fbpx
Zapowiedzi imprez

W ślad za historią – półmaraton w Kozim Grodzie

Bieganie w Polsce ma swoich zagorzałych sympatyków. Co decyduje że wybieramy w kalendarzu dużych i małych imprez biegowych właśnie ten a nie inny bieg? Dobra organizacja, popularność, a może idea przez duże „I”. Klimat i ludzie są też ważni.
w slad za historia polmaraton w kozim grodzie 03

Bieganie w Polsce ma swoich zagorzałych sympatyków. Co decyduje że wybieramy w kalendarzu dużych i małych imprez biegowych właśnie ten a nie inny bieg? Dobra organizacja, popularność, a może idea przez duże „I”. Klimat i ludzie są też ważni. 3 czerwca 5.PKO Półmaraton Solidarności. Wpisz na stałe nasz bieg w swój kalendarz startów? Czy o nas słyszałeś?

Jest dużo argumentów aby uznać nasz bieg jako imprezę na której musisz być. Bieg jest trudny technicznie  ale nieekstremalny. Lublin jak Rzym na siedmiu wzgórzach leży, a więc trzeba włożyć maksimum wysiłku i umiejętności, by dotrzeć do mety. To impreza z historią w tle. Bieg z racji trasy, na której się odbywa  i trudu jaki wkładamy w start – jest dla nas kultowym. Możesz pozostawić na stałe swój ślad i pot w Lublinie.

Stawiamy na zadowolenie zawodników 

Fajna atmosfera, dużo młodych ludzi pracujących jako wolontariusze, Sport Festiwal na mecie biegu powoduje że  biegacz spotyka na trasie i finiszu dużo uśmiechu i jest otoczony wschodnią gościnnością. Na Lubelszczyźnie półmaratony eksplodowały jak grzyby po deszczu. Na podstawie informacji od was, już myślicie o starcie w 5.PKO Półmaratonie Solidarności, największej imprezie biegowej Lublina. Od kilku lat nasz półmaraton upodobali sobie zawodnicy i zawodniczki z Kenii i Ukrainy. Dla nich to czysta komercja ale i wynik sportowy. My stawimy sobie inne cele. Jesteśmy przekonani że jak się już decydujesz na  start w Lublinie to dasz z siebie wszystko a twoje emocje związane z biegiem w dużej grupie zawodników dodadzą ci adrenaliny aby ukończyć bieg z uśmiechem i satysfakcją. Dla nas liczy się twoje zadowolenie i bezpieczeństwo.

5-pko-polmaraton-solidarnosci-bieg-pelen-niespodzianek-01

Pierwszy półmaraton w twojej karierze? Będzie trudno? 

Jeżeli liczysz na to że nasz bieg jest bez podbiegów,  trasa ma długie proste  to się przeliczysz. Startując, u nas nie zrobisz życiówki. Tutaj osiągniesz coś czego nie dostaniesz na innych biegach, to czysta  ale trudna przyjemność. Sprawdź swoje siły i daj od siebie sportowe serce  W ślad za historią w 700 – lecie Lublina.  Czy wiesz że to właśnie stąd ruszyła lawina potężnego buntu społecznego która najpierw popłynęła nad Polskie wybrzeże, aby swoim rozpędem dać wolność narodom Europy czego ostatecznym symbolem był upadek muru berlińskiego. Dlatego 5.PKO Półmaraton Solidarności „Lubelski Lipiec 1980”  pozostanie kultowym biegiem na zawsze.

W ślad za historią

Start, meta lub fragmenty trasy prowadzą wyjątkowymi miejscami. Brama główna WSK PZL ŚWIDNIK to tutaj się zaczęło w lipcu 1980 roku. Droga Męczenników Majdanka , to tędy pędzono ofiary i więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego. W naszej biegowej imprezie „z ideą” rezygnujemy z „szybkiej trasy” licząc się z tym że w ten sposób nie ściągniemy tysięcy biegaczy. My postawiliśmy na to „coś’, co jest wyjątkowe – charakterystyczne tylko dla tego jedynego biegu w Polsce – czekamy na was.  

Zostań w Lublinie na dłużej – Noc kultury zaprasza

A kiedy już opadną startowe emocje. Po regeneracji sił, tego samego dnia wieczorem możesz przeżyć klimat wielokulturowego Lublina podczas całonocnej imprezy „ NOCY KULTURY” Miasto tętni życiem, radością i kulturalnymi spektaklami. Musisz to zobaczyć i przyłączyć się do całonocnej zabawy. Tysiące turystów i mieszkańców a wśród nich TY.

5-pko-polmaraton-solidarnosci-bieg-pelen-niespodzianek-04

Atrakcje? Podróże w czasie jak w filmie „O północy w Paryżu”? Wyobraź sobie, że takim wehikułem czasu będzie staromiejska uliczka, której odmieniony wygląd sprawi, że poczujemy się jak w latach 20-tych ubiegłego wieku. Rzeźba z lodu w czerwcową noc? Ogromny trawnik zamiast jezdni przed Bramą Krakowską? Brzmi nieprawdopodobnie, ale Noc Kultury to właśnie takie chwile. To festiwal, który nieustannie zaskakuje i dzieją się wtedy rzeczy niezwykłe.

Sztuka ożywia miejsca nieznane lub zapomniane. Bramy stają się świetlistymi instalacjami, place i skwery scenami teatralnymi, a uliczki Starego Miasta potrafią zaskoczyć nawet stałych bywalców. Zachęcają otwarte do późna drzwi galerii, teatrów i muzeów. Noc Kultury inspiruje do odkrywania Lublina na nowo lub po raz pierwszy. Uczestnicy stają przed trudnym wyborem, do zobaczenia jest bowiem kilkaset atrakcji, a czas ograniczony. To przecież tylko jedna noc. Nie zwlekaj, zapisz się na bieg,  zabierz rodzinę i znajomych i przyjedź do Lublina.

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Plan treningowy - 12 km w 13 tygodni
Następny wpis
Chudy Wawrzyniec po raz szósty! Tańsze wpisowe do 31 marca
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu