fbpx
Buty do biegania

PUMA Faas 600 – but dla długodystansowców

W minionych latach przetestowaliśmy już naprawdę sporo modeli butów spod znaku biegnącej Pumy. Jedne były lepsze, drugie były gorsze. Jednak coby nie powiedzieć o Pumie dobrego czy złego...
puma faas 600 but dla dlugodystansowcow

W minionych latach przetestowaliśmy już naprawdę sporo modeli butów spod znaku biegnącej Pumy. Jedne były lepsze, drugie były gorsze. Jednak coby nie powiedzieć o Pumie dobrego czy złego, wartym podkreślenia faktem jest systematyczny rozwój jakości wszystkich jej produktów. Począwszy od butów, a skończywszy na ciuchach. I to dziś postaram się ukazać.

Skala Faas – jak się w tym odnaleźć?

Trzeba przyznać, iż PUMA fajnie to wymyśliła. Wprowadzono skalę Faas według numeracji: 100, 300, 400, 500, 600, 700, 900, 1000. Takim mianem określane są buty, co dla potencjalnego kupującego jest bardzo łatwe w interpretacji. 100-ki dla biegaczy minimalistycznych, z kolei 1000-ki dla początkujących biegaczy z oponką na brzuchu, a dobitniej rzecz ujmując delikatną nadwagą.

W Polsce dostępne są (r – startowy, s-stabilizujący, tr – trailowy):

  • 100r – drop 0mm
  • 300 – drop 8mm, 300s – drop 4mm, 300tr – drop 8mm
  • 500, 500s, 500tr – drop 4mm
  • 600, 600s – drop 8mm
  • 700 – drop 12mm
  • 1000 – drop 12mm

Faas 600

Tym razem na warsztat wzięliśmy 600-ki. Nieprzypadkowo osobiście zgłosiłem się do tego testu, bo mam bardzo dobre wspomnienia związane z 500-kami. Tymi pierwszymi 500-kami, które mieliśmy przyjemność testować, a sam osobiście zużyłem ich kilka par. Dlaczego wspominam o 500-tkach, skoro robimy test 600-tek? Oba buty, mimo iż dzieli je okres 3 lat, mają pewną wspólną cechę. Mianowicie pierwsze 500-ki cechował drop o wysokości 8mm (różnica pomiędzy piętą a śródstopiem), w nowej ich odsłonie tj. v2 drop został obniżony do 4mm i utrzymuje się do teraz w v3. Z kolei drop 8mm został zastosowany w najnowszym produkcie PUMY – tj. wspomnianych wcześniej 600-kach.

puma-faas-600-but-dla-dlugodystansowcow-005

Sznurówki

Słowo daję, nie wiem, w czym tkwi fenomen sznurowadeł PUMY, że nie ulegają rozwiązaniu. Absolutnie wszystkie buty, jakie posiadam, wymagają wiązania kokardy na kokardę. W 600-kach nie boję się ruszyć na trasę maratonu z zawiązaniem bez supłów. Nie wspominałbym o tym, bo w sumie to banał, ale skoro to kolejny (podobnie było w 500-kach v1) przypadek potwierdzający regułę, to coś musi być na rzeczy.

Podeszwa

Wbrew pozorom kwestia bieżnika jest dość ważna, bo generalnie od niego zależy jaki będzie nasz komfort podczas biegania po różnych nawierzchniach. 600-ki charakteryzuje bardzo łagodny bieżnik, który wydaje się stworzony do biegania po asfalcie i innych sztucznych nawierzchniach. 600-ki dzięki specjalnym tłoczeniom podeszwy w przedniej jej części zapewniają większą elastyczność całego buta, nie czuć specjalnego oporu, z którym musimy walczyć. Przetaczanie stopy jest bardzo płynne i dynamiczne zarazem. To bardzo duża zaleta, gdyż nawet bieganie po lesie nie musi oznaczać ślizgania się. Oczywiście nie mam na myśli grzęzawiska i lasu po solidnej ulewie – tu buty nie zapewnią odpowiedniego i pewnego podparcia.

