Trener biegania 
Sklep biegacza 
15. edycja najważniejszej imprezy biegowej w Krakowie, jednej z największych w Polsce, zaliczanej do Korony Maratonów Polskich, zorganizowana została 15 maja 2016 roku. Po raz trzeci z rzędu, start i meta Cracovia Maraton usytuowane były na krakowskim Rynku Głównym. Zgodnie z hasłem imprezy: „z historią w tle”, uczestnicy maratonu przebiegli obok wielu wspaniałych zabytków podwawelskiego grodu. 15. PZU Cracovia Maraton ukończyła rekordowa liczba 5550 biegaczy z blisko 5700, którzy wystartowali.
O godzinie 9 rano, na Krakowskim Rynku Głównym wystartowała 15. PZU Cracovia Maraton. Dwie minuty wcześniej na trasę wyruszyli zawodnicy niepełnosprawni na wózkach. 20 min po rozpoczęciu maratonu 1 km pokonali uczestnicy Biegu w Krawacie.
Trasa biegu
Start i meta biegu usytuowane zostały na Rynku Głównym. Nasępnie ulicą Grodzką biegacze kierowali się w stronę al. Krasińskiego i do Błoń. Następnie mostem Dębnickim i ul. Konopnickiej pobiegli do Ludwinowa. Zabłociem do Ronda Grzegórzeckiego i w Aleję Pokoju. Zawrócili ul. Lema, później Kotlarską i Podgórską dotarli na Bulwary Wiślane. Podzamczem i ulicami św. Idziego i Grodzką wrócili na Rynek Główny.
Zwycięzcy tegorocznej imprezy
Ubiegłoroczne podium w klasyfikacji mężczyzn zdominowali Ukraińcy, jednak w tym roku to Kenijczycy sięgnęli po laury.
- Cosmas Mutuku Kyeva (Kenia) – wsród mężczyzn, czas 2:11:58; ten sam zawodnik wygrał 10 edycję krakowskiego maratonu w 2011roku;
- Gladys Jepkemoi Chemweno (Kenia) – wśród kobiet, czas 2:30:30.
Najlepsi wśród Polaków:
- Jakub Nowak, czas 2:22:44;
- Paulina Lipska, czas 2:50:15.
Do mety dotarli najszybciej uczestnicy rywalizacji zawodników niepełnosprawnych na wózkach. W kategorii handbike tradycyjnie najlepszy okazał się dwukrotny złoty medalista igrzysk paraolimpijskich w Londynie Rafał Wilk.
W zorganizowanym tuż po starcie maratończyków Biegu w Krawacie na dystansie 1 km zwyciężył Adam Czerwiński z Wawelu Kraków.
Gratulacje dla Zwycięzców.
Pakiety startowe odebrało ponad 6 tys. osób. Na starcie w niedzielę stawiło się nieco ponad 5,7 tys. osób, a linię mety minęło 5548 biegaczy. To najlepszy wynik w historii Cracovia Maratonu.
Wzrost liczby biegaczy jest bardzo duży. Rok temu na mecie było ich prawie o tysiąc mniej [4577]. Udało nam się też pobić rekord frekwencji z 2014 roku [5358] – cieszył się Krzysztof Kowal, dyrektor Krakowskich Spotkań Biegowych. – To świetny wynik, jeśli wziąć pod uwagę, że biegów, także maratonów, jest coraz więcej. Wierzę, że maratończycy doceniają naszą pracę w organizację imprezy. A Kraków to takie miejsce, w którym każdy z biegaczy chyba chciałby pobiec.
Organizacja imprezy
Z roku na rok organizatorzy takich wspaniałych imprez biegowych jak Cracovia Maraton podnoszą sobie poprzeczkę. Więcej pakietów, to większa liczba biegaczy. Jeśli większa liczba biegaczy to większa ilość ”wszystkiego”. Nie ma co ukrywać, że maraton to ogromne, logistyczne przedsięwzięcie.
Dla biegaczy przygotowano:
- kubki papierowe – 35 5000 sztuk;
- woda niegazowana 0,5 litra – 51 250 sztuk;
- izotonik 0,7 litra – 45 650 sztuk;
- batony energetyczne – 7 000 sztuk;
- banany – 6 400 kg;
- żele energetyczne – 6 000 sztuk;
- tabliczki czekolady – 3 400 sztuk;
- makaron – 1 250 kg;
- sosy – 750 kg.
Ogromne brawa należą się wolontariuszom. Ich zaangażowanie, uśmiechnięte twarze i zapał, dodawały siły wszystkim na trasie. Nie mogę tutaj nie wspomnieć o Pacemakerach. Popularne” zające” z całą pewnością pomogły w uzyskaniu życiówek wielu z Was.
Trudno zebrać myśli tak na “świeżo”, ogrom obrazów, dźwięków i wspomnień z nimi związanych jest jak internet – NIE DO OGARNIĘCIA. Jedno jest pewne – 15. PZU Cracovia Maraton jeszcze długo będzie rozgrzewał serca biegaczy. Tymczasem, bądźcie czujni – wkrótce kolejne Krakowskie bieganie.
