Spis treści
- Biegamy z marką ATTIQ – złap coś dla siebie!
- Nie ma złej pogody – są niewłaściwie ubrania
- Dla wymagających kobiet – leginsy Attiq JOG HS Model 2
- Jak wypadła bluza? ATTIQ JOG HS FLUO Model 3
- Coś naprawdę wygodnego na kobiecy trening – podsumowanie
- Dla niego – do biegania i crossfit leginsy ATTIQ PRO TECH
- Bluza w bardzo ciekawym design – ATTIQ PRO TECH
- Męska bluza i leginsy ATTIQ – świetnie dopełniają się w komplecie
Za oknem szaro, dni coraz krótsze, poranki chłodniejsze, a trening zrobić trzeba. Są tacy, którzy chowają się pod dachem w klimatyzowanej siłowni, ale są i tacy, którzy nie stosują wymówek. Albo po prostu lubią trenować jesienią i nie zrezygnują z treningów na zewnątrz. I słusznie! Bo nie pogoda, lecz dobrze dobrany strój ma znaczenie. Co wybrać – jaki strój dobrać do pogodowych potrzeb? Postaramy się Wam w tym pomóc. Mieliśmy przyjemność testować odzież marki ATTIQ, która zaskakuje nie tylko dobrą jakością, ale kusi przystępną ceną jak i designem. Dodatkowo mamy dla naszych czytelników kod rabatowy – ważny do końca stycznia.
Biegamy z marką ATTIQ – złap coś dla siebie!
W kolekcji ATTIQ znajdziecie nie tylko recenzowane przez nas modele, ale szereg fajnych produktów – czekają na Was kurtki, bluzy, legginsy, termoaktywna odzież i sporo ciekawych akcesoriów. Kliknij w poniższy banner – wybierz produkt z dowolnej kategorii – wrzuć do „koszyka zakupów” – uzupełnij pole „kod rabatowy” hasłem: treningbiegacza – rabat aktywuje się automatycznie. I gotowe! Akcja rabatowa trwa do końca stycznia 2018 r.
Nie ma złej pogody – są niewłaściwie ubrania
Kolorystyka odzieży oraz dodatki na pewno sprawią, że trening w pochmurny, deszczowy, jesienny dzień będzie przyjemny, a my na pewno będziemy widoczni na trasie. Jest kolorowo i mocno energetycznie zarazem. Jak się sprawdzają jesienną porą, kiedy temperatura za oknem jeszcze na plusie? Jakie parametry będą miały znaczenie przy wyborze odzieży? Opiszę w poniższym tekście.
Bez względu na pogodę trenuję zazwyczaj na świeżym powietrzu. Testy odzieży Attiq udało nam się przeprowadzić w zróżnicowanych warunkach pogodowych. Kolekcja, jaką przedstawiamy poniżej, idealnie wręcz nadaje się na jesienny czas biegania.
Dla wymagających kobiet – leginsy Attiq JOG HS Model 2
ATTIQ JOG HS Model 2 przeznaczone są dla biegaczek, oczekujących od sportowych ciuchów nie tylko estetyki, ale i wsparcia. Zdecydowanie techniczny model, który spełni oczekiwania tych najbardziej wymagających biegaczek. A polska marka Attiq ma już w tej kwestii spore doświadczenie – na bieżąco bowiem wspiera grupę biegaczy górskich czy ultra. W tych ciuchach biegają najlepsi.
Materiał – czy się sprawdza? Leginsy wykonane są z materiału ACTIVE SKIN, są lekkie i elastyczne. Dzięki czemu sprawiają wrażenie drugiej skóry. Połączenie dwóch technicznych włókien piramidowych i poliestrowych gwarantuje styczność materiału ze skórą, tym samym nie krępując ruchów podczas treningu. Po założeniu ma się wrażenie, że materiał jest praktycznie nieodczuwalny, świetnie dopasowany. Co istotne – getry mają wysoki stan, dzięki czemu podczas biegu nie osuwają się, a podczas wykonania np. przysiadu, nie odsłaniają (co nierzadko się zdarza) połowy pupy.
Choć zecydowanie wolę legginsy o niższym stanie – mam na myśli biodrówki, które trzymają się za pomocą szerokiej elastycznej taśmy, getry ATTIQ są dla mnie miłym zaskoczeniem. I mimo sceptycznego podejścia do wysokiego stanu spodni, doskonale leżą na ciele – praktycznie ich nie czuć.
Są po prostu funkcjonalne. Elastyczna gumka oraz sznurek ściągający, ułatwiają trzymanie się getrów podczas treningu. Spodnie bardzo dobrze radzą sobie z odprowadzaniem potu na zewnątrz, dzięki dwuwarstwowemu materiałowi, z którego są wykonane. Zdecydowanie sprawdzą się podczas treningu zarówno w temperaturze 15 stopni, jaki i zaledwie 5 stopni nad kręską. Warto jednak dodać, że materiał jest dość cienki i mimo, iż to długie getry, nie polecałabym ich na bardzo niskie temperatury, gdyż jeśli jesteś zmarźluchem, mogą nie ochronić cię dostatecznie przed mrozem czy silnym wiatrem. Z tyłu spodni umieszczona jest kieszonka zapinana na zamek – duży plus dla osób, które na trening udają się z kluczami czy też żelem energetycznym. Kieszonka jest na tyle duża, że pomieści nawet średniej wielkości telefon lub odtwarzacz mp3. Spodnie testowane były także w deszczowy dzień i sprawdziły się w tym czasie doskonale. Co istotne – w temperaturze +7C, jak i w temperaturze +15C, dobrze radzą sobie z odprowadzaniem potu.
Jest wygodnie, a dodatkowo bezpiecznie – odblaski. Dół spodni, w obydwu nogawkach, jest rozpinany na zamek. Tu też umieszczono jaskrawo żółte odblaski. Możesz czuć się bezpiecznie – na pewno będziesz widoczny podczas treningów w jesienne wieczory. W modelu ATTIQ wszystko jest świetnie przemyślane, spodni nie czuć podczas biegu i co ważne – nie bedziesz musiała ich co chwilę poprawiać. Po prostu dobrze trzymają się nawet na szczupłej pupie. Jak dla mnie to bardzo udany model legginsów.
Nie ukrywam, że moją ulubioną porą jest lato i bieganie z odsłoniętymi nogami, najlepiej w szortach. Wybierając leginsy do biegania na chłodniejsze dni sugeruję się nie tylko wyglądem, ale i swobodą ruchów. Są takie, które podczas biegu osuwają się z pupy. Jeszcze inne nie przylegają ściśle do ciała, a po paru praniach wiszą w kroku przez rozciągnięty materiał. Niektóre się mechacą, a jeszcze inne, gdy włożymy coś do kieszeni, gniotą nas tu i ówdzie. Nie wspominając o szwach, które podczas długich wybiegań mogą obetrzeć. W tym modelu nie ma tego problemu, szwy są płaskie. ATTIQ zadbał o każdy szczegół, materiał spodni jest na tyle lekki, że nie czuć go na nogach.
Jak z trwałością? Pranie wykonałam w 40C, dla testu 4- krotnie. Materiał nie zmienił swoich walorów użytkowych jak i estetycznych.
Nadają się nie tylko na bieg w plenerze, ale i siłownię. Przewiewny materiał – in plus dla biegaczy, którzy cenią sobie oddychalność materiału. Nie polecam jednak w mroźne dni – minimalnie +5 to idealna temperatura na ten model, ale zawsze możemy założyć je też pod szorty.
Jak wypadła bluza? ATTIQ JOG HS FLUO Model 3
Jeśli lubisz być widoczna na ścieżkach, to ATTIQ JOG HS FLUO Model 3 jest dla Ciebie. Jaskrawo żółta bluza z długim rękawem wykończona czarnymi paskami – podobnie jak na nogawkach spodni opisanych powyżej. Jeśli lubisz mocny, kolorystyczny akcent, to ciekawa propozycja dla CIebie. Dodatkowo, na pewno zwrócisz w niej na siebie uwagę. Warto wspomnieć, że przeznaczona jest nie tylko do biegania, ale też na rower i trening w sali.
Wykonana jest z dwuwarstwowej struktury materiału DRY CLIM, dzięki czemu gwarantuje wchłanianie potu, jednocześnie odprowadzając go na zewnątrz, a innowacyjny splot włókien zapewnia dobrą mikrocyrkulację powietrza między skórą a materiałem, gwarantując wentylację ciała.
Bardzo przyjazny ciału fason. Bluza ma luźny krój, nie opina się na ciele, dzięki czemu jest wygodna i komfortowa, a jeśli się spocisz, nie przyklei się do ciała. Swoboda ruchów i taliowany krój – podkreśli kobiece kształty, acz bez obaw o wystający brzuszek. Będziesz czuć się w niej po prostu kobieco. Nie krępuje ruchów. Mimo jaskrawego koloru bluza nie prześwituje. Bez obaw możesz założyć ciemny sportowy stanik, ktory pod wpływem wilgoci nie staje się “przezroczysty”. Fajnie nadaje się zarówno pod kurtkę jak i wierzchnią odzież.
Jak z funkcjonalnością? Na końcu rękawa mamy otwór na kciuk, co przydaje się w chłodne dni, kiedy marzną dłonie. Często biegając ze zmarzniętymi dłońmi odruchowo naciągam rękawki, co deformuje fason bluzy – w tym modelu ATTIQ to się nie zdarza. Producent zadbał o wystarczającą długość rękawków. Z tyłu na plecach bluza posiada kieszonkę na zamek, spokojnie zmieścisz w niej telefon, klucze, mp3, czy nawet pomadkę.
Test wykonałam także biegając po górach, jak i ścieżkach leśnych – nie mam do czego się przyczepić. Temperatura powietrza sięgała około +5 stopni, przy odczuwalnym chłodnym wietrze, jak to w górach o tej porze roku. Bluza nie ochroni Cię przed wiatrem, ale nie jest to wind stoper. Jednak na chłodne poranki w mieście, nada się idealnie. Założona pod przeciwwietrzną kurtkę tworzy przyjemną barierę ochronną i dobrze trzyma ciepło. Nie wychładza organizmu, gdy się zatrzymamy, dzięki temu, że szybko oddaje wilgoć.
Tej jesieni zdarzyło się, że temperatura sięgała plus 15 stopni. Nie stosuję zwykle praktyki biegania w długim rękawie w takich temperaturach, ale nadarzyła się idealna okazja, by sprawdzić bluzę w takich warunkach. W końcu przeznaczona jest na dodatnie temperatury, więc postanowiłam spróbować. Jestem osobą, która na treningu wylewa z siebie siódme poty, nie tylko ze względu na intensywność, ale i naturę. Po prostu szybko zaczynam się pocić. Nic bardziej krępującego, gdy ćwiczysz na sto procent, a po treningu masz ochotę się schować, bo ubrania kleją się do skóry. Do testu bluzy podchodziłam dość surowo, myślałam też, że szybko stanie się mokra i nie do zniesienia, w przypadku intensywnego treningu. I tu miłe zaskoczenie – było zupełnie odwrotnie. Być może dlatego, że zastosowany tu materiał Dry Clim to tkanina przypominająca strukturę piłeczki golfowej. Drobne wgłębienia wspomagają odprowadzanie wilgoci, dzięki czemu doskonale oddycha. Po 10 km zaczynam się pocić, ale bluza jest nadal dość sucha. Co ważne – nie klei się do skóry, nie ma widocznych plam potu pod pachami, na plecach czy dekolcie. Wygląda świeżo, a po krótkim spacerze w słońcu praktycznie staje się całkiem sucha. Nie unikniemy tego, że nie będzie lekko wilgotna – przecież w końcu robimy w niej trening! Jednak w porównaniu z bluzami innych marek, w jakich miałam okazję trenować, ATTIQ to jak na razie numer jeden.
Coś naprawdę wygodnego na kobiecy trening – podsumowanie
Ten komplet jest zdecydowanie wart uwagi. Nie tylko ze względu na wartości użytkowe, ale i design. Jest ciekawie, a mimo, że kolorystyka dośc mocno akcentuje, to całość tworzy harmonijny wygląd. Kolor jest jaskrawy, ale nie przesadnie. Z pewnością zwrócisz w tym zestawie uwagę innych, ale co najważniejsze – będziesz się czuć dobrze i bezpiecznie. Warto przekonać się do mocniejszej kolorystyki, daje to nam również dużo wyższy poziom bezpieczeństa na biegowej trasie, zwłaszcza podczas porannego czy wieczornego treningu.
Czym zwraca uwagę? Oto główne zalety bluzy:
- Materiał – świetnie radzi sobie z wilgocią.
- Przyjazny ciału krój – bluza nie opina.
- Bluza jest luźna, ale taliowana – poczujesz się sportowo, a zarazem kobieco.
- Tylna kieszonka – duży plus, nie zabraknie schowka na klucze czy żel energetyczny.
- Materiał odporny na pilling – po wielu praniach nic się nie dzieje, nie mechaci się.
- Kolor – jesteś widoczna na trasie.
Dla niego – do biegania i crossfit leginsy ATTIQ PRO TECH
Leginsy ATTIQ Pro Tech są przeznaczone zarówno do biegania, jak i treningu na hali. Co ma do powiedzenia Piotr, który testował męski model?
Wygląd od razu mi się spodobał. Wybierając odzież do biegania wyszukuję zazwyczaj niestandardowych rozwiązań. W swojej ofercie ATTIQ ma wiele bardziej kolorowych i widocznych produktów, ale w tym modelu również nie zapomniano o jaskrawych dodatkach. Cenię sobie tę firmę, bo bez względu na porę roku dobór kolorów jest zawsze przemyślany, a żywe kolory towarzyszą nam w kolekcji tej marki właściwie przez cały rok. I słusznie, bo fakt, że za oknem jesień, nie oznacza, że mamy się kryć w czarnych lub szarych odcieniach.
Jak sprawdził się materiał? Jak i w przypadku damskiego modelu, spodnie wykonane są z dwóch rodzajów termoaktywnych włókien. Materiał ACTIVE SKIN zapewnia, że legginsy tworzą drugą skórę świetnie się dopasowując. Cienki materiał (poliester + poliamid) zapewnia przewiewność oraz odprowadzanie potu z powierzchni skóry. Zdecydowanie nadają się na dodatnie temperatury, czyli +5 jak opisuje producent. Nie miałem okazji biegać jeszcze w nich w mroźne dni, ale silniejszy, zimny wiatr daje się odczuć na skórze. Spodnie świetnie dopasowują się do skóry i nie krępują ruchów, gwarantują pełną swobodę. Materiał, jak zapewnia producent, jest odporny na deformację oraz promieniowanie UV. W spodniach, które testowałem, dominuje kolor czarny, na dole nogawek umieszczone jest jednak jaskrawe duże logo producenta – całkiem ładnie komponuje się to z całością wizerunku.
W pasie spodnie solidnie trzymają się za pomocą taśmy. Niestety tu brak jednej rzeczy. Choć w przypadku egzemplarza jaki otrzymaliśmy do testów spodnie mogłeś dopasować jedynie za pomocą wspomnianej taśmy, to istotną informacją jest to, że model leginsów ATTIQ Pro Tech został dodatkowo uzupelniony o sznureczek ściagający w pasie, dzięki czemu możesz je dobrze dopasować je dostosowując do własnych potrzeb. Warto zwrócić uwagę na rozmiarówkę – są dość rozciągliwe, więc jeśli nie należysz do bardzo wysokich osób, a do tego masz szczupłą sylwetkę, warto przemyśleć dobór mniejszego rozmiaru. To może rozwiązać problem, o jakim mowa powyżej. Mając cokolwiek w bocznej kieszonce, dodatkowo jeszcze obciążam spodnie. Zapewniam, że rozmiar jest dopasowany do mnie według tabeli, bo tu jedynie mógłbym się doszukiwać swojego błędu.
Kolejną rzeczą jest kieszonka, o której już wspomniałem powyżej. Umieszczona z boku spodni, zapinana na zamek jak dla mnie jest kiepskim rozwiązaniem. Zastanawiałem się, co autor miał na myśli projektując ją akurat w tym miejscu. Jest dość spora, by pomieścić telefon, ale niestety mało komfortowa, gdyż sięga połowy pośladka. Umieszczona z boku sprawia, że gdy włożysz do niej coś cięższego, np. telefon, ciężar jest nierównomiernie rozłożony. Nadaje się zatem do lekkiego ekwipunku – przydatna np. na chusteczki czy też banknoty na drobne zakupy w drodze powrotnej z treningu. Nie sprawdzi się jednak jako kieszonka na telefon, ten jednak możemy w konieczności osadzić przecież w dużo bardziej funkcjonalnym etui na ramię.
Za co podoba mi się ten model:
- Materiał – tworzy drugą skórę, spodnie świetnie się dopasowują.
- Legginsy na pewno nadają się na wiosnę, letnie wieczory, jak i jesienną aurę. Dobrze sobie radzą z odprowadzaniem wilgoci.
- Design – mimo iż są czarne, umieszczone na bokach duże napisy z wyrazistym, jasnym logo producenta, wyróżnia je od innych modeli pozostałych marek.
- Cena bardzo przystępna – pomijając fakt, że jestem fanem tej marki.
- Możliwość prania w 40C – to dla mnie duży plus, że mogę prać je z innymi rzeczami bez obawy o uszkodzenia.
- Odblaski umieszczone na dole nogawek – biegam często w pobliżu ulicy, z odblaskami czuję się po prostu bezpieczniej.
Co bym zmienił w tym modelu:
- Kieszonka – moim zdaniem lepiej jakby była na środku spodni, w tylnym panelu spodni
Bluza w bardzo ciekawym design – ATTIQ PRO TECH
Ta męska bluza biegowa wykonana jest z technicznego materiału o właściwościach oddychających i szybkoschnących. Od wewnętrznej strony posiada przyjemny mikro polar stanowiący termoizolację. Bluza, jak zapewnia producent, jest wiatro-odporna. Jednocześnie oddychająca, bardzo dobrze chroni przed wodą i wiatrem, nie blokując przy tym odprowadzania wilgoci. Właściwości membrany to wodoszczelność na poziomie 10000mm i oddychalność w granicach 10000gr/m2 x24hr. Jeśli zagłębiać się w szczegóły, to o pełnej wodoszczelności mówi się, gdy parametr wodoszczelności jest równy lub wyższy niż 10000mm. Model PROTECH nie posiada jednak podklejonych szwów, tak więc nie zapewni Ci wodoszczelności w bardzo deszczowej aurze, ale sprawdzi się podczas niewielkiego deszczu.
Jak z oddychalnoscią? Im wyższy parametr, tym lepsza oddychalność. Bluza PROTECH ma 10000g H2O/m2 oznacza to, że ma średnią oddychalność. Jak do tej pory miałem okazje testować bluzę w dodatniej temperaturze około +5/+10, z odprowadzaniem wilgoci radzi sobie doskonale. Podczas mżawki deszcz nie przenikał przez wierzchnią warstwę. O ile nie zamierzasz w niej pływać lub uparcie biegać podczas ulewy, jako odzież wierzchnia lub pod kurtkę sprawdzi się doskonale.
Styl i funkcjonalność – jest wygodnie. Bluza ma anatomicznie dopasowany krój, profilowane rękawy, wysoką stójkę, dopasowany kaptur, dwie kieszenie zapinane na zamek oraz osłonkę zamka chroniącą brodę. W bluzie przeważa kolor czarny, ale ATTIQ nie byłby sobą, gdyby nie umieścił na niej kolorowego elementu oraz dodatków w postaci szarych wstawek, jak widać na zdjęciu. Z prawej strony na plecach bluzy umieszczony jest duży pionowy napis logo producenta w jaskrawo limonkowym kolorze. Detale bardzo charakterystyczne dla tej firmy sprawiają, że na pewno będziesz zauważony na ścieżkach biegowych.
Bluza jest przemyślana, brawo dla projektanta za styl i dobór kolorów. Nie ma przesytu, ale zwraca na siebie uwagę. Wysoka stójka sprawia, że zapięta pod szyję bluza nie podnosi kaptura, stanowi on osobny element. Mimo braku ściągacza u dołu bluzy, jej krój sprawia, że dobrze leży i czujesz się w niej komfortowo. Odblaski znajdujące się przy zamku z przodu, jak i na panelach na plecach, zapewniają funkcjonalność i widoczność wieczorami.
Choć otrzymałem do testów bluzę z pełnym rękawem – nie jak w opisie producenta z otworem na kciuk, warto dodać, że model ten dostępny jest w sprzedaży z tym przyadatnym, dodatkowym elementem. Mianowicie tak jak w przypadku damskiego modelu, męska bluza ATTIQ Pro Tech posiada otwór na kciuk. Da Ci to na pewno dodatkowy komfort w użytkowaniu, zwłaszcza w chłodniejszej, wietrznej aurze.
Męska bluza i leginsy ATTIQ – świetnie dopełniają się w komplecie
Bluza bardzo fajnie współgra z opisanymi wcześniej leginsami, tak jak w przypadku damskiego zestawu. Biegałem w niej w w lekkim deszczu jak i słońcu. W temperaturach dodatnich jak i bliskich zeru – sprawdzały się obu warunkach. Co ważne, wieczorami będziesz w niej dobrze widoczny. Do tego doskonale chroni przed wiatrem, ale i jednocześnie oddycha. Wygląd bluzy sprawia, że poza treningami możesz spokojnie założyć ją na co dzień do jeansów. Dla mnie to rewelacyjny komplet na biegowy trening, nie tylko biegowy.