fbpx
Buty do biegania

Ulicznik zadziera nosa – Asics GLIDERIDE™ – test butów

Asicsy towarzyszyły mi w moim amatorskim uprawianiu sportu od zawsze. W czasach słusznie minionych, gdy moja przygoda ze…
Asics Glideride - test butów

Asicsy towarzyszyły mi w moim amatorskim uprawianiu sportu od zawsze. W czasach słusznie minionych, gdy moja przygoda ze sportem miała swoje początki w hali sportowej i od zwykłego przebijania piłki na drugą stronę siatki przerodziła się w dużą pasję i grę w amatorskich klubach siatkarskich, to właśnie Asicsy były obiektem westchnień i pożądań. Nie inaczej stało się, gdy z różnych względów porzuciłem treningi siatkarskie na rzecz biegania i trenowania, pierwszy wybór na buty biegowe to były z oczywistych względów Asicsy. Pora na test biegowych flagowców – Asics Glideride.

Ale jak to w długich związkach bywa, gdzie zdarzają się ciche dni w przypadku Asicsów doszło wręcz do kilkuletniej separacji. Coś się wypaliło, już nie czułem przyjemności biegania, takiego przysłowiowego „kopa”. A miałem w użyciu kilka różnych modeli.

Jak pojawiła się okazja przetestować model Asics GlideRide, pomyślałem: a co mi szkodzi, spróbujemy. 

Asics Glideride - test butów
Asics Glideride – test butów

Testy rozpocząłem jesienią szykując się do startu docelowego pod koniec października i nie oczekiwałem, że w nowych butach wyjdę poza treningi bazowe. Czyli typowe rozbiegania, może rytmy, ostatecznie podbiegi. A jednak te buty zdecydowanie pokonały moje, początkowo nieufne, nastawienie.

C:\Users\jwojnaro\Desktop\JW\Testy Treningbiegacza\Asics GlideRide\IMG_4653.JPG

Ad rem, czyli konkrety

Pierwsze wrażenie po wyciągnięciu z pudełka, to zakrzywiona epileptycznie ku górze podeszwa. Pomyślałem sobie, ok jeszcze się nie znamy, a wy już tak zadzieracie nosa? Na dodatek wersja jesienna, to bardzo przyjemna dla mojego oka kolorystyka – ten odcień czerwieni sugerował zadziorność. Waga na kuchennym robocie (oczywiście żona nic o tym nie wie) pokazała 330g. W rozmiarze 47EUR uważam, że jest akceptowalna.

Pierwszy trening w GlideRide’ach i już po kilku krokach biegowe „Wow! Co tu się dzieje?!” Stopy zupełnie zaskoczone, że ledwo dotknęły podłoża, jakaś dziwna siła od razu je od niego odbija. Efekt oddawania energii i automatycznego przejścia z fazy lądowania w wybicie, który pojawił się na pierwszych kilkuset metrach utrzymywał się przez cały trening. Wrażenie dynamiki tych butów wzrosło podczas rytmów. A jak na którymś z kolejnych treningów wykonałem w nich serię podbiegów na asfalcie, całkowicie, ale pozytywnie przepadłem z kretesem. 

Konstrukcja Asics Glideride

Zwraca uwagę spora ilość pianki amortyzującej. Producent pisze o 7% większej amortyzacji, która w tamtym okresie była przeze mnie bardzo pożądana. Nie szukałem buta na zawody ani na szybkie treningi. Potrzebny był mi but dający kompromis, a jednocześnie chroniący moje obite na jakimś kamieniu lub nierówności śródstopie. Testowałem w tamtym okresie również inny model butów i śmiało mogę powiedzieć, że GlideRide’y chroniły moją stopę, jednocześnie pozwalając na szybsze akcenty. 5mm dropu nie ma dla mnie żadnego znaczenia, bo tu kształt podeszwy ma wg mnie decydujące znaczenie.

Asics Glideride - test butów
Asics Glideride – test butów

Asics Glideride na poligonie

Większość treningów w tych butach wykonywałem na asfalcie, gdzie mogłem cieszyć się z komfortu, trzymania stopy i dynamiki. W momencie, gdy zdecydowałem się przebiec w nich bieg ciągły w 2 zakresie, GlideRide’y stały się moim podstawowym butem treningowym. Naprawdę nie spodziewałem się tego.

Najciekawszy test wypadł jednak podczas biegu na 10km. Tak, to nie pomyłka. Byłem już po starcie docelowym, schodziłem z kilometrażu oraz intensywności, ale ustaliliśmy z trenerem, że pociągniemy na oparach aż do Biegu Niepodległości we Wrocławiu. Niespecjalnie byłem zmotywowany i pomyślałem, że przetestuję sobie te Asicsy w warunkach bojowych. Miałem tylko trochę obaw, czy nie będzie ślisko i mokro, jak to zwykle jesienią. Dodatkowo było kilka odcinków z kostką brukową, gdzie w ogóle trzymanie trakcji to wyzwanie dla każdego buta. Jedyna modyfikacja przed samym startem, to ściągnięcie mocniej sznurówek na całej długości, bo podeszwa jest dość szeroka, nadaje się jak najbardziej na treningi, ale podczas krótkiego biegu na 10km wolę po prostu czuć buta.

Wiadomo, że buty same nie biegają. Wystarczy, żeby nie przeszkadzały. Jak to jest spełnione, mogę skupić się na biegu i utrzymaniu tempa. Dość powiedzieć, że start w GlideRide’ach wypadł wręcz celująco. Nie dość, że pobiegłem ok. pół minuty szybciej niż sam się spodziewałem w tamtym okresie, to buty sprawdziły się w 100%. Zero otarć i dyskomfortu, świetna amortyzacja, a zakrzywiona podeszwa dawała poczucie noszenia i wybicia w przód. Po biegu mięśniowo czułem się bardzo dobrze, widać, że amortyzacja zdała egzamin.

Asics Glideride - test butów
Asics Glideride – test butów

Technologia, czyli inżynier ma głos

GUIDESOLE™

Zakrzywiona podeszwa środkowa. Niższy drop o wartości 5mm wspiera specjalne przetoczenie i uczucie ruchu do przodu bez wysiłku.

FLYTEFOAM™

Wytrzymała podeszwa środkowa, dająca amortyzację i zachowująca niską wagę, w połączeniu z FLYTFOAM PROPEL™ pod spodem dla zwiększenia sprężystości.

REARFOOT GEL™

Amortyzacja pod piętą ogranicza siłę uderzenia podczas kontaktu stopy z podłożem. 

PODESZWA ZEWNĘTRZNA AHAR™ PLUS

Odporna na ścieranie guma na podeszwie zwiększa trwałość.

CHOLEWKA ENGINEERED MESH

Komfortowa cholewka ze wzmocnieniami zapewniająca wsparcie i oddychalność.

Dla kogo i po co Asics Glideride?

Asics GlideRide to według mnie naprawdę buty idealne dla każdego, kto szuka komfortu, a jednocześnie dynamiki i sprężystości. Duża ilość amortyzacji powoduje, że odczuwamy przyjemny komfort w rejonie palców i całego śródstopia. Stabilne trzymanie w rejonach kostek sprawia, że można z powodzeniem biegać w nich nie tylko długie i spokojne wybiegania. Mój test potwierdza, że ambitny amator może z powodzeniem biegać w nich szybkie zawody. Zaryzykuję twierdzenie, że biegacze z wagą 80kg+ mogą po odpowiednim rozbieganiu przebiec w nich maraton. Przebiegłem w nich już kilka długich wybiegań rzędu 30km i byłem bardzo zadowolony. Buty zdecydowanie przeznaczone są na asfalt. Biegałem w nich na mokrej i słabo przyczepnej nawierzchni, np. na leśnych ścieżkach i tam nie miałem poczucia trzymania trakcji. 

Podsumowanie

Asics GlideRide to zadziorne uliczniki. Zadzierają nosa i mają ku temu swoje powody. Z wielką przyjemnością zakładam je na niemal każdy trening biegowy. Niestraszne im żywe przebieżki, podbiegi, a nawet biegi ciągłe. Czuć szybkie przejście od fazy lądowania do wybicia. A podejrzewam, że mogą nawet pomóc biegaczom uczącym się biegać na śródstopiu. To właśnie wtedy zakrzywiona w łuk podeszwa daje najlepszy efekt. Dochodzi odczuwalna sprężystość i amortyzacja.

Może odrobinę do życzenia pozostawia ich wentylacja i przewiewność, które w niższych temperaturach zimowych są wprawdzie atutem, ale już powyżej 10st C stopa zaczyna się lekko przegrzewać. Tu można się wspomóc lekkimi skarpetkami.  

Stylistyka i kolory nie biegają, ale jeżeli miałbym wydać ponad 600 zł za buty, to nie chciałbym, żeby był w nudnym kolorze. A tutaj moje próżne oczekiwania zostały spełnione.

#bieganie #trening #wygoda #dynamika #komfort #guidesole #stabilizacja

CechaNazwa buta
Przeznaczenieulica, płaskie drogi asfaltowe
Dla kogodla każdego biegacza i w każdym stopniu zaawansowania, but treningowy do codziennych rozbiegań oraz akcentów
Drop5mm
Waga buta (rozm. 47 EUR)330g
Amortyzacja5/5
Wygoda5/5
Rodzaj stopyneutralne
Dynamika5/5
Podobne buty
Podeszwa zewnętrzna
Bieżnik4/5
Odczuwalność podłoża4/5
Przyczepność4/5
Podeszwa środkowa
Elastyczność4/5
Responsywność5/5
Wsparcie łuku podłużnego5/5
Stabilizacja5/5
Cholewka
Dopasowanie4/5
Przodostopie5/5
Trzymanie pięty5/5
Elastyczność4/5
System wiązania5/5
Wentylacja3/5
Ochrona palców5/5

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Razem
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Bieg Zająców II edycja - biegamy świątecznie, pomagamy całorocznie
Następny wpis
BIEGNIEMY TEŻ DLA FRANKA - Wizz Air Katowice Half Marathon
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu „przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule „Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Krok 1/5 - BIEGACZ
      Opowiedz jakie masz cele a powiemy Ci jak długo pożyjesz...

      Chcesz wiedzieć, jak Twoje bieganie wpływa na długość Twojego życia? Odpowiedz na kilka pytań, a odkryjesz, ile lat możesz zyskać dzięki swoim nawykom biegowym! Rozpocznij quiz teraz!

      Krok 1/5 - BIEGACZ

      Jak długo biegasz?

      wybierz opcje poniżej

      Jak często biegasz?

      wybierz opcje poniżej

      Bieganie jest najprostszym sposobem na ruch

      Pamiętaj jednak, że jak większość sportów bieganie bez odpowiedniego planu i przygotowania może prowadzić do znięchęcenia i kontuzji.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu