fbpx
Odzież

Zbroimy się na jesień z kolekcją ASICS FUJITRAIL

Jesień to okres zmiennej pogody, szczególnie w naszym kraju taka aura wymaga odpowiedniego przygotowania. Szafa biegacza nie może…
ASICS FujiTrail

Jesień to okres zmiennej pogody, szczególnie w naszym kraju taka aura wymaga odpowiedniego przygotowania. Szafa biegacza nie może obyć się bez odpowiedniej kurtki, koszulki oraz spodenek. Biegaczki na pewno zainteresuje też biegowa spódniczka. To wszystko znajdziecie w kolekcji ASICS FUJITRAIL.

Biegam poza asfaltem od roku – zdecydowanie bardziej interesuje mnie zdobywanie doświadczeń i urozmaicanie treningów, niż ściganie. Warunki im trudniejsze, tym ciekawsze. Wymagania i apetyt rosną w miarę jedzenia, a sprzęt to kluczowa kwestia. Testowany przeze mnie sprzęt przeszedł sprawdzian w Kampinoskim Parku Narodowym, na weekendowym trekkingu po Górach Świętokrzyskich i kabackich ścieżkach po nocnej ulewie. Moje wrażenia? Zapraszam!

KURTKA FUJITRAIL WATERPROOF JACKET

Kończymy lato – szukamy uniwersalnych rozwiązań, które ochronią przed wiatrem i deszczem. Lekkość i kompaktowe rozmiary to podstawa dla tych, którzy lubią być przygotowani na każde warunki, ale cenią sobie sprytne rozwiązania. Kurtka to podstawowy ekwipunek na dłuższe biegi czy górskie wędrówki. Co się liczy? Nieprzemakalność, a przede wszystkim oddychalność i swoboda ruchów. Czy ta kurtka spełniła nasze oczekiwania? 

Wodoszczelność i izolacja na piątkę z plusem!

Moje pierwsze odczucie po założeniu kurtki FUJITRAIL? Lekka jak piórko! Producent zaznacza, że kurtka wykonana jest z 2,5-warstwowa tkaniny Pertex™ i chwali się jej wodoszczelnością – nawet na szwach! Sprawdziliśmy to i – domowe testy wykazały, że kurtka jest naprawdę odporna na zamoczenie. Ulewa na szlaku w górach świętokrzyskich pokazała, że kurtka przetrwała – UWAGA – 5 godzin wędrówki, Duży plus za tę funkcjonalność! Zdolność oddychania również wydaje się być nieprzesadzona. Naprawdę plus za fajne uczucie izolacji, ale nie wynikającej ze sztuczności, plastikowości materiału, a z zaawansowanej technologii i po prostu dobrej konstrukcji.

ASICS  FUJITRAIL WATERPROOF JACKET
ASICS FUJITRAIL WATERPROOF JACKET

Standardowe i istotne dodatki

Warto podkreślić też oczywiste zalety, które mimo są już standardem, uprzyjemniają korzystanie z ubrań – ściągacze przy rękawach i pasek na kciuk, gumeczki na dole kurtki i przy kapturze oraz kieszonkę na piersi. Idealna wielkość na paczkę chusteczek lub pomadkę! Kurtka nie jest z typu “do pasa” – to ważne, szczególnie dla wysokich lub lepiej zbudowanych – nic nie ma szans się tu podwijać ani podwiewać. No i jest odrobinę dłuższa z tyłu; dodatkowy komfort i lepszy wygląd.

Jedyne czego w mojej ocenie odrobinę brakuje tej kurtce, to kieszeni w standardowych miejscach – na dole. Ten dodatek na pewno zmieniłby absolutnie fenomenalną wagę kurtki, ale poprawiłby ocenę – na dłuższe wyjście fajnie byłoby móc schować dodatkowe przedmioty.

ASICS FUJITRAIL WATERPROOF JACKET
ASICS FUJITRAIL WATERPROOF JACKET

Kaptur – konstrukcyjny majstersztyk

Zatrzymajmy się jeszcze przy kapturze – konstrukcja z małym “daszkiem” w środku sprawia, że nawet przy wietrze kaptur nie będzie łapał podmuchów – to super. Nie jestem fanką kapturów nawet gdy pada i wieje, ale czuję, że ten zakładałabym z ufnością. Dodatkowo wewnątrz kaptura znajdziemy kieszonkę, do której upchnąć można naprawdę całą kurtkę i zrobić z ubrania naprawdę mikroskopijnej wielkości pakunek. Opcja doskonała, jeśli chcemy wykorzystywać ubranie na długie trailowe wędrówki/biegi. 

Podsumowanie

Podsumowując? Naprawdę 9,5/10 za przyjemną i funkcjonalną kurtkę. Sprawdzi się zarówno na krótkie rozbieganie w jesienną pluchę, jak i na długą wędrówkę, gdy ciężko przewidzieć pogodę. Nie trafiłam jeszcze na naprawdę wietrzny dzień, ale gęsty deszcz którego doświadczyłam na wędrówce w lesie kurtka zniosła doskonale – nie przemokła. Nie moknie również to, co schowane było w kieszeni. Warto pamiętać, że nie jest to model na zimne dni – nie ogrzeje nas! Sprawdzi się dobrze latem, gdy trafimy niesprzyjające warunki i zimą, gdy dobrze zaplanujemy warstwy pod spodem.

 

BLUZA ASICS FUJITRAIL TOP

Bluza czy bluzka?

Bluza FUJITRAIL, choć wydaje się, że odpowiedniejszą nazwą będzie koszulka, zdecydowanie przygotowana jest dla biegaczy przełajowych lub na wędrówki – duże kieszenie, suwak z przodu i dłuższy rękaw. Dodatkowo mamy w koszulce wykończenie przy szyi zrobione z innego materiału niż reszta koszulki, śliskiego choć sztywnego. Piękny detal!

Materiał na plecach i rękawach jest inny – to siateczka, która ma za zadanie regulować naszą potliwość i utrzymać suchość bluzki. Asics deklaruje, że zastosowano także technologię antyodorową, która pozwoli na dłuższe zachowanie świeżości.

Kieszenie i kolor

Kieszenie z tyłu są pojemne – spokojnie zmieści się tam nawet zwinięta kurtka. Oprócz środkowej – dużej kieszeni, mamy również dwie mniejsze – głębokie i wąskie, idealne na żel, pomadkę, tubkę z witaminami lub szotem witaminowym. Nad środkową kieszonką umieszczono odblask, podobnie jak na rękawkach. Suwak z przodu jest dość długi i, jak w całej serii, jaskrawo pomarańczowy. Na samej górze oczywiście naszywka z materiału zabezpieczająca mechanizm i zapobiegają obcieraniu szyi. Mam wątpliwości czy ze wszystkich dodatków koszulki, szczególnie z kieszeni, biegacze będą mogli korzystać podczas – po prostu – biegania. Chodzi o komfort – z mojego doświadczenia im mniej elementów i ewentualnego obciążenia na ubraniu, tym lepiej. Jednak na wycieczkach, marszach, może biegach ultra, a nawet wyjazdach rowerowych tak “pakowna” koszulka z pewnością okaże się strzałem w dziesiątkę. Czy mogę tu dodać, że to się raczej nie sprawdzi na biegach? 

SPÓDNICO-SPODNIE ASICS FUJITRAIL SKORT

Materiał jak druga skóra

Spódnico-spodnie FUJITRAIL to pierwszy taki element odzieży w mojej szafie. Nie byłam dotąd przekonana do tego typu “dołów” ale miło się zaskoczyłam – naprawdę ciekawa propozycja i… po prostu inna niż spodenki i legginsy! Wnętrze – czyli spodenki według producenta wykonane są z delikatnej, oddychającej siateczki z technologię antyodorową – tą samą, którą wykorzystano w koszulce z suwakiem. Faktycznie, środek wykonany jest z bardzo miękkiej tkaniny, która w żaden sposób nie ogranicza ruchów. Wydaje się więc, że to wybór idealny nawet na dłuższe wyprawy.

Ściągacze i kieszenie

Cieniutkie gumeczki okalające pas pozwalają regulować szerokość spódnico-spodni. Dobry – mocny, choć niewielki zacisk jest zdecydowanie na plus – zero wiązania, sznureczków i kokardek, które mogłyby być uciążliwe szczególnie przy pośpiechu na biegu lub w przypadku brudnych/spoconych/drżących dłoni. Osobiście wolałabym móc schować zacisk i lekko sztywną gumkę w dodatkowej małej zakładce materiału – aby całość nie odstawała. 

Drugi atut – dużo kieszeni! Często spotkać się można z jedną lub całkowitym brakiem kieszonek w spodenkach. A tu można wręcz wybierać w której schowamy zabrane klucze, chusteczki, żel. Do wyboru mamy cztery kieszenie z siateczki – są płaskie, ale szerokie oraz jedną kieszeń odporną na pot, bo odizolowaną od ciała dodatkowym materiałem, umieszczoną na tyle. Ta kieszeń zasuwana jest na suwak, a on sam, ze względu na kolor, staje się też elementem ozdobnym spódnicospodni.

SPÓDNICO-SPODNIE ASICS FUJITRAIL SKORT
SPÓDNICO-SPODNIE ASICS FUJITRAIL SKORT

Konstrukcja

Wysokość spodni w pasie jest optymalna. Ze względu na obecność kieszonek, gumki, dodatkowej płachty materiału tworzącej “spódniczkę” nie można powiedzieć, że całość wizualnie wyszczupla – wręcz przeciwnie. Moją uwagę zwrócił sposób uszycia spódnicy – cztery przeszycia, dwa odblaski na tylnej częci i cztery rozcięcia. Całość jest zgrabna, a “rozporki” dodają uroku. Spodenki są jaśniejsze i dłuższe niż wierzch, choć ich długość można swobodnie regulować – rozciągnąć materiał, by wystawał bardziej lub mniej. 

KLASYCZNE SZORTY W RADOSNYM KOLORZE

Mamy do czynienia z bardzo klasycznymi spodenkami. Szeroka gumka w pasie jest bardzo wygodna. Ucieszą się z niej szczególnie zwolenniczki dobrego i wyższego podtrzymania w pasie. Do ewentualnej regulacji obwodu mamy wewnętrzne sznureczki wychodzące z przodu, od środka oczywiście. 

Z tyłu, na lędźwiach od wewnętrznej strony, ukryta jest kieszonka – nie ma jednak suwaka ani nakładki z materiału, jest otwarta na mniej więcej połowie szerokości. Do środka spodenek wszyte są oczywiście siateczkowe majtki. Po wierzchu producent obszył szorty luźniejszym błękitnym materiałem – super lekkim i zwiewnym. Materiał jest uciągliwy – rozciąga się wygodnie, w jednej płaszczyźnie mniej, w drugiej mocniej; jednak istotne jest to, że nie jest “tępy” a może pracować. W mojej opinii spodenki mogłyby być dłuższe – obecna długość będzie odpowiadać tym, którzy lubią naprawdę krótkie szorty.

Produkty z kolekcji ASICS FUJITRAIL są dostępne na http://ASICS.com, ButyJana.pl.

Szorty ASICS FUJITRAIL
Szorty ASICS FUJITRAIL

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Biegowe endorfiny - czyli test Saucony Endorphin Speed 3
Następny wpis
15. Bieg Trzech Kopców: David Kiprono Metto z Kenii i Wiktoria Kaluzna z Ukrainy najlepsi w jubileuszowej edycji imprezy

Powiązane artykuły

Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu