Spis treści
Polacy biegają co raz chętniej i liczniej. Po lepsze zdrowie, zgrabniejszą sylwetkę, kondycję. Często nawet nie mamy świadomości, jak ono wciąga i staje się lekiem na codzienne troski i stres. Z czasem rosną nasze oczekiwania, uczestniczymy w biegach zorganizowanych. Bieganie także staje się sposobem wyrażania siebie, swoich poglądów, tożsamości i przynależności. W biegach, w których liczy się coś więcej niż tylko przekroczenie mety.
Biegi patriotyczne cieszą się wysoką i wciąż rosnącą popularnością szczególnie w tym roku, kiedy obchodzimy setną rocznicę odzyskania niepodległości. Różnorodność i forma jesiennych imprez jest więc szczególnie bogata, dlatego postanowiliśmy zwrócić Waszą uwagę na kilka z nich.
Kto z Was poddał się emocjom, gdy kilkadziesiąt tysięcy gardeł odśpiewuje Mazurka Dąbrowskiego stojąc w biało-czerwonym szyku przed Biegiem Niepodległości w Warszawie? Czy też doświadczył już wzruszenia i ciar przechodzących przez ciało biegnąc wśród przeszywających powietrze wystrzałów, grup inscenizacyjnych rekonstruujących wydarzenia Powstania Warszawskiego przebiegając m.in. przez szpital polowy, barykady mając wrażenie znajdowania się w samym środku bitwy na Kopcu Powstania Warszawskiego? Jeśli jeszcze nie doświadczyliście takich emocji zachęcamy Was do uczestnictwa w imprezach patriotycznych. Każdy biegacz bez względu na poziom zaawansowania znajdzie odpowiednią dla siebie.
30. Bieg Niepodległości w Warszawie
Biegiem patriotycznym cieszącym się największą popularnością jest Bieg Niepodległości na dystansie 10 kilometrów w Warszawie. Impreza odbywa się, co roku 11 listopada o symbolicznej godzinie 11:11. Start poprzedza wspólne odśpiewanie Mazurka Dąbrowskiego, a biegacze ustawiają się na starcie w dwóch kolumnach w koszulkach białych i czerwonych tworząc najdłuższą flagę Polski. W tym roku limit uczestników to aż 20 tysięcy, jednak nie należy zwlekać z zapisami, które rozchodzą się w przeciągu kilku dni! Pomimo dużej liczby uczestników to jedna z najszybszych „dziesiątek” w stolicy.
Cała trasa przebiega Aleją Jana Pawła II, która przechodzi na dalszym odcinku w Aleje Niepodległości, począwszy od ul. Stawki, gdzie zlokalizowany jest start i meta na południe aż do ul. Rakowieckiej, gdzie zlokalizowana jest nawrotka. Organizacja stref startowych sprawia, że pomimo tak dużej liczby uczestników dystans można pokonać w dość komfortowych warunkach, jeśli jesteśmy w stanie trafnie oszacować swoje możliwości. W tym roku odbędzie się już 30 edycja imprezy zaś zapisy wystartują z początkiem października, więc warto śledzić stronę organizatora TUTAJ.
3. Bieg na Kopiec Powstania Warszawskiego
Stosunkowo młodą na biegowej mapie polski imprezą z wyjątkową oprawą jest Bieg na Kopiec Powstania Warszawskiego, będącego częścią cyklu Biegajmy z DEM’a. Ma ona zupełnie odmienny charakter niż Bieg Niepodległości. Wynik sportowy ma tu zdecydowanie drugorzędne znaczenie. Każdy z biegaczy pokonuje wybrany przez siebie dystans i to z pewnością ukłon do mniej wytrawnych biegaczy, choć nie brakuje śmiałków, którzy pokonują wręcz ultramaratoński kilometraż.
Nie bez znaczenia jest tu symbolika liczb. Dla zagwarantowania najwyższego komfortu biegaczy i zachowania kameralności wydarzenia organizator zastrzegł limit 1944 uczestników nawiązując do roku wydarzenia zaś maksymalna liczba okrążeń na jaką mogą się zdecydować śmiałkowie to 63 – liczba dni ile trwało Powstanie Warszawskie.
Najbardziej wzruszającym momentem było pewne spotkanie na scenie, na której wszyscy uczestnicy odbierali medale. Wręczał je powstaniec w sędziwym wieku, któremu miałam przyjemność uścisnąć drżącą ze starości dłoń. Widziałam łzy wzruszenia w jego oczach. Z przejęcia nie byłam w stanie wydusić z siebie słowa, a dziś czuję, że tyle mam mu do powiedzenia. Był to, jak się już później dowiedziałam, Jan Róża pseudonim „Kaktus”. Ta chwila wywarła na mnie ogromne emocje. Te znów do mnie wróciły, gdy dowiedziałam się o jego śmierci w marcu kolejnego roku. – jak wspomina jedna z uczestniczek I i II edycji tej imprezy, Joasia Leszczyńska.
Bieg odbędzie się 22 września i upamiętnia rocznicę zakończenia Powstania Warszawskiego. U podnóża Kopca Powstania Warszawskiego zlokalizowane jest miasteczko biegacza, czy raczej obóz polowy powstańców, co jest zdecydowanie trafniejszym określeniem. Aktorzy ucharakteryzowani na powstańców, wznoszące się barykady, punkt wydawania żywności dla biegaczy w postaci grochówki, czy gorącej herbaty z powstańczymi piosenkami w tle oraz echem wystrzałów z pola bitwy – inscenizacji rekonstruującej wydarzenia z powstania wzdłuż trasy biegu przebiegającej na Kopcu tworzy niesamowity klimat.
[youtube]34i1StCeEQU[/youtube]O ile charakter imprezy, czyli bieganie około 800-metrowych okrążeń nie każdemu przypada do gustu o tyle tutaj klimat biegu sprawia, że chce się biec i uczestnicy często przekraczają deklarowane liczby okrążeń, aby uczestniczyć w trwającym do wieczora pełnego emocji spektaklu. Polecamy start właśnie wieczorem, kiedy to podczas zapadającego zmroku trasa oświetlona zostaje zniczami i pochodniami. Zabranie ze sobą czołówki może okazać się dobrym posunięciem, jednak nie stanowi to wymogu.
Każdy z uczestników deklaruję godzinę startu i prognozowaną liczbę okrążeń, choć ta ostatnia nie jest zobowiązująca. Może to być kilometrowy spacer, jak i 60-kilometrowy bieg, więc zarówno dystans, jak i tempo można dobrać do swoich możliwości bez jakiejkolwiek presji. Przed nami 3. edycja cieszącego się szybko rosnącym zainteresowaniem biegu, który odbędzie się 22 września. Czas trwania imprezy to 12:30 – 22:00. Zapisy wciąż trwają na stronie organizatora. Symboliczny limit uczestników to 1944 i należy się spieszyć, aby znaleźć się w tym gronie.
56. Bieg Westerplatte
Najstarszą imprezą patriotyczną jest Bieg Westerplatte w Gdańsku na dystansie 10 kilometrów. W tym roku odbędzie się jego 56 edycja – 23 września upamiętniająca setną rocznicę odzyskania przez Polskę Niepodległości. Taka też będzie trasa, która obrazuje drogę od wojny do wolności. Start nastąpi na Westerplatte, zaś metę uczestnicy przekroczą przy Europejskim Centrum Solidarności. Start tradycyjnie już będzie zlokalizowany na Westerplatte, nieopodal pomnika upamiętniającego polskich obrońców Wybrzeża września 1939 roku. Sama meta znajdzie się przy Europejskim Centrum Solidarności. Przewidziany limit uczestników to 4.000, a rejestracji można dokonać na stronie organizatora.
Biegowy zawrót głowy
Warto też wspomnieć o innych imprezach o patriotycznym charakterze. Biegi na rocznicę odzyskania niepodległości odbywają się w zasadzie we wszystkich większych miastach. Także można znaleźć biegi na dłuższym dystansie, jak choćby odbywający się 16 września w Sochaczewie 35. Półmaraton Szlakiem Walk nad Bzurą upamiętniający bohaterski opór Żołnierzy Polskich w walkach wrześniowychw 1939 roku.
Biegi patriotyczne to nie tylko wyścig po lepszy wynik. To przede wszystkim sposób na wyrażenie szacunku i hołdu bohaterom pamiętnych i trudnych historycznie czasów. To także duży ładunek emocjonalny, którego warto doświadczyć, dlatego zachęcamy do udziału w tegorocznych obchodach właśnie w biegowej formie.