
Buty do biegania


Szybki Nike Flex Run 2015 oraz spec od dłuższych dystansów Nike Air Zoom Pegasus 32. Jak wypadły? Recenzja + KONKURS

X-Celerate 2 GTX – nowość od Salomona

New Balance Vazee Rush – test butów

New Balance 870v4 – na nogach ultramaratończyka

adidas ADIZERO ADIOS BOOST – moje pierwsze profesjonalne buty do biegania

New Balance Fresh Foam Boracay

Puma Mobium Speed

New Balance Fresh Foam Zante – recenzja

Inov-8 bare-grip 200 – test

Jakie cechy powinny mieć buty do biegania?

Test Reebok Z TR – drapieżny but z kosmicznym wyglądem

PUMA Faas 600 – but dla długodystansowców

Maksimum amortyzacji i stabilizacji – recenzja butów Puma Faas 1000

New Balance Fresh Foam 980

Nike Wildhorse – test nowych trailówek spod znaku łyżwy

Mizuno Wave Rider 16 – test

Reebok One Series – recenzja butów

Recenzja porównawcza Lunarglide 5 kontra Lunarglide 4

Miłość od pierwszego wejrzenia, czyli chcę poznać twórcę tego tworzywa

Poprawa techniki biegu poprzez zastosowanie butów „odchudzonych” – test Nike Free Run 5.0

Przewrotna recenzja Nike Flyknit Lunar One+

adidas Supernova Glide 5

Opleć swą stopę – test Nike Flyknit Lunar One+

adidas Energy Boost – przełom w bieganiu?

Nike Zoom Structure+16 czyli stabilizacja w nowym wydaniu

ST(5)artówki dla każdego, czyli buty idealne…

Reebok RealFlex Transition 2.0


Buty do biegania z LIDL – Crivit Sport – hit czy kit?
Masz pytania? Mamy odpowiedzi.
Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.
Ile biega amator?
Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.
Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.
Ile powinno się biegać na początku?
W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.
Jak oddychać w czasie biegu?
Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.
Więcej przeczytasz także w naszym artykule „Jak oddychać podczas biegania?”
Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?
Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia
Ile powinno się biegać na początku?
Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.
Jak zacząć biegać od zera?
Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.
Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.
Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?
Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.
Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.
Jakie tempo biegu dla początkujących?
Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.
Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.