Nasza redakcyjna skrzynka – [email protected] – zasypywana jest pytaniami łatwymi, trudnymi, powszechnymi i niecodziennymi. Na wszystkie odpowiadamy, choć nie zawsze na łamach portalu. Niniejsze zapytanie Jagody może jednak przydać się szerszej grupie odbiorców:
Witam serdecznie. Nie mam kogo się poradzić, więc postanowiłam napisać. Biegam od ponad roku, ale regularnie od około 6-7 miesięcy. Trenuję z pulsometrem, który wyznacza mi strefy. W okresie świątecznym dłuższe wybiegania ok 10km elegancko biegałam w strefie w niezłym jak na mnie tempie, jednak od jakichś 2 tygodni zauważyłam, że szybko się męczę, niemal od razu mocno skacze mi puls i trening nie jest przyjemny. Biegam około 4xtyg, staram się po równo dłuższe wybiegania w tlenie (ok 10km) i krótsze tempowe, na ok 85% (4-5km). Poza tym zaczęłam w domu ćwiczyć siłowo. Dlaczego mam takie problemy z pulsem? Chciałabym to rozwiązać, przygotowuję się do ćwierćmaratonu 1 maja i do półmaratonu na początku września i zależy mi na dobrym wyniku. Aktualnie zdrowo się odżywiam (miewam ochotę na słodycze, ale staram się z umiarem), 5 posiłków co 3h, zero śmieciowego jedzenia, napojów itd, nie czuję się przemęczona. Będę wdzięczna za odpowiedź. Jeśli już piszę, to chciałabym zapytać, jak najlepiej wyznaczyć HRmax (nie stać mnie na badania wydolnościowe)? Dziękuję z góry za odpowiedź i pozdrawiam!
Odpowiedź naszego redakcyjnego trenera, Pawła Grzonki:
Puls jest odzwierciedleniem tego co się dzieje w Twoim organizmie. Podwyższone tętno po krótkim spokojnym odcinku biegu może świadczyć o przemęczeniu. W domu dokładasz ćwiczenia siłowe, które dodatkowo męczą organizm ( krótki czas wysiłku, ale przy wysokim napięciu mięśniowym). Do biegania i ćwiczeń siłowych dochodzi jeszcze praca i związany z nią stres, co w znacznym stopniu również odbija się na pulsie.
Proponuje Ci zrobienie morfologii krwi ( koszt ok. 15 zł). Zmniejszenia treningów biegowych do dwóch w tygodniu i liczby treningów siłowych. Utrzymaj ten wariant przez 14 dni. Przez ten czas sprawdź ile dziennie przeznaczasz na sen, udaj się na jacuzzi 2xw tygodniu po 40-50 minut.
Życzę powodzenia i szybkiego powrotu na pełne obroty.