W środę odbyła się konferencja prasowa zapowiadająca jubileuszowy 40. PZU Maraton Warszawski. Tegoroczna edycja zapowiada się wyjątkowo, gdyż będzie ona przepełniona nawiązaniami do bogatej historii maratonu. Po raz kolejny będziemy także świadkami tego jak można połączyć sportową aktywność z pomocą dla potrzebujących.
Jedno z największych wydarzeń biegowych w Polsce elektryzuje tysiące ludzi z całego kraju. W tym aspekcie nic się nie zmienia od 40 lat. We wszystkich edycjach Maratonu Warszawskiego biegacze pokonali już 3 753 290 km! Wśród startujących najwięcej było osób o imionach: Andrzej, Piotr oraz Krzysztof, a wśród kobiet prym wiodły Anny i Katarzyny.
40. PZU Maraton Warszawski to nie tylko wielki event sportowy, ale również ważne wydarzenie społeczne. – Maraton jest wydarzeniem, które sprawia, że kilka tysięcy osób zaczyna myśleć o tym, że chciałoby się poruszać, i nawet jeśli głośno o tym nie mówi, przebiec ten królewski dystans. […] Przebiegnięcie maratonu jest nobilitacją, dlatego wiele osób biega, stara się regularnie trenować, jest dzięki temu zdrowszym. To jest wielkie społeczne wydarzenie – mówił w trakcie konferencji prasowej dyrektor biegu, Marek Tronina.
W tym roku organizatorzy maratonu szczególnie mocno nawiązują do historii i tradycji biegu, który odbywa się nieprzerwanie od 1979 roku. Maraton znów wróci do niezwykłej formuły łączącej sport i sztukę. Tak, jak cztery dekady temu, najlepsi zawodnicy z naszego kraju – biegacze, biegaczki i wózkarze, otrzymają na mecie dzieła młodych polskich artystów. 40 lat temu w czołówce biegu znalazł się Janusz Wąsowski (obecny trener Yareda Shegumo), który wybrał wtedy obraz Jana Chrzana „Zmierzch”. – Wybrałem go dlatego, że coś było na nim widać, bo pozostałe to były tylko całkiem niezrozumiałe kreski i rysunki. A teraz się okazało, że te obrazy naprawde są wiele warte – wspominał z uśmiechem Janusz Wąsowski.
Historia Maratonu Warszawskiego jest naprawdę bogata w wiele ciekawych historii. Kiedyś zawodnicy nie mieli profesjonalnego sprzętu do biegania, a o odpowiedniej diecie mogli pomarzyć. – W 1981 roku, widząc jak wyglądają maratony w kraju, sfotografowałem nogi zawodników na starcie, 35 kilometrze i na mecie. Była to tragedia. Ci ludzie mieli nogi poowijane bandażami, plastrami, mieli dziurawe buty, a jeden nawet biegał w korkach piłkarskich – tak opisywał swoje wspomnienia wybitny fotograf, Leszek Fidusiewicz.
Tradycyjnie 40. PZU Maraton Warszawski przyłącza się do pomocy charytatywnej
Kolejny raz grono biegaczy będzie miało okazję pokonać maratoński dystans w ramach akcji #BiegamDobrze. Do tej pory 771 uczestników zebrało prawie 500 tys. złotych. W ten sam dzień odbędzie się również T-Mobile Bieg na Piątkę. Ambasadorem biegu oraz akcji Pomoc Mierzona Kilometrami jest Robert Korzeniowski.
Najbardziej mnie fascynują ci, który debiutują na takiej “piątce”; i mają swoj cel – 35 minut. To jest właśnie coś kapitalnego. Ostatnio pozwoliłem sobie nawet kilka takich imprez zrobić zupełnie na ogonie peletonu i powiem szczerze, że wrażenia są niesamowite – mówił czterokrotny mistrz olimpijski. – Te akcje wzajemnie siebie nie wykluczają, jest tyle roboty do zrobienia na świecie. Każdy może zrobić coś dobrego – powiedział w trakcie konferencji prasowej.
T-Mobile Bieg na Piątkę jest doskonałą okazją do biegowego debiutu. Wielu miłośników biegania, ale i również początkujących biegaczy, przygotowywało się w klubie Adidas Runners. Widzimy, że ludzie coraz cześciej biegają, ale nadal wiele osób boi się przebiec trzy kilometry, czy nawet jeden, a co dopiero maraton, dlatego zorganizowaliśmy treningi, które pozwoliły osobom, które nigdy nie biegały, rozpocząc swoją przygodę. Dzięki treningom od marszobiegów, po dłuższe dystanse już 50 osób razem z nami będzie uczestniczyło w swoim pierwszym biegowym wydarzeniu – mówiła Monika Michael, Brand Communications Manager adidas.
Szósty raz organizatorów biegu wspiera PZU, które jest sponsorem tytularnym imprezy
Jeżeli ktoś chce schudnąć, to zawsze może zacząć biegać, trenować i jego życie się zmieni. Staramy się wzmocnić zainteresowanie maratonem. Nasza siedziba jest już obklejona. W wielu akcjach wspomagamy działania organizatorów. Bardzo cieszymy się, że jesteśmy sponsorem tytularnym tej imprezy, ponieważ zależy nam na propagowaniu tego stylu życia. Nie na wynikach sportowych, a tego stylu życia – mówiła Dorot Macieja, Członek Zarządu PZU ŻYCIE SA.
40. PZU Maraton Warszawski rozpocznie się już 30 września o godzinie 9:00. Nadanych zostało już 8000 numerów startowych, a liczba osób zapisujących się do udziału w maratonie ciągle rośnie. Obok głównego biegu, odbędą się także zawody na dystansie 5 km – T-Mobile Bieg na Piątkę i Sztafeta Maratońska. W przeddzień Wielkiego Biegu, pod Pałacem Kultury i Nauki, najmłodsi amatorzy sportu wezmą udział w Mini Maratonie Niepodległości na dystansach od 100 do 1918 metrów.
Więcej informacji na: www.PZUMaratonWarszawski.pl