fbpx
sprzęt Sprzęt

Blackroll – porównanie rolek

Rolka rolce nierówna – tego na pewno nie muszę udowadniać tym z was, którzy bywają w klubach fitness lub widują przeróżne modele, pojawiające się coraz częściej w różnych sklepach.
blackroll porownanie rolek 01

Rolka rolce nierówna – tego na pewno nie muszę udowadniać tym z was, którzy bywają w klubach fitness lub widują przeróżne modele, pojawiające się coraz częściej w różnych sklepach. Najczęściej różnice wynikają z założeń przyjmowanych przez różnych producentów, tymczasem blackroll postanowił świadomie wprowadzić modele o większej i mniejszej gęstości i wykorzystać powstały w ten sposób wachlarz działania. Wśród ich produktów znajdziecie średniej gęstości wałek – standard, twardszy model – pro oraz stosunkowo miękki med. Siła działania każdego będzie różna, w związku z czym powstaje pytanie – który wybrać? A może przydadzą nam się obie?

Podstawowe różnice

Od dłuższego czasu w moim arsenale regeneracyjno-relaksacyjnym figuruje rolka Standard, z którą zdążyłem się już dobrze zaprzyjaźnić i bardzo chwalę sobie jej działanie. Od dwóch miesięcy mam okazję porównać ją z modelem twardszym i na ich bazie dokonam porównania.

blackroll-porownanie-rolek-03

Na pierwszy rzut oka wyróżniają je kolory, dzięki czemu nie sposób ich pomylić. Modele standard występują w czerni lub jej wariacjach (czarno-żółty, czarno-biało-niebieski), Pro dostaniemy w barwie szarej lub pomarańczowej. Zgodnie z informacjami zamieszczonymi na stronie, wałki powinny być tej samej wielkości i jest tak w rzeczywistości, choć z początku miałem wrażenie, że Pro jest odrobinę szerszy. Najważniejszą różnicą jest oczywiście twardość: model Pro jest o 50% twardszy od Standard i choć nie sposób tego sprawdzić domowymi metodami, to różnicę wyraźnie czuć w rękach. Oba zmieszczą się do plecaka lub torby sportowej, więc bez problemu możemy z nich korzystać nawet na dworze. Cenowo także wypadają bardzo podobnie, więc pomijając kolory, skupię się na jednym – na twardości.

Co powinien wybrać początkujący

Zacznę odrobinę wykrętnie – świetnym rozwiązaniem będzie wizyta na jednym z wielu sportowych eventów, w których udział bierze Blackroll i eksperci od fizjoterapii, którzy pomogą Wam dokładnie określić potrzeby. Wiem jednak, że dla wielu z Was internet może być jedyną drogą kupna rolki (sam zresztą tak swoją kupiłem), więc jakiego dokonać wyboru? Na stronie Blackrolla znajdziemy jedynie informację, że Pro dedykowane jest osobom o mniej spiętych mięśniach bądź sportowcom cięższym. Na oko jednak nie sposób dobrze określić własnego poziomu napięcia, a „większa masa ciała” nie jest na stronie zdefiniowana (moje 80 kg to już dużo?).

blackroll-porownanie-rolek-04

Pozostaje więc napisać wprost – jeżeli do tej pory nie mieliście kontaktu z tego typu sprzętem, a rozciaganie i inne formy rozluźniania mięśni nie były waszą mocną stroną, to rolowanie się zarówno Standardem, jak i Pro będzie bardzo bolesne. Twardość wałka będzie miała drugorzędne znaczenie, ponieważ moc nacisku będziecie dostosowywać poprzez odpowiednie techniki ruchu (np. wykorzystując jedną z nóg do dociśnięcia drugiej przy rolowaniu łydek). Gdy będziecie już w stanie pełnym ciężarem ciała operować przy każdym z ćwiczeń, wówczas dopiero na dobre będziecie odczuwać twardość rolki. Wówczas jednak okaże się, że 50% różnica twardości nie jest tak duża, jak można by się spodziewać i wciąż główną rolę odgrywać będzie odpowiednie dociśnięcie kończyny, w czym pomóc nam może partner treningowy.

blackroll-porownanie-rolek-05

Gdy będziemy odpowiednio rozluźnieni na Standardzie, nie będziemy także odczuwać większego bólu na Pro. Potwierdziałoby to zalecenie producenta, by Pro kupowali sportowcy, którzy nie mają dużych problemów ze spięciem mięśniowym. Posiadanie średniej i twardej rolki w zestawie nie wydaje się najlepszym możliwym rozwiązaniem.

Są lepsze rozwiązania

Odnosząc się do powyższego, mogę śmiało stwierdzić, że znaczna większość biegaczy może śmiało sięgnąć po opcję Standard. Najprawdopodobniej i tak początki pracy z wałkiem dostarczą Wam sporo powodów do cierpkich słów, więc za zaoszczędzoną „dyszkę” możecie kupić czekoladę na pocieszenie. Znacznie lepszym, rewolucyjnym wręcz rozwiązaniem będzie zakup zestawu rolka+piłka. Wiem, że brzmi to jak kiepska próba wciskania produktów na siłę, ale różnica w działaniu między tymi dwoma produktami jest diametralna i ich komplementarne wykorzystanie na pewno przyniesie lepsze efekty niż twardsza rolka. Podobnie będzie z zestawem duża+mała rolka, które nawet proponuje sam producent.

blackroll-porownanie-rolek-06

Kwestia miękkich wałków

Skoro różnica w działaniu twardego i standardowego modelu Blackroll nie jest duża, a dla początkujących wręcz nie będzie zauważalna, to dlaczego nie spróbować w ogóle rolek miękkich? Sporo spotykam ich na różnych siłowniach, gdzie cieszą się dużym zainteresowaniem. Najczęściej jednak w ich przypadku napotykamy na dwa problemy: rolka dość szybko się odkształca bądź nasze mięśnie bardzo szybko się do niej przyzwyczajają. Stąd – jeżeli nie mamy wyraźnych zaleceń – nie polecam kupować miękkich rolek, które zasypały sportowe markety czy kupowania modelu Med, chyba że jesteśmy tak spięci, że poruszanie się stanowi dla nas problem.

W ofercie Blackrolla chętniej zobaczyłbym za to wałki szersze, którymi łatwiej pracować nad największymi partiami mięśniowymi. Wówczas zestaw rolka Standard – jako sprzęt łatwo przenośny, oraz… roboczo nazwijmy ją „Wide” – jako model szeroki, doskonały do pracy np. na plecach, miałoby dużo sensu.

blackroll-porownanie-rolek-02

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Biegowa checklista
Następny wpis
NOWOŚĆ! Biegowy Potop Szwedzki
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu