Czy Asics MetaSpeed Sky+ okaże się hitem tego roku? [TEST]

W zeszłym sezonie Asics otworzył swoją linię karbonowych butów startowych rekordem świata w biegu na dystansie 5 kilometrów kobiet. I chociaż wynik ten nie został uznany z powodów proceduralnych, japońska marka kontynuuje rozwój karbonowych startówek linii MetaSpeed. W przyszłym miesiącu na rynku pojawi się ich druga generacja, niezwykle udana.

Miałem okazję biegać w MetaSpeed Sky z zeszłego roku oraz MetaSpeed Sky+ z bieżącego. Dzięki temu na własnych stopach czuję niezwykły rozwój tej linii. To karbonowy but, który jest przeznaczony dla biegaczy przyspieszających poprzez zwiększenie długości kroku, w odróżnieniu od MetaSpeed Edge+, który stworzono dla biegaczy wysokokadencyjnych. W praktyce MetaSpeed Sky+ jest przede wszystkim bardziej sprężysty i ma pod śródstopiem grubszą warstwę nowej pianki niż Edge, a także niż MetaSpeed Sky z roku 2021.

Co się zmieniło w nowej edycji Asics MetaSpeed Sky+?

Pierwsza generacja MetaSpeedów Sky, z zeszłego sezonu, to dość typowe, karbonowe startówki nowej generacji. Nacisk położono na potężną warstwę amortyzacji oraz dynamikę wybicia przy wsparciu sprężynujących właściwości karbonu. Szybki bieg wymagał pewnej wprawy – w odróżnieniu od butów starego typu, MetaSpeedy Sky wymagały pewnego “tupnięcia”, z użyciem całej stopy, aby wykorzystać niezwykłe właściwości tej konstrukcji. Najważniejszą zmianą w stosunku do tradycyjnych butów był niesamowity poziom amortyzacji, osiągnięty dzięki nowemu rodzajowi pianki – FF Blast Turbo, o wiele lżejszej i bardziej sprężystej niż tradycyjne pianki EVA. Karbonowa wkładka stabilizowała oraz usztywniała piankę, poprawiając odbicie. Po starcie na długim dystansie uszkodzenia mięśni były subiektywnie wyraźnie niższe. Dynamika biegu była bardzo wysoka, ale nie wybijała się na pierwszy plan.

Przede wszystkim dynamika

W tym kontekście nowy MetaSpeed Sky+ to zmiana niemal rewolucyjna. Asics nie ograniczył się do rebrandingu – przebudowie uległa cała konstrukcja. Zupełnie inaczej wygięto oraz osadzono karbonową płytkę, do tego włożono pod nią większą ilość pianki nowej generacji. Wszystko po to, aby spełnić potrzeby dynamicznych biegaczy, którzy lubią mocno odbić się od podłoża. Efekt jest piorunujący. MetaSpeed Sky+ jest diabelnie dynamiczny i sprawdzi się u wszystkich, którzy lubią mocne wybicie ze śródstopia. Subiektywnie opisując, but wydaje się szybszy od poprzednika, wypycha do wybicia mocniej ze śródstopia, ale ze względu na różnicę w sposobie biegu, odczuwałem większe uszkodzenia mięśni łydek. To prawdopodobnie efekt silniejszego odbicia oraz wyższej prędkości, bo pianka użyta do amortyzacji jest cały czas ta sama – ba, jest jej teraz jeszcze więcej.

Dopasowanie bez zarzutu

But jest dość szeroki, zostawia stopie sporo miejsca, ale całość stabilnie trzyma się na nodze, dzięki przeprojektowanej cholewce. Jest ona na tyle wysokiej jakości, że nawet but o numer większy trzyma się na nodze bez zbędnego drgnięcia. Asics poprawił też numerację – o ile pierwszą generację MetaSpeeda należało kupić o rozmiar większą niż “normalna” asicsowa rozmiarówka, tak nowy but wydaje się dopasowany optymalnie. Należy jednak pamiętać, że to szybka startówka, pozbawiona nadmiernej stabilizacji – w związku z tym przy wysokich prędkościach stopa może kołysać się i uciekać lekko na boki. 

Przy tak grubej podeszwie wyraźnie mocniej obciążona jest także kostka, dlatego karbonowe startówki nie są produktem przeznaczonym dla każdego. Myśl potoczna mówi, że najwięcej w tego typu butach zyskuje się na prędkościach wyższych niż 4:00/km… ale nie do końca się z tym zgadzam. Prędkość to tylko jeden z elementów decydujących o sukcesie MetaSpeed Sky+. 

Amortyzacja to atut Asics MetaSpeed Sky+

Znacznie ważniejsza jest amortyzacja, której poziom jest nieporównywalny ze starymi rodzajami pianek. Przy niższych prędkościach ta cecha staje się zdecydowanie dominująca. Dlatego nawet bardzo wolny biegacz jest w stanie skorzystać na właściwościach pianki FF Blast Turbo. Po biegu na asfalcie może nie odczuć drastycznej różnicy w samej prędkości, ale różnica w poziomie amortyzacji jest nieprawdopodobna. Na długim dystansie pozwala to unikać nadmiernego, wczesnego zmęczenia mięśni, co wpływa na wynik końcowy. Ba, bieganie treningów w tego typu butach pozwala zrealizować cięższe sesje, przy wyraźnie niższym zmęczeniu i szybszej regeneracji.

Miłośnik asfaltu

Waga nowego Asics MetaSpeed Sky+ to 205 gramów w rozmiarze 42,5. Drop jest niski – to tylko 5 milimetrów, ale jest właściwie nieodczuwalny, ze względu na wysoki poziom amortyzacji i wysoką pozycję karbonowej wkładki. Przyczepność buta, mimo dość płaskiego bieżnika, pozostaje bez zarzutu na suchej nawierzchni. Pojawia się natomiast obawa, jak MetaSpeed Sky+ spisze się przy splocie kilku czynników – wysokiej prędkości, wybiciu mocno ze śródstopia, mokrej nawierzchni oraz ostrego zakrętu. Podczas biegu po nawierzchni typu pomalowane pasy na jezdni pojawia się uczucie drobnego poślizgu. Na ten element warto zwrócić uwagę podczas testowania tych butów w sklepie.

Dla kogo jest przeznaczony ten produkt? Na pewno dla wszystkich, którzy biegają mocnym, długim krokiem i lubią dynamicznie odbijać się od podłoża. To także propozycja do rozważenia dla wszystkich szukających bardzo wysokiego poziomu amortyzacji. Należy jednak pamiętać, że ze względu na wysoką podeszwę i niezwykle miękką cholewkę trzymanie stopy jest zupełnie inne niż w tradycyjnym bucie. Karbonowa wkładka stabilizuje stopę, ale nie polecałbym MetaSpeedów Sky+ tym, którzy mają problemy ze skręceniami kostek. Jest to but niezwykle udany, który sprawdzi się także przy wolniejszym biegu, ale bez wątpienia pełnię jego możliwości wykorzystają dopiero rasowi ścigacze.

Podsumowanie

MetaSpeed Sky+ to propozycja dla ambitnych biegaczy, którzy pragną wzbogacić swoją kolekcję o obuwie dedykowane na starty oraz szybkie jednostki treningowe. Sprawdzą się na dystanse od biegów na 1 milę po dystans maratoński. Ich podstawowe zalety to sprężystość zapewniająca niesamowitą dynamikę. Zastosowana amortyzacja uchroni też nasze mięśnie przed wyeksploatowaniem podczas długiego szybkiego biegu. Przesiadka ze zwykłych butów treningowych zapewnia zupełnie nowe wrażenia podczas pokonywanych kilometrów i dla niejednego biegacza może okazać się to szokiem. Kupując te buty trzeba się nastawić na naprawdę szybkie bieganie.

Ocena ogólna: 9,5/10

Asics Metaspeed Sky+ będą dostępne w połowie czerwca na ASICS.com i Sklepbiegacza.pl.