🏃Zacznij mądrze biegać🏃‍♀️ -20% z kodem "WIOSNA20". Do końca promocji:
00 d
00 h
00 m
Z ostatniej chwili

Gala biegów masowych

29 listopada 2014 roku w warszawskim hotelu Radisson Blu Sobieski odbyła się Gala Biegów Masowych. To pierwsza tego typu impreza w Polsce. Podczas gali wręczono nagrody biegowe im. Tomasza Hopfera.

29 listopada 2014 roku w warszawskim hotelu Radisson Blu Sobieski odbyła się Gala Biegów Masowych. To pierwsza tego typu impreza w Polsce. Podczas gali wręczono nagrody biegowe im. Tomasza Hopfera.

Pierwsi goście pojawili się już kilkanaście minut po godzinie osiemnastej, choć oficjalne rozpoczęcie wyznaczono na godzinę dziewiętnastą. Okazało się, że Ci, którzy przyszli wcześniej, nie nudzili się. Dla wielu osób to była jedna z nielicznych okazji w ciągu roku, by spotkać się w tym samym czasie i miejscu. Przy tak dużej liczbie imprez wydaje się to niewiarygodne, ale tak właśnie jest. Ludzie środowiska biegowego znają się i lubią, lecz przez napięty kalendarz imprez, startów, obozów treningowych, zobowiązań sponsorskich w przypadku najlepszych, czy nawet spraw prywatnych, bardzo rzadko mają okazję spotkać się razem w tak dużym gronie. W mojej opinii, tego typu impreza jest potrzebna i mam nadzieję, że będzie ona już stałą pozycją w biegowym kalendarzu.

Na Gali prowadzonej przez Marka Kacprzaka pojawiło się wiele znakomitości polskiego biegania. Wybitni zawodnicy, trenerzy, organizatorzy imprez biegowych, przedstawiciele mediów, sponsorzy, przedstawiciele PZLA, osoby zaprzyjaźnione ze środowiskiem, byli także zwykli biegacze amatorzy. To jedna z niewielu tego typu imprez, gdzie organizatorzy serdecznie zapraszają każdego, kto chciałby wziąć udział w wydarzeniu i być świadkiem wręczenia najważniejszych nagród biegowych roku. Wystarczy kupić bilet i przyjechać. Zapewniam, że warto. Można spotkać swoich bohaterów i idoli, porozmawiać z nimi, zjeść doskonałą kolację w gronie wybitnych osobowości polskiego biegania masowego, ale także gwiazd polskiej lekkoatletyki. Yared Shegumo, Karolina Jarzyńska, Iwona Lewandowska, Bogusław Mamiński, Lidia Chojecka, Sławomir Majusiak, obchodzący w tym dniu swoje urodziny Marek Jakubowski i wiele innych wspaniałych nazwisk. Gościem specjalnym Gali w tym roku był Carlos Lopez, mistrz olimpijski w maratonie z IO w Los Angeles w 1984 roku oraz wicemistrz olimpijski na 10 000 metrów z Montrealu w 1976.

Przyznane po raz pierwszy nagrody mają imię patrona polskich biegów masowych, Tomasz Hopfera, który dzięki swojemu zaangażowaniu, determinacji, poświęceniu rozpowszechnił w Polsce dwa słowa -bieganie i maraton. W młodości sprinter i średniodystansowiec, dwukrotny mistrz polski w sztafecie 4 x 400 metrów, reprezentant Polski. Po zakończeniu kariery sportowej został dziennikarzem, prezenterem telewizyjnym, był szefem redakcji sportowej w Telewizji Polskiej. My znamy go i cenimy przede wszystkim za to, że stał się popularyzatorem biegania. Jak określił to jeden z jego byłych współpracowników, Tomek „wymyślił” sobie „Bieg po zdrowie” i „Maraton Pokoju”, który pod szyldem Maratonu Warszawskiego przetrwał do dziś. W sobotni wieczór nagrodami uhonorowano najlepszych w kilku kategoriach. Siłą tych nagród jest to, że każdy mógł wziąć udział w głosowaniu, odbyło się ono przez Internet, dzięki czemu są one odzwierciedleniem rzeczywistej opinii środowiska.

Lista nagród im Tomasza Hopfera za rok 2014

Najlepsi zawodnicy

  • Zawodnik Roku 2014 – Yared Shegumo
  • Zawodniczka Roku 2014 – Karolina Jarzyńska ​
  • Maratończyk 25-lecia – Henryk Szost  
  • Maratonka 25-lecia – Karolina Jarzyńska 
  • Objawienie Roku – Yared Shegumo

​Najlepsze imprezy biegowe w roku 2014

  • MARATON – Orlen Warsaw Marathon
  • PÓŁMARATON – 9. PZU Półmaraton Warszawski
  • BIEG ORYGINALNY – XI Bieg Rzeźnika InterRisk dla aktywnych
  • CYKL – Warszawska Triada Biegowa
  • DEBIUT – 1. PZU Cracovia Półmaraton Królewski
  • BIEG ULICZNY 5-10-15 KM – Biegnij Warszawo z PKO Bankiem Polskim
  • Mecenas Roku – PZU

I na koniec jeszcze dwa słowa na temat rozmowy Marka Kacprzaka z wiceprezesem PZLA Januszem Szydłowskim na temat kontrowersji wokół, tak szeroko dyskutowanego w środowisku, projektu Karty Biegacza. Osobiście uważam, że nie był to czas i miejsce na taką rozmową, ale skoro już odbyła się, to trzeba o niej wspomnieć. Janusz Szydłowski jasno i wyraźnie powiedział, że projekt nie jest dokończony i prosi o wstrzymanie się ze wszelką krytyką i dyskusją na ten temat do chwili, gdy PZLA oficjalnie przedstawi gotowy, ukończony projekt. Niestety, podczas rozmowy na sali panował harmider i zarówno wiceprezes PZLA, jak i Marek Kacprzak nie jeden raz prosili o ciszę, co nie tyle rzuca się cieniem na doskonałą atmosferę na Gali, ale raczej symbolizuje niechęć środowiska do ingerowania w jego sprawy przez innych, w tym PZLA. Myślę, że w jakimś stopniu jest to nieuniknione w niedalekiej przyszłości.

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Razem
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Rytmy sekwencyjne
Następny wpis
Bezsenność biegacza
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Rozwiń
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    Rozwiń
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu „przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Rozwiń
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule „Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.