Super kanapka, która może czekać w lodówce, aż my skończymy biegać.
Oryginalnie było to danie piknikowe, ale ma też inne zastosowanie. To co włożymy do mega kanapki zależy od tego, co znajdziemy w lodówce, oliwa, bazylia i pomidorki są niezbędne jednak dla tych co nie przepadają za anchois dobra wiadomość – można te małe słone rybki zastąpić tuńczykiem z puszki. Lekko zmodyfikowany przepis według Jeni Wright.
Solidna kanapka z bagietki (długości około 6-8cm) ma 246 kcal w tym:
- 8 g białka,
- 38g węglowodanów,
- 3g błonnika,
- 1,5g soli.
Składniki:
- Jedna dobra bagietka (na zakwasie, biała, razowa, wiejska…),
- 4 łyżki oliwy,
- 1 łyżka białego octu winnego,
- 2 ząbki czosnku (posiekane),
- 250g pomidorków koktajlowych,
- 2 łyżki kaparów,
- 4 łyżki pokrojonych czarnych oliwek,
- 8 filetów anchois – lub więcej tak by w każdym kawałku znalazła się “rybka”,
- garść świeżej bazylii.
Przygotowanie:
Bagietkę przekroić wzdłuż (góra i dół). Rozłożyć, każdą część skropić octem, posypać czosnkiem, solą i pieprzem. Pomidorki koktajlowe przekroić na pół, ułożyć na dolnej części, posypać kaparami i oliwkami. Ułożyć filety anchois, posypać liśćmi bazylii. Przykryć górą bagietki, zgnieść i zawinąć ciasno w folię aluminiową. Odstawić na godzinę lub dłużej do lodówki. Po wyciągnięciu z lodówki pokroić na kawałki. Mega kanapka, spokojnie wytrzymuje dzień w lodówce, ba na rano smakuje wyśmienicie.