fbpx
News & Technologie

61-letnia Pamela Chapman Markle trzecią kobietą ultramaratonu Badwater 135!

Pustynia, rozgrzany asfalt, niemiłosierny skwar – oto pakiet startowy uczestników Badwater 135, który został okrzyknięty najtrudniejszym ultramaratonem na świecie. To zawody dla ludzi szalonych, półbogów, wśród których jest… 61-letnia kobieta!
badwater 02

Pustynia, rozgrzany asfalt, niemiłosierny skwar – oto pakiet startowy uczestników Badwater 135, który został okrzyknięty najtrudniejszym ultramaratonem na świecie. To zawody dla ludzi szalonych, półbogów, wśród których jest… 61-letnia kobieta!

Witamy w piekle. Dolina Śmierci w Kalifornii to miejsce, gdzie woda lądująca na asfalcie zamienia się w parę. Zawodnicy biegną po białych liniach pobocza, bo… od temperatury asfaltu roztapiają się podeszwy butów. W ciągu dnia temperatura przekracza 50 stopni Celsjusza w cieniu. Podobno zabłąkane ptaki spadają tu z nieba. Oto Badwater 135 – prawdopodobnie najcięższy ultramaraton na świecie. Biegacze rywalizują na dystansie 217 km (135 mil). Trasa wiedzie z najniższego punktu Ameryki Północnej – Badwater do mety usytuowanej na masywie Mt. Whitney (2500 m. n.p.m.) Na pokonanie dystansu mają  48 godzin, w tym dwie noce. Zawodnicy muszą mieć swoje ekipy supportujące, ponieważ organizatorzy nie zapewniają ani wyżywienia ani napojów. Wśród 100 śmiałków – tyle wynosi limit uczestników – są nie tylko herosi z żelaza, ale i drobne kobiety, takie jak Pamela Chapman Markle z Teksasu.

badwater-03

Pamela zadebiutowała w tym niezwykłym wyścigu w 2016 roku po zaledwie 5 latach startów w zawodach. Już wtedy ukończyła bieg w czasie 41 godzin 2 minut i 4 sekund, czym ustanowiła nowy rekord w swojej kategorii wiekowej! Jej biegowy życiorys jest krótki, lecz imponujący: ma na swoim koncie aż dziesięć 100-milowych dystansów i bardzo wiele krótszych biegów. Aż trudno uwierzyć, że jeszcze kilka lat temu walczyła z nowotworem. Jest odporna na trudne warunki, ponieważ na co dzień zmaga się z nimi w swoim miejscu zamieszkania (Teksas). Trenuje pod okiem byłej mistrzyni z Badwater Lisy Smith-Banchet, która zobaczyła w niej potencjał i była przekonana, że Pam może pobiec ekstremalny bieg kilka godzin szybciej. 61-letnia zawodniczka zaplanowała więc kolejny start na 10-12 lipca 2017 roku i zapowiedziała atak na swój rekord z 2016. Nie przeliczyła się.

Jak powiedziała, tak zrobiła. Pamela Chapman Markle ukończyła kolejną edycję Badwater 135 w czasie 35:48:31 i zameldowała się na mecie jako trzecia kobieta z 5-minutową stratą do drugiego miejsca. Wśród wszystkich 75 zawodników, którzy ukończyli bieg, zajęła wysoką, 23 lokatę. Jej wyczyn jest nie tylko wyzwaniem dla niej samej, ale także inspiracją dla innych. Sama tak tłumaczy swoją motywację:

Chcę, żeby ludzie mówili: o mój Boże, ta kobieta ma ponad 60 lat i potrafi to zrobić! Może ja też będę potrafił/potrafiła? Ludzie czasem piszą mi na facebooku, że właśnie zachęciłam ich, aby wyszli z domu na zwykły spacer. To jest mój główny cel: pokazać ludziom, że kiedy się starzejemy to należy ten fakt zaakceptować i codziennie starać się żyć pełnią życia.

badwater-01

Oprócz ultramaratonów pasją Pameli jest jazda na rowerze, fitness, pływanie, rolki, wspinaczka, surfing… no i oczywiście wnuki! Z pewnością będą się miały od kogo uczyć aktywnego trybu życia i siły charakteru!

Do odważnych świat należy! Co zrobić, aby zakwalifikować się do udziału w najtrudniejszym ultramaratonie na świecie?

O starcie  w Badwater 135 decyduje biegowe CV. Czym więcej trudnych biegów ultra, tym większe szanse na start w Badwater. Wyniki analizuje kolegium złożone z pięciu sędziów, a ostateczną decyzję podejmuje dyrektor biegu. Ten, kto ukończył już bieg Badwater, ma prawo ponownego startu. Na weteranów czeka 45 miejsc, 45 miejsc dostają nowi biegacze, a organizatorzy zastrzegają sobie jeszcze 10 miejsc specjalnych.

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Bieganie a dieta roślinna - o co powinieneś zadbać? Zasady biegacza na diecie roślinnej
Następny wpis
Maraton Wigry! Krajobrazy i smakołyki, jakich nie doświadczysz nigdzie indziej + KONKURS Z PAKIETAMI!
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu