Medalista mistrzostw Polski na długich dystansach Marcin Chabowski (STS Pomerania Szczecinek) zwyciężył w 2. BMW Półmaratonie Praskim (1:03.52). O prawie dwie minuty wyprzedził ubiegłorocznego triumfatora warszawskiego biegu, Kenijczyka Johna Tanui. Wśród kobiet najlepsza była Kenijka Gladys Jerotich Cheboi (1:15.52). Największy stołeczny bieg prawobrzeżnej części Warszawy ukończyło 5861 osób z 26 krajów.
Chabowski, choć szczęśliwy ze zwycięstwa i zachwycony organizacją, nie był zadowolony z osiągniętego wyniku.
Trasa sprzyjająca biciu rekordów, bardzo szybka. Jednak od 15. kilometra dopadły mnie wielkie problemy żołądkowo-jelitowe, zatem moje tempo zrobiło się spacerowe i nie wykorzystałem w pełni jej możliwości – tłumaczył mistrz Polski na 10 km.
Najlepsza wśród Polek była Anna Łapińska (Warszawianka). 21 km 97 m pokonała w czasie 1:23:03, co dało jej brązowy medal.
Większość trasy biegłam jako czwarta, a zaatakowałam na 18. kilometrze. Wątpiłam, że uda mi się ukończyć na trzecim miejscu, raczej myślałam, że musi stać się cud, abym była na podium. A jednak się udało – cieszyła się.
Najlepszym wśród osób na wózkach okazał się Marek Wiśniewski z Namysłowa.
Chyba na czwartym kilometrze odłączyłem się od grupy, tak więc zdecydowaną większość trasy pokonałem sam. Jestem bardzo szczęśliwy, a gorące słowa podziękowania kieruję dla pilotów, którzy nas prowadzili przez tę szybką, równą i również malowniczą trasę – wyznał.
Na 12. pozycji w gronie kobiet z wynikiem 1:32.00 uplasowała się mistrzyni świata w maratonie z Tokio (1991) Wanda Panfil. Jak oceniła trasa była wyśmienita, a przygotowanie biegu bardzo dobre.
Składam gratulacje organizatorom. Piękna impreza, dobrze zorganizowana, świetna atmosfera. Do 15. kilometra biegło mi się bardzo dobrze, plasowałam się w czołowej szóstce, a potem było coraz ciężej. bo po niedawnej śmierci matki nie byłam w stanie się dobrze przygotować do startu. Ale taki jest sport – powiedziała pochodząca z Tomaszowa Mazowieckiego, a mieszkająca od 25 lat w Meksyku Panfil.
Na 48. miejscu w klasyfikacji generalnej uplasował się mistrz olimpijski z Pekinu (2008) i czterokrotny globu w wioślarskiej czwórce podwójnej, od niedawna minister sportu Adam Korol (1:23.12), który po przekroczeniu mety… potrzebował pomocy lekarzy.
Za szybko zacząłem, poniosła mnie energia tłumu i zeszłoroczne wspomnienia, że mogę ukończyć praski bieg poniżej godziny dwadzieścia. Po 16. kilometrze było mi coraz ciężej, ale widząc metę na horyzoncie przyspieszyłem i… choć podobno wbiegałem z uśmiechem to przed oczami zrobiło mi się czarno – wspominał.
Jak podkreślił ratownik medyczny Jacek Szyzdek z Fundacji Prometeusz w niezwykle gorącą niedzielę sierpnia z pomocy medyków korzystało wiele osób.
Trafiali do nas nie tylko początkujący długodystansowcy, ale i wytrawni biegacze, którzy w takim upale szybko tracili elektrolity z organizmu. Na szczęście w większości interwencji wystarczyła bieżąca pomoc medyczna – mówił.
Przebieg imprezy obserwował Bogusław Mamiński, niegdyś wicemistrz Europy i świata w biegu na 3000 m z przeszkodami, a obecnie organizator największej biegowej imprezy kraju – Biegnij Warszawo (4 października).
Oprawa półmaratonu była super. Myślę, że uczestnicy mogli się poczuć, jak podwójny VIP. W ubiegłym tygodniu byłem na półmaratonie w Rzymie i… ekipy z zagranicy mogłyby się od nas uczyć, bo w Warszawie było o niebo lepiej – ocenił.
Legenda polskiego sprintu Marian Woronin zauważył, że zlokalizowane w Parku Skaryszewskim miasteczko BMW Półmaratonu Praskiego podkreśliło walory tych terenów.
Wreszcie wykorzystany został potencjał rekreacyjny parku. Miasteczko biegowe, na czele ze strefą dzieci, przyciągało nie tylko uczestników półmaratonu, ale i zachęcało mieszkańców Pragi na spędzenie dnia na sportowo, na świeżym powietrzu – wspominał.
Dyrektor generalny BMW Półmaratonu Praskiego Sławomir Szczęsny, dziękując i gratulując wszystkim uczestnikom, zapowiedział, że meta kolejnej edycji również będzie znajdowała się w Parku Skaryszewskim.
Zapisy do BMW Półmaratonu Praskiego 2016 już trwają!
Medaliści kat. OPEN 2. BMW Półmaratonu Praskiego w Warszawie:
Mężczyźni
- Marcin Chabowski (STS Pomerania Szczecinek)1:03.52
- John Tanui (Kenia)1:05.47
- Emil Dobrowolski (LŁKS Prefbet Śniadowo Łomża)1:08.16
Kobiety
- Gladys Jerotich Cheboi (Kenia)1:15.52
- Dorcus Chesang (Kenia)1:19.16
- Anna Łapińska (Warszawianka)1:23.03