fbpx
Relacje

Biegacze rozruszali Konstancin! – relacja z III Biegu Konstancińskiego

Dnia 25 czerwca miała miejsce jedna z długo oczekiwanych przez nas imprez biegowych. Jego termin tworzy świetną okazję przywitania lata z czego z checią korzystamy z wciąż rosnącą grupą znajomych, których nie musieliśmy długo zachęcać do udziału w imprezie. Choć pogoda zwykle jest upalna i może mało biegowa toteż stała się ona akceptowalną tradycją.
biegacze rozruszali konstancin relacja z iii biegu konstancinskiego 08

Dnia 25 czerwca miała miejsce jedna z długo oczekiwanych przez nas imprez biegowych. Jego termin tworzy świetną okazję przywitania lata z czego z checią korzystamy z wciąż rosnącą grupą znajomych, których nie musieliśmy długo zachęcać do udziału w imprezie. Choć pogoda zwykle jest upalna i może mało biegowa, toteż stała się ona akceptowalną tradycją. W końcu Bieg Konstanciński prócz biegu na dystansie 10 kilometrów to również doskonała okazja do spotkania biegowych znajomych, przyjaciół ich rodzin oraz miło spędzenia czasu w urokliwym wypełnionym zielenią miejscu z mnogością atrakcji przygotowanych przez organizatorów. Dobra pogoda tworzy doskonałe ku temu warunki.

Jak się bawiliśmy podczas 3 już edycji?

Tradycyjnie, jak to w czerwcu, pogoda nie była dla biegaczy najłaskawsza. Nie ma co ukrywać, większość mniej lub bardziej doświadczonych pasjonatów nie przepada za bieganiem podczas wysokich temperatur. Jest to jednak czynnik, na który Organizatorzy nie mają żadnego wpływu za to cała reszta zdała w naszym odczuciu egzamin celująco!

biegacze-rozruszali-konstancin-relacja-z-iii-biegu-konstancinskiego-04

Odbiór pakietów możliwy był w dniu poprzedzającym bieg, a także rano w dniu startu. Obsługa i wolontariusze z uśmiechami na ustach przekazywali pakiety startowe. Mimo rekordowej frekwencji pakiety w dniu biegu odebraliśmy bardzo sprawnie. I tutaj ogromna niespodzianka. Pakiet startowy naprawdę bogaty, z bardzo ładną koszulką i całą masą przydatnych gadżetów, jak choćby dezodorant adidas.

biegacze-rozruszali-konstancin-relacja-z-iii-biegu-konstancinskiego-02

Wspaniałym ukłonem w stronę biegaczy było, po raz kolejny, przekazanie talonów na posiłek mający miejsce po ukończeniu biegu. Przy biegach na dystansach 10 km nie jest to częste zjawisko.  Przy wydawaniu pakietów startowych częstowano także smoothie. Bardzo zresztą smacznym.

Konstancin żyje bieganiem, co było widać na trasie biegu

„Trasa przebiegała malowniczymi uliczkami w Parku Zdrojowym im. Hrabiego Witolda Skórzewskiego. Na trasie znajdował się jeden punkt gdzie wolontariusze rozdawali wodę. W moim odczuciu jest to ilość wystarczająca. Bardzo przyjemnie było po drodze oglądać piękne tereny zielone oraz, nie ukrywam, przepiękne domy ukryte między drzewami” – jak relacjonuje jedna z uczestniczek Barbara Sotowska.

biegacze-rozruszali-konstancin-relacja-z-iii-biegu-konstancinskiego-03

biegacze-rozruszali-konstancin-relacja-z-iii-biegu-konstancinskiego-01

Zaraz po dobiegnięciu na metę biegacze otrzymali oczywiście wodę i mogli od razu udać się do specjalnie dla nich przygotowanej strefy grillowej.  Była ona przygotowana bardzo dobrze. Grillowane mięso drobiowe, świeże pieczywo oraz warzywa stanowiły smaczny i pełnowartościowy posiłek w cale nie symbolicznych porcjach. Miłą niespodzianką były także lody. 

biegacze-rozruszali-konstancin-relacja-z-iii-biegu-konstancinskiego-06

Tradycją biegów w Konstancinie są jakże chętnie praktykowane przez biegaczy i ich bliskich pikniki – uczestnicy przywożą koce, biesiadują z bliskimi ciesząc się pokonanym dystansem, bliskością przyrody, dobrą atmosferą. Jak to na wszystkich biegach spotykają się z bliskimi dzieląc informacje odnośnie osiągniętych rezultatów, życiówek, a niekiedy i słabszych startów – jak to biegacze.

biegacze-rozruszali-konstancin-relacja-z-iii-biegu-konstancinskiego-07

„W Konstancinie spędziłam wraz z grupą bliskich wspaniały czas. Organizatorzy zadbali o wszystkie szczegóły zapewniając aktywnym wesoły i serdeczny dzień. Na pewno wrócę tam za rok.” Podpisujemy się pod słowami Barbary Sotowskiej i w przyszłorocznej imprezie nie może nas zabraknąć.

Dowodem, że w Konstancinie można szybko biegać jest start Niny Tomczak, która pobiegła tu po raz pierwszy i wróciła z Konstancina z nową życiówką! Oto jak relacjonuje bieg:

„Już na początku miłe zaskoczenie: cała impreza odbywała się w parku zdrojowym, rzut kamieniem od tężni solnych, wiec zdrówko gwarantowane. Świetna atmosfera na starcie, jak zawsze przy takim kameralnym biegu w małych miastach, a w Konstancinie biegło około tysiąca osób! Na trasie kibice wylegali z domów. No i strażacy i ich kurtyny wodne – w takiej temperaturze i gorącej atmosferze niezbędne i poprosimy takie na każdym letnim biegu w Polsce. Trasa cała utwardzona i zacieniona leśnymi uliczkami Konstancina, szybka do przebiegnięcia. A na mecie kolejna kurtyna wodna i gastronomia, gdzie każdy mógł znaleźć coś dla siebie: smaczne warzywa z grilla i pierś z kurczaka oraz klasyczna grochówka. Na deserek lody Grycan miły akcent; szczególnie ze można było potem odpocząć na trawce. Bieg godny polecenia.” 

biegacze-rozruszali-konstancin-relacja-z-iii-biegu-konstancinskiego-05

Jak pobiegli najlepsi?

Po czołówce, która przekroczyła linię mety nie było widać, aby upał robił na nich większe wrażenie. Wśród mężczyzn całe podium zajęli Ukraińcy. Zwycięzca – Rusłan Savchuk potrzebował zaledwie 30minut i 52 sekund na pokonanie trasy. Pierwszy z Polaków był Piotr Łobodziński z czasem 31 minut 40 minut. Wśród kobiet także wygrała reprezentantka Ukrainy – Valentyna Kiliarska z czasem 36 minut 57 sekund, zaś kolejne miejsca zajmowały już Polki: Agnieszka Janasiak i Iwona Wicha.

Bieg Konstanciński jest częścią TRIADY BIEGOWEJ organizowanej przez DEM’a Promotion. Wszystkie z biegów cieszą się, nie bez powodu, uznaniem biegaczy tworząc świetna okazję nie tylko do biegania, a także do miłego spędzenia czasu z innymi pasjonatami, ale i całymi rodzinami. Dodając do tego urokliwe i atrakcyjne lokalizacje imprez. Kolejny Bieg z Triady Bieg Skierniewicki – już 3 września! . My już czekamy!

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Polacy kochają Dolomity – sukcesy naszych reprezentantów na Lavaredo Ultra Trail!
Następny wpis
Setka w 9 godzin!
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu