Spis treści
Znacie to powiedzenie, że nie ma złej pogody na bieganie, są tylko źle ubrani biegacze? Cóż, po ponad 8 latach na biegowych ścieżkach mogę powiedzieć, że częściowo się z tym zgadzam. I to w tej części dotyczącej ubioru. Bo choć to nie sprzęt za nas pobiegnie, na pewno nam może ułatwić nie tylko sam trening, ale i decyzję do wyjścia z domu. Zwłaszcza w listopadzie. Łatwiej powiedzieć, trudniej zrobić? Nie wtedy, gdy na scenę wkraczają ASICS NOVABLAST 4. Te buty nawet największego lenia wygonią z kanapy.
Myślę, że nie tylko u mnie listopad nie jest ulubionym miesiącem roku. Szaruga za oknem, krótki dzień, zmęczenie życiem i bywa, że całym sezonem – nikt nie powiedział, że będzie łatwo. Ale wtem na scenę wkraczają one – ASICS NOVABLAST 4. Pierwsze wrażenie: ale te buty są ładne! Drugie: jakie lekkie. A trzecie, już po debiutanckim treningu: ale dynamiczne i szybkie – oczywiście jak na treningówki. To moje pierwsze spotkanie z linią NOVABLAST od japońskiego producenta, ale dość szybko zorientowałam się, skąd wynika jej fenomen. Buty są bardzo wygodne, stabilne nawet na trudniejszych nawierzchniach i mają bardzo dobre wybicie, które pozwoli “nie zamulać” nawet podczas codziennego wybiegania.
Czasem słońce, czasem deszcz, czyli listopadowe testowanie
NOVABLASTY 4 testowałam podczas różnych jednostek i w różnych warunkach pogodowych. Biegałam w nich przy słońcu, w lekkim deszczu, szybciej (tempówki, BNP z zakończeniem w tempie poniżej 4:30/km) i wolniej (spokojne wybieganie i kilometry regeneracyjne). Biegałam po chodniku, na tartanie, na szutrowej ścieżce, a nawet zrobiłam w nich szybkie crosssowe odcinki w lesie, gdzie ubita nawierzchnia przeplatała się z mokrymi liśćmi. Za każdym razem czułam komfort, który dawały mi przede wszystkim: pianka FF BLAST PLUS ECO, konstrukcja buta z wykorzystaniem techonologii przetoczenia oraz bieżnik z gumy AHAR+ jako wykończenie.
Amortyzacja w parze z dynamiką
To, na co zwróciłam uwagę w pierwszej kolejności, to dynamika i bardzo dobre wybicie, które czułam zwłaszcza przy szybszych odcinkach i kilometrach. Pewna sztywność odczuwalna była zwłaszcza w środkowej części buta, ale nie odbierałam tego negatywnie, wręcz przeciwnie – to był ten impuls, który pchał mnie do przodu. I był to również dowód na to, że zastosowana tu technologia nawiązująca do trampoliny naprawdę działa: dość naturalnie, zgodnie z kierunkiem ruchu, wybijałam się, nawet się na tym nie skupiając. To odbicie i responsywność to główne cechy pianki FF BLAST PLUS ECO, która w tym wydaniu buta w co najmniej 20% powstała z materiałów pochodzących ze źródeł odnawialnych, takich jak m.in. odpady z przetwarzania trzciny cukrowej.
Natomiast pianka to nie wszystko, liczy się również konstrukcja. A ta jest dość ciekawa w tylnej części buta – tam jest szerzej i dłużej. Na początku trzeba się do tego przyzwyczaić, zwłaszcza do tej tzw. “konstrukcji zagnieżdżonej”, w której pięta dość daleko siedzi w podeszwie, jak również do tego, że początkowo może pojawić się mały dyskomfort w okolicach mięśni piszczelowych. Natomiast z każdym kolejnym treningiem wrażenia są coraz lepsze, co myślę, że potwierdzą zwłaszcza osoby lądujące na pięcie.
Wygodnie i miękko także górą
Choć tak jak wspomniałam wcześniej, nie miałam dotąd do czynienia z linią NOVABLAST, to “4” zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie na wielu polach, chociażby cholewki i języka. Siateczka została zastąpiona tkaną cholewką, która jest miękka, komfortowa i wygląda po prostu bardzo ładnie. Szczególnie zaś przypadł mi do gustu język: elastyczny i miękki, ale nie “pluszowy”, bez niepotrzebnej dla mnie wyściółki – ale też pozwalający na właściwe dopasowanie i dociągnięcie sznurówek. Sznurówek, które są takie jak trzeba – nie rozwiązały mi się ani razu, co wcale nie jest takie oczywiste.
Dla kogo ASICS NOVABLAST 4?
Komu zatem polecę ASICS NOVABLAST 4? W zasadzie to wszystkim, dla których komfort łączy się nie tylko z dobrą amortyzacją, ale i z dynamicznym krokiem, wybiciem do przodu i stabilnością. Osobom biegającym szybciej i wolniej, potrzebujących butów, które się wkłada i o nich zapomina – skupiając na treningu lub na własnych myślach. Biegowym koleżankom, które tak jak ja lubią mieć ładne buty, by łatwiej zmobilizować się do wyjścia przy gorszej pogodzie i nadmiarze obowiązków.
Ocena ogólna: 9/10
Amortyzacja: 9/10
Komfort: 9/10
Stabilizacja: 10/10
Przyczepność: 9/10
Dynamika: 9/10
Lekkość: 10/10
MODEL | ASICS NOVABLAST 4 |
Przeznaczenie | asfalt |
Dla kogo | but treningowy, dla każdego, kto ceni komfort i dynamikę na codziennych treningach |
Na jakie treningi | na wszystkie jednostki – można w nich biegać długo i wolno oraz krótko i szybko, na asfalcie i chodniku, ale na szutrze też świetnie sobie radzą |
Na jakie tempa | na każde tempo – ale przy szybszych jednostkach pianka zapewnia lepszą amortyzację i sprężystość |
Wysokość pianki | 40,5 mm pianki pod piętą,32,5 mm pod palcami |
Drop | 8 mm |
Waga buta | 224 g (damski) |
Amortyzacja | 5/5 – pianka jest wystarczająco miękka, żeby było wygodnie i na tyle dynamiczna, żeby zapewnić dobre wybicie |
Wygoda | 5/5 – wygodne, stabilne, dopasowane, lekkie |
Podeszwa zewnętrzna | |
Bieżnik | zakończony gumą AHAR+ |
Przyczepność | 5/5 – but bardzo dobrze trzyma się podłoża, choć za kałuże lekko ścięte lodem i mokry tartan nie ręczę |
Odczuwalność podłoża | 5/5 – wszystko jak trzeba, nie tracę kontaktu z podłożem |
Podeszwa środkowa | |
Elastyczność | 4/5 – odczuwalna sztywność środkowej części buta |
Responsywność | 5/5 – bardzo dobrze czuć wybicie |
Przetoczenie stopy | 4/5 – trochę mi tego brakuje |
Stabilizacja | 5/5 – szersza podeszwa pod piętą pomaga utrzymać stabilność kroku |
Cholewka | |
Dopasowanie | 5/5 – tkana cholewka to rewelacyjny pomysł! wygodna i ładna |
Przedstopie | 5/5 – dużo miejsca, ale nie za dużo |
Trzymanie pięty | 4/5 |
System wiązania | 5/5 – sznurówki, które się nie rozwiązują! |
Wentylacja | 5/5 – bez zarzutów |
Ochrona palców | 5/5 |
Buty ASICS NOVABLAST 4 dostępne są na ASICS.com.