średnie i końcowe. Dodatkowo możesz pokusić się o komentarz, np. 'dzisiaj czułem power’a:)’ itp.

Rafał pierwszy tydzień proponujemy taki:

  • poniedziałek – przebiegnij spokojnie 5km (we wtorek masz piłkę nożną, więc na razie nie będzie mocniejszych treningów na tym etapie – abyś był „świeży” na boisku).
  • czwartek – tym razem pokonasz pierwsze 5km w swoim standardowym tempie i dodatkowo przebiegniesz 1km o 30 sekund szybciej, niż średnia z tej „5 na wstępie” (po przebiegnięciu 5 km od razu bez zatrzymywania się biegniesz szósty kilometr o 30 sekund szybciej niż wcześniejszy – nie rób gwałtownych zrywów kiedy miniesz „5” tylko spokojnie, swobodnie przyspiesz – na kilometrze wybiegania 30 sekund to nie jest dużo, poczujesz delikatna różnicę i satysfakcję.
  • sobota – na tym etapie niech to będzie spokojny 7-8 km bieg. Na dłuższe wybiegania, wycieczki marszobiegowe przyjdzie czas.

Życzymy powodzenia w dążeniu do upragnionego celu.

Drogi czytelniku! Plany treningowe wg indywidualnych potrzeb masz u nas za samą chęć do biegania!

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Razem
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
10 kobiecych powodów, dla których warto (zacząć) biegać
Następny wpis
Martwy punkt - co to jest? Trening początkującego i zaawansowanego biegacza
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Rozwiń
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    Rozwiń
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu „przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Rozwiń
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule „Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.