Dla kogo

600-ki to but treningowy, aczkolwiek nie wahałbym się go zabrać na trasę maratonu, pod warunkiem, że nie walczyłbym tam o życiówkę. Do szybszego biegania stanowczo bardziej predysponowane są 500-ki v2 i v3. Waga butów w przypadku neutralnych wynosi 288g, natomiast stabilizacyjnych 254g. Model ten sprawdzi się zatem doskonale u biegaczy z wagą w okolicach 70-80kg, zarówno tych biegających z pięty, jak i chcących przejść na śródstopie.

puma-faas-600-but-dla-dlugodystansowcow-009

Subiektywnie rzecz ujmując…

But jaki jest – każdy widzi. Nie ma się co rozpływać nad jego wyglądem, bo to dość osobnicza kwestia. Jednemu się spodoba, drugiemu niekoniecznie. Odważne połączenie barw stanowczo przykuwa uwagę i z wyrażanych przez postronne osoby opinii jasno wynika, że jest dobrze. Podzielam to stanowisko. Jednak bardziej istotny niż wygląd jest dla mnie komfort, a o tym poniżej…

puma-faas-600-but-dla-dlugodystansowcow-001

Idealna sytuacja…

Zakładasz buty i lecisz maraton. No, może ciut przesadzam, ale ta przesada ma coś uzmysłowić. But od absolutnie pierwszego kroku powinien leżeć idealnie. W tym przypadku nie powinno być kompromisów, namawiania sprzedawcy, że się dopasuje, dotrze, rozbije. 600-ki, przynajmniej w moim przypadku, spełniają to założenie, ale wiadomo, nie z każdym musi tak być. Stopę mam stosunkowo szeroką i najczęściej właśnie ta cecha buta – szerokość – jest dla mnie utrapieniem.

puma-faas-600-but-dla-dlugodystansowcow-008

Słowo o odzieży

PUMA odrobiła lekcje. Przed trzema laty, kiedy dość intensywnie użytkowałem stroje z ich kolekcji, miałem bardzo, ale to bardzo mieszane uczucia. Odzież była ładna, ciekawa stylistycznie i to w sumie wszystko co można było o niej dobrego powiedzieć. Jakość leżała. Nie chcę się tutaj jakość szczególnie pastwić i wytykać niedoróbki, bo nie w tym rzecz. Ważne pytanie – jak jest teraz?

Na szczęście teraźniejszość wygląda zgoła odmiennie. Kurtka w jakiej występuję na zdjęciach PUMA PURE NIGHTCAT JACKET to najwyższej klasy produkt. Odważę się nawet na stwierdzenie, że to najlepsza kurtka jaką mi przyszło testować. Jedyne co mogę jej zarzucić i co ciut mi przeszkadza – brak kieszeni z przodu. Niemniej jednak rozumiem producenta – to nie kurtka do chodzenia na codzień, a jedynie do biegania. Choć u mnie idealnie sprawdza się również podczas wyjazdów rowerowych.

puma-faas-600-but-dla-dlugodystansowcow-007

puma-faas-600-but-dla-dlugodystansowcow-004

Legginsy – PUMA RCVR

Spodnie, które pomagają mięśniom szybciej dojść do siebie po treningu. Myślę, że to temat na zupełnie osobny artykuł, bo zagadnienie wydaje się dość ciekawe. Ideę produktu najlepiej ukazują poniższe filmy.

https://www.youtube.com/watch?v=nkBA0GyMOnQ

puma-faas-600-but-dla-dlugodystansowcow-003

https://www.youtube.com/watch?v=fQD71jhkq2M

puma-faas-600-but-dla-dlugodystansowcow-002

https://www.youtube.com/watch?v=oJAyjnOLAQM

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Rozpraw się z największym wrogiem serca – zbyt wysokim poziomem cholesterolu
Następny wpis
Biegacz rywalizuje z żeglarzem - bieg jakiego jeszcze nie było
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu