🏃Zacznij mądrze biegać🏃‍♀️ -20% z kodem "WIOSNA20". Do końca promocji:
00 d
00 h
00 m
Kalendarz biegowy

Jubileuszowy 10. PKO Białystok Półmaraton z całkiem nową trasą

Start sprzed Pałacu Branickich, meta przy Ratuszu. Jedna pętla w centrum miasta, szerokie ulice, 10 stref kibicowania. –…
PKO Białystok Półmaraton

Start sprzed Pałacu Branickich, meta przy Ratuszu. Jedna pętla w centrum miasta, szerokie ulice, 10 stref kibicowania. – Ja tę trasę po prostu lubię. Zieleń, oddech w parku, ciekawa architektura i nasze ładne centrum – mówi Grzegorz Kuczyński, dyrektor jubileuszowego 10. PKO Białystok Półmaratonu, który odbędzie się 14 maja. 

Całkiem nowa trasa

Uczestnicy dwóch ostatnich edycji PKO Białystok Półmaratonu rywalizowali na dwóch pętlach o długości około 10,5 km każda. Ze względu na liczne trwające lub planowane remonty dróg w stolicy Podlasia organizatorzy wytyczyli całkiem nową trasę. To swoisty prezent na jubileuszową edycję imprezy.

– Pobiegniemy w rejony, po których jeszcze nie biegaliśmy więc zapowiada się ciekawie. Staraliśmy zachować fragmenty, które bardzo się podobały uczestnikom poprzednich edycji. To się udało! Trasa wiedzie przez tereny zielone, przy charakterystycznych miejscach czy też budowlach. Jest poprowadzona szerokimi ulicami. A to wszystko w centrum miasta. Ta trasa bardzo nam się podoba – podkreśla Grzegorz Kuczyński, prezes Fundacji Białystok Biega, na co dzień biega po sporej części ulic, którymi została poprowadzona.

Trasa PKO Białystok Półmaratonu
Trasa PKO Białystok Półmaratonu

– Czy mogłaby być lepsza? Pewnie tak, ale to zależy co kto lubi. Niektórzy wolą bardzo długie proste, innym takie fragmenty trasy się nudzą i wolą jak się „coś dzieje”, np. gdy biegają po uliczkach w ścisłym centrum. Staraliśmy się znaleźć balans między tymi oczekiwaniami i myślę, że nam się to udało – dodaje.

W tym roku PKO Białystok Półmaratonu odbędzie się jubileuszowa 10. edycja imprezy. Organizatorzy starają się, aby była wyjątkowa i zapowiadają rekordową ilość punktów muzycznych. Będą rockowe zespoły, skład hip-hopowy, DJ’e, a być może dla biegaczy zagra orkiestra.

– Wiem, że Podlaski Urząd Marszałkowski szykuje dużą strefę kibicowania, na której będą wyświetlały się zdjęcia kibiców pozdrawiających konkretnych biegaczy. Na pewno nie zabraknie bębniarzy, w tym będzie duża niespodzianka od PKO Banku Polskiego… duża w przenośni i dosłownie. Zapraszam w okolicę ulicy Kościelnej, żeby sprawdzić co się będzie działo. Wierzę, że wszystkie nasze działania sprawią, że biegacze wbiegną na metę z uśmiechem i zabiorą ze sobą do domów mnóstwo pozytywnych wspomnień – podkreśla Grzegorz Kuczyński.

Szef białostockiego półmaratonu uważa, że jubileuszowa trasa będzie sprzyjała biciu rekordów życiowych. Pozytywnie przeszła atestację Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.

– Cyfry pokazują, że profil wydaje się lepszy, przynajmniej tak pokazują cyfry. Suma przewyższeń jest niższa, niż było to w ubiegłym roku, kiedy biegaliśmy po dwóch pętlach. Podbiegli oczywiście będą, ale łagodniejsze – zaznacza.

Profil trasy 10. PKO Białystok Półmaratonu.
Profil trasy 10. PKO Białystok Półmaratonu.

Którędy do mety?

Powrót do jednej pętli oznacza więcej zwiedzania Białegostoku na biegowo. Osoby, które będą pierwszy raz w Białymstoku, na pewno będą zauroczone Pałacem Branickich i jego ogrodami. To właśnie sprzed pałacu wystartuje PKO Białystok Półmaraton.

– Tuż po starcie, już po 300 m uwagę biegaczy powinna zwrócić Bazylika (Fara), górująca nad centrum miasta. Po ok 2,5 km po prawej stronie zobaczymy Wzgórze Św. Magdaleny, na którym stoi urokliwa biała cerkiew. Zaraz za wzgórzem znajduje się duży gmach Opery i Filharmonii Podlaskiej, a następnie Teatr Lalek. Po minięciu znacznika 5 km, proszę bacznie wypatrywać po prawej stronie słynnego muralu „Dziewczynka z konewką”. Przed końcem 6 km będziemy mijali Kościół Św. Rocha. Sam obiekt wybudowany został jako pomnik odzyskanej Niepodległości, zaprojektowany w 1926 roku – wylicza Grzegorz Kuczyński.

Po raz pierwszy w historii białostockiego półmaratonu trasa biegaczy zawitają na ulicę Włókienniczą. Nieprzypadkowo, bo właśnie ta ulica wspólnie z Jurowiecką znajdowały się na terenach getta. 

– W tym roku mija 80 lat od wybuchu Powstania w białostockim getcie. Warto wiedzieć, że był to drugi co do wielkości po powstaniu w getcie warszawskim zryw ludności żydowskiej przeciw hitlerowcom. Chcąc upamiętnić ten fakt, zdecydowaliśmy się poprowadzić tamtędy odcinek trasy – mówi dyrektor biegu.

Trasa pozytywnie przeszła atestację Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.
Trasa pozytywnie przeszła atestację Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.

Dom Jagielloni, uczelnie i kuźnia mistrzów

Na drugiej części trasy, a dokładnie na 14 km znajduje się Stadion Miejski, na którym swoje domowe mecze rozgrywa Jagiellonia Białystok. Potem biegacze skręcą w prawo, w ulicę Świerkową i po lewej stronie przez niemal kilometr będą ciągnęły się budynki kampusu Politechniki Białostockiej. Następnie uczestnicy półmaratonu zawitają do Lasu Zwierzynieckiego, którym pobiegną do nowoczesnego kampusu Uniwersytetu w Białymstoku. Stamtąd już tylko krok do stadionu lekkoatletycznego. Białostockiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. 

– To obiekt, który ma już ponad 90-letnią historię. Właśnie tutaj trenowali bądź trenują wybitni podlascy lekkoatleci. Wystarczy wspomnieć o młociarzu Wojciechu Nowickim czy skoczkini wzwyż Kamili Lićwinko – mówi Grzegorz Kuczyński. 

Za stadionem na biegaczy czekać będzie solidny zbieg, a następnie skręt w prawo, w ulicę Mickiewicza. Gdy miną bramę Pałacu Branickich będzie to oznaczało, że do końca zawodów zostało mniej niż 500 metrów. Ostatnia prosta prowadzić będzie przez samo serce miasta, a więc Rynek Kościuszki i Ratusz. Właśnie tutaj będzie znajdowała się efektowna meta 10. PKO Białystok Półmaratonu.

Po odebraniu medalu z wizerunkiem Adonisa wszyscy zawodnicy będą mogli przejść do specjalnej strefy finiszera zlokalizowanej w ogrodach Pałacu Branickich. Organizatorzy serwować będą tam regionalne jedzenie, oferować masaże, przy oprawie muzyki klasycznej. Wszystko to w niezwykłej scenerii zabytku, który nosi nazwę „Perły Podlasia”.

Gotowi na wszystko

Punkty odżywcze zlokalizowane będą na 5, 10, 15 i 19 km. Każdy z bufetów zaoferuje wodę, a na drugim, trzecim i czwartym dodatkowo izotonik. Na ostatnich dwóch punktach dostępne będą banany.

– Od 2016 roku, z wyjątkiem edycji „pandemicznej” podajemy biegaczom białostocką kranówkę, która ma znakomite parametry, a dostarczana jest przez Wodociągi Białostockie. Jest to rozwiązanie zdecydowanie bardziej ekologiczne niż rozlewanie wody z butelek na tego typu punktach. Wspólnie z Poznań Maratonem byliśmy prekursorami tego rozwiązania w Polsce – podkreśla Grzegorz Kuczyński.

Maj jest nieprzewidywalny pod względem temperatur, ale organizatorzy są przygotowani na każdy scenariusz.

Pamiętam edycje, gdy na termometrach mieliśmy 26 stopni Celsjusza, ale również takie, gdzie temperatura nie przekraczała 11 kresek. W razie upałów mamy w planie kurtyny – zaznacza dyrektor biegu.

Biegaczy poniesie doping

Start i meta półmaratonu zlokalizowane są w ścisłym centrum miasta. To powoduje, że łatwiej jest zainteresowanie kibiców. Zresztą mieszkańcy Białegostoku chętnie wychodzą z domów, żeby dopingować biegaczom.

– Jasne, że chcielibyśmy, aby kibiców było jeszcze więcej. Myślę, że każde miasto w Polsce o tym marzy, abyśmy mieli takie tłumy kibiców jak w Niemczech, Francji czy Hiszpanii. Myślę, że wszystko przed nami. Teraz staramy się zachęcać do kibicowania przez kampanie promocyjne, w których wskazujemy, gdzie będą znajdowały się punkty i namawiamy do przyłączenia się do dopingowania – mówi prezes Fundacji „Białystok Biega”.

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Razem
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
AMBERMAN – biegu przeszkodowego na stadionie żużlowym jeszcze nie było!
Następny wpis
Piękny młodzieniec na medalu 10. PKO Białystok Półmaratonu
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Rozwiń
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    Rozwiń
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu „przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Rozwiń
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule „Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.