fbpx
Porady dietetyczne

Kofeina przed treningiem

Kofeina przede wszystkim kojarzy się z kawą, ale jest to substancja występująca w wielu gatunkach roślin m.in w liściach drzewa herbacianego, ostrokrzewu paragwajskiego [Mate], nasionach kawy, kakao oraz innych. Jest najbardziej rozpowszechnioną substancją psychoaktywną na świecie wchodzącą w skład wielu leków, suplementów diety, żeli energetycznych, napojów energetyzujących oraz tzw. soft drinków.
kofeina przed treningiem 01

Kofeina przede wszystkim kojarzy się z kawą, ale jest to substancja występująca w wielu gatunkach roślin m.in w liściach drzewa herbacianego, ostrokrzewu paragwajskiego [Mate], nasionach kawy, kakao oraz innych. Jest najbardziej rozpowszechnioną substancją psychoaktywną na świecie wchodzącą w skład wielu leków, suplementów diety, żeli energetycznych, napojów energetyzujących oraz tzw. soft drinków. Synonimem kofeiny jest guaranina oraz teina. Z tą drugą nazwą często można spotkać się w odniesieniu do herbaty, jednak w ujęciu chemicznym jest to ten sam związek. Pomimo sporej ilości badań kofeina przed treningiem nadal budzi wiele dyskusji, w świecie sportu ma grono swoich przeciwników oraz zwolenników.

Kawa, herbata, cola, napoje energetyzujące i żele energetyczne

Ciekawostką jest, że liście herbaty mają większą zawartość kofeiny niż ziarno kawy, jednak ilość kofeiny w herbacie maleje na skutek aktywności garbników katechinowych uwalniających się podczas procesu parzenia. Czarna herbata ma dwukrotnie więcej kofeiny niż zielona i można przyjąć, że średnio filiżanka herbaty dostarcza jej od 35 do 60 mg. Kawa jest istnym kopniakiem kofeinowym, ale również jej ilość jest zależna od rodzaju kawy oraz metody parzenia. Robusta ma dwa razy więcej kofeiny niż Arabica, jednak przyjmując wartości średnie kawa dostarcza od 60 do 120 mg kofeiny. Puszka Coca-Coli (330 ml) zawiera około 30 mg kofeiny a napoje energetyzujące około 80 mg (250 ml). Większość dostępnych żeli energetycznych dostarcza od 30 do 40 mg kofeiny (dotyczy opakowań 25-40 ml).

Dotrę wszędzie, ale uderzam po 40 minutach

Kofeina cechuje się bardzo wysoką wchłanialnością bliską 100%, co oznacza, że po spożyciu przenika do każdej komórki organizmu. Najwyższy ‘kick’ kofeinowy obserwuje się po około 40 minutach od spożycia. Jest to cenna informacja dla biegaczy stosujących żele energetyczne z kofeiną przed treningiem, ponieważ powinni oni oczekiwać efektu ich działania na pewno nie od razu po spożyciu. Średni czas półtrwania wynosi od 3-5 godzin, jednak jej metabolizm jest uzależniony od wielu zmiennych. U kobiet w III trymestrze ciąży ze względu na zmiany hormonalne może utrzymywać się nawet do 11 godzin po spożyciu, natomiast u palaczy jej metabolizm jest przyśpieszony dwukrotnie. Z większą agresją będzie działała na osoby, które nie przyjmują kofeiny regularnie.

Działanie kofeiny

Wiele skutków działania kofeiny jest łatwych do zaobserwowania, wśród nich zalicza się:

  • pobudzenie układu nerwowego,
  • modyfikowanie rytmu serca – zwiększenie lub zmniejszenie częstości akcji serca,
  • wzmaganie napięcia mięśnia sercowego,
  • zwiększanie tzw. objętości minutowej serca,
  • wzrost ciśnienia tętniczego (przy dawce powyżej 250 mg/dzień),
  • wzmożone wydalanie wapnia (powyżej 300 mg/dzień, co niesie za sobą większe ryzyko złamań lub zmiany związane z demineralizacją kości i procesami osteoporotycznymi),
  • wzrost koncentracji,
  • wzrost tolerancji wysiłku,
  • wzrost diurezy (kofeina ma działanie moczopędne).

Aktualne badania mówią, że umiarkowane spożycie kofeiny nie wywiera znaczącego negatywnego wpływu na organizm a małe jej dawki przynoszą korzystniejsze efekty. Przy dziennej dawce powyżej 300 mg może mieć negatywny wpływ na zdrowie tj. może powodować uczucie niepokoju, przyśpieszony oddech, bezsenność, arytmię, problemy żołądkowe a nawet zmniejszenie wydolności fizycznej i wydajności pracy.

Kofeinę zaleca się wyeliminować w codziennej diecie u osób cierpiących na refluks, ponieważ zawiera gastryny i powoduje rozkurczanie mięśni gładkich. Niewskazana jest również u osób cierpiących na dolegliwości ze strony układu pokarmowego poprzez działanie pobudzające wydzielanie kwasu solnego, co może być przyczyną podrażnienia żołądka.

Kofeina przed treningiem

W ujęciu sportowym kofeina uznawana jest za środek wspomagający. Do 2005 r. istniała na liście substancji zakazanych, ale Światowa Agencja Antydopingowa zniosła ten zapis. Kolejny krok w temacie kofeiny został poczyniony w 2007 r. przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Polegał on na zniesieniu przepisu o maksymalnej zawartości kofeiny w moczu sportowca. Głosy ekspertów mówią, że poprawa wyników sportowych wymaga przyjęcia jej dużej ilości, co sprawia, że skutki uboczne mogą być bardziej odczuwalne aniżeli płynące z tego działania  korzyści. Z drugiej strony kofeina została zakwalifikowana do grupy suplementów A (suplementy rekomendowane dla sportowców, ich wpływ na organizm jest poparty wiarygodnymi badaniami naukowymi przez Australijskii Instytut Sportu).

Jak każdą substancję psychoaktywną należy ją stosować z umiarem, ale kofeina przed treningiem w postaci filiżanki kawy z pewnością nie przyniesie negatywnych skutków, co więcej będzie działać pobudzająco. Osoby z przeciwwskazaniami (refluks, dolegliwości układu pokarmowego) powinny wyeliminować kofeinę, ponieważ może ona powodować dyskomfort podczas treningu. Osoby z nadciśnieniem tętniczym powinny pamiętać żeby nie spożywać powyżej 3 filiżanek kawy dziennie lub nie wykonywać treningu po nadmiernym jej spożyciu. Należy pamiętać, że kawy nie wliczamy do dziennej podaży płynów, co więcej ma ona działanie moczopędne, zatem dobrym nawykiem jest wprowadzenie zasady 1 filiżanka kawy = 1 dodatkowa szklanka wody. Kofeina spożyta przed treningiem lub na pusty żołądek może wywołać potrzebę skorzystania z toalety w trakcie jego trwania.

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Od 1 sierpnia wzrośnie opłata za udział w 19. PKO Poznań Maraton !
Następny wpis
Trening, talent, determinacja – gdzie tkwi sukces najlepszych biegaczy?
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu