Już blisko 5000 osób zapisało się do udziału w 7. Nocnym adidas Półmaratonie Praskim, który odbędzie się 3 września w Warszawie, a kolejnych 1500 zamierza rywalizować w towarzyszącej mu adidas Runners Piątce Praskiej. Wiele z uczestników marzy, by na szybkiej i płaskiej trasie zanotować rekordy życiowe. Pomóc mają w tym pacemakerzy, wśród których znalazła się utytułowana lekkoatletka Dominika Stelmach.
Dla mistrzyni Polski w biegu górskim na ultra dystansie będzie to debiut w roli zająca. Wraz z Patrykiem Kozłowskim poprowadzi chętnych do uzyskania czasu 1:30 na dystansie 21,0975 km.
„To będzie moja pierwsza rola oficjalnego zająca na tak dużym biegu. Potrafię trzymać tempo, a półtorej godziny na dystans 21 km to moje tempo treningowe. Przy 4.15-4.17 na kilometr to włącza mi się w nogach tempomat, takich biegów w pierwszym zakresie wykonuję najwięcej w ciągu roku. To nie jest wolne tempo, ale przeze mnie wybiegane w każdej możliwej konfiguracji i kilometrażu. Ale… będzie stres, bo bieganie dla innych to większa odpowiedzialność niż dla samego siebie” – opowiadała.
Podkreśliła, że bardzo zależy jej, aby biegową pasję przekazywać dalej, „by wszyscy byli zadowoleni i ukończyli w wymarzonym czasie”. Jej rekord na dystansie półmaratonu wynosi 1:15.17, a taki czas uzyskała właśnie podczas Półmaratonu Praskiego 2017. W tym samym roku została maratońską mistrzynią kraju.
„W przypadku biegów ulicznych ludzie się często nastawiają na określony wynik, a czasem nie wychodzi i zamiast radości pojawia się frustracja. A przecież w tym sporcie chodzi o frajdę i zdrowie” – mówiła wielokrotna triumfatorka Wings for Life (2015 r. w Polsce, 2016 r. w Australii, 2017 r. ustanowiła rekord imprezy w Chile, 2018 r. RPA, 2019 r. Rio de Janeiro) i zwyciężczyni tegorocznego ultramaratonu Chudy Wawrzyniec, w ramach którego odbyły się MP w biegu górskim na ultra dystansie.
Jeszcze przed adidas Półmaratonem Praskim Stelmach poleci do RPA, gdzie wystartuje w słynnym Comrades Marathon – najstarszym i największym ultramaratonie świata. Do pokonania jest 90 km z miejscowości Pietermaritzburg do Durbanu. Później powrót do Warszawy.
„Mieszkam na Ursynowie, ale z chęcią przyjeżdżam na Pragę, fascynuje mnie jej socjalny charakter. Półmaraton Praski to bardzo specyficzny bieg, z racji pory, w jakiej jest rozgrywany, czyli w formule wieczorowej. Aby pod koniec dnia być w super formie, zadbajmy o odpoczynek przed startem, odpowiednie nawodnienie i lekkostrawną dietę” – wspomniała.
Niebawem poznamy skład elity długodystansowców, którzy będą ścigać się 3 września na Pradze. Na pewno o swoje trzecie zwycięstwo w tym biegu będzie chciał powalczyć Kamil Jastrzębski, a wśród kobiet na przecięcie wstęgi na mecie liczą m.in. Iwona Bernardelli oraz Monika Jackiewicz – drużynowa brązowa medalistka w maratonie z zakończonych właśnie ME w Monachium.
Bieg główny startuje o godz. 20.30, a godzinę wcześniej ruszy adidas Runners Piątka Praska. Zapisy na oba dystanse trwają i odbywają się przez formularz rejestracji na polmaratonpraski.pl