Polscy biegacze coraz częściej ruszają na zagraniczne imprezy – nie tylko dla międzynarodowej rywalizacji i możliwości zwiedzania, nierzadko dla pysznego lokalnego jedzenia i napitku. Tymczasem w północno-wschodniej Polsce znaleźć można imprezę biegowo-kulinarną, która już od 5 lat ściąga fanów pięknych tras i lokalnego jedzenia nie tylko z Polski, ale i z Europy.
W V Maratonie Wigry, który odbędzie się już 19 sierpnia, udział weźmie 500 zawodników. Poza polskimi zawodnikami, na listach są też biegacze z Grecji, Hiszpanii, Holandii, Litwy, Wielkiej Brytanii oraz Włoch. Co ściąga tylu ludzi na krańce Polski, na jedyny maraton w województwie podlaskim?
Jak wieść niesie, większość uczestników biega nad Wigrami głównie dla niezwykłych widoków i smaków. Swoją maratońską życiówkę można, a nawet trzeba schować do kieszeni. Bynajmniej nie chodzi o trailowy charakter trasy (tylko 4 km asfaltu i przewyższenie + 500 m / – 500 m). Wyzwaniem jest przede wszystkim 6 bufetów pełnych lokalnych rarytasów. Wybiegnięcie lub wręcz wyjście z punktu odżywczego rzadko bywa tak trudne jak tutaj.
Babka ziemniaczana, soczewiaki, małosolne ogórki, sękacze, mrowiska, kwas chlebowy i podpiwek (a właściwie morze podpiwku) oraz mnóstwo aromatycznych owoców potrafią uwieść smakiem. Zwłaszcza, że nie biegniesz dzień po tradycyjnym pasta party, ale ze wspomnieniem pyszności Ziemniak Party – czyli kolacji pełnej ziemniaczanych specjałów Suwalszczyzny.
Wszystko to w niezwykłej scenerii – trasa wiedzie wokół Jeziora Wigry, wizytówki regionu. Żwirowe drogi wijące się pośród pastwisk pełnych koni i krów, leśne przecinki pachnące żywicą, czy strome i wymagające skupienia na zbiegach, wąskie ścieżki przecinające skarpy na brzegach jeziora. Wszystko w odbijającym się od tafli wody sierpniowym słońcu.
Niejeden zawodnik stwierdził już, że nie miałby nawet ochoty dotrzeć do mety i skończyć tego festiwalu przyjemności, gdyby nie widmo kąpieli w Wigrach na finiszu oraz litewski chłodnik i świeżutkie kartacze z kubkiem kwasu chlebowego, które czekają na każdego, kto upora się z trasą.
Dla mniej zaprawionych w bieganiu i jedzeniu jest też krótsza 13-kilometrowa Pogoń za Bobrem. Na szlaku „tylko” 2 punkty pełne smakołyków. Biegający rodzice mogą ponadto skorzystać ze Strefy Dzieci, gdzie animatorzy zajmują się pociechami podczas obu biegów.
Po biegu i dekoracji zawodników będzie też czas na atrakcje muzyczne, a sobotni dzień pełen wrażeń zakończy grill i ognisko, na którym najwytrwalsi uczestnicy bawią się do białego rana.
Maraton Wigry w kalendarzu wypada niedługo po długim weekendzie, warto więc wpaść na Suwalszczyznę na dłużej. Gmina Suwałki kryje mnóstwo atrakcji. W promieniu kilkunastu kilometrów od Starego Folwarku, gdzie mieści się baza zawodów, można popływać kajakiem po uroczej Czarnej Hańczy, pożeglować po okolicznych jeziorach, wybrać się na niezwykłą rowerową wycieczkę czy zwyczajnie odpocząć siedząc na pomoście z nogami zanurzonymi w wodzie.
Mamy dla Was niespodziankę!
Wskocz w link i weź udział w losowaniu jednego z dwóch pakietów na Maraton Wigry, lub jednego z trzech pakietów na bieg towarzyszący na dystansie 10 kilometrów W Pogoni za Bobrem. Spiesz się, losowanie już w piątek 28 lipca!
Zapraszamy na FILM
[youtube]QtTmrCPz8YI[/youtube]Harmonogram V Maratonu Wigry:
Piątek 18.08.2017
- 17:00 – 22:00 – praca biura zawodów
- 19:00 – 21:00 – Ziemniak Party
- 21:00 – 21:30 – odprawa techniczna dla uczestników Maratonu (nieobowiązkowa)
Sobota 19.08.2017
- 7:00 – 9:30 – praca biura zawodów, zapisy dla Maratonu Wigry tylko do 8:30
- 8:00 – 9:00 – transfer uczestników Maratonu Wigry na miejsce startu (zapewnia organizator)
- 9:15 – uroczyste przywitanie uczestników
- 9:30 – start Maratonu Wigry
- 11:00 – start Biegu Pogoń za Bobrem
- 13:00 – zamknięcie mety Biegu Pogoń za Bobrem
- 16:30 – zamknięcie mety Maratonu Wigry
- 16:30 – dekoracja zwycięzców Pogoni za Bobrem oraz Maratonu Wigry
- 18:00 – ognisko/grill