fbpx
Informacje prasowe

Półmaraton i Maraton Warszawski mają sponsora tytularnego!

Półmaraton i Maraton Warszawski pozyskały silnego partnera. Przez 3 kolejne edycje PZU będzie sponsorem tytularnym obu imprez, organizowanych przez Fundację „Maraton Warszawski”.
polmaraton i maraton warszawski maja sponsora tytularnego

Półmaraton i Maraton Warszawski pozyskały silnego partnera. Przez 3 kolejne edycje PZU będzie sponsorem tytularnym obu imprez, organizowanych przez Fundację „Maraton Warszawski”. To oznacza, że największe w Polsce biegi na tych dystansach będą rozgrywane pod nazwą PZU Maraton Warszawski i PZU Półmaraton Warszawski przynajmniej do 2016 roku.

Współpraca umożliwi jeszcze szybszy rozwój obu imprez, zapewni wiele korzyści dla uczestników, a także umożliwi dalszą promocję zdrowia i zdrowego stylu życia.

O tym, co dla poziomu organizacyjnego imprezy oznacza współpraca z silnym sponsorem mogli przekonać się już uczestnicy 35. PZU Maratonu Warszawskiego. Kolejnym akcentem wieloletniej współpracy będzie 9. PZU Półmaraton Warszawski, który odbędzie się już 30 marca br.

”Drogi PZU i Fundacji ‘Maraton Warszawski’ zbiegły się w obszarze zdrowia, w którym PZU aktywnie działa już od dawna. Maraton i Półmaraton Warszawski to nie tylko wydarzenia sportowe, to pewna marka, która miała na przestrzeni lat i ma nadal ogromny wkład w popularyzację biegania i zdrowego trybu życia wśród Polaków. Entuzjazm i energia kilkunastu tysięcy ludzi, którzy wzięli udział w 35. PZU Maratonie Warszawskim, zarówno stając na starcie, jak i kibicując na trasie, a także rekordy frekwencji w wielu imprezach biegowych w Polsce pokazują, że Polacy stawiają na zdrowy styl życia” – powiedział Dariusz Krzewina, prezes zarządu PZU Życie SA.

Współpraca PZU oraz Fundacji „Maraton Warszawski” rozpoczęła się wraz z 35. PZU Maratonem Warszawskim, który był największym biegiem maratońskim w Europie Środkowo-Wschodniej w ubiegłym roku. Wysoki standard organizacyjny i pozytywny odbiór społeczny tego wydarzenia potwierdził m.in. tytuł Masowej Imprezy 2013 roku w 79. Plebiscycie Przeglądu Sportowego.

„Metę 35. PZU Maratonu Warszawskiego przekroczyło 8506 biegaczy, co jest rekordem w skali kraju, natomiast w europejskich rankingach dało nam 14. pozycję. To potwierdzenie, że organizujemy imprezę na wysokim europejskim poziomie. Pojawienie się PZU jako sponsora tytularnego otworzyło przed nami wiele możliwości i doskonale wpłynęło na poziom organizacyjny imprezy. Cieszymy się, że możemy kontynuować tę współpracę. Dzięki zaangażowaniu PZU, a co za tym idzie stabilnemu finansowaniu obu imprez możliwy będzie ich dalszy rozwój” – powiedział Marek Tronina, prezes Fundacji „Maraton Warszawski”.

PZU oraz Fundacja „Maraton Warszawski” stawiają sobie kilka celów:

  • Zwiększenie frekwencji – organizatorzy chcą aby w ciągu najbliższych lat PZU Półmaraton Warszawski wszedł do pierwszej trójki półmaratonów, a PZU Maraton Warszawski do pierwszej piątki maratońskich imprez w Europie. Oznacza to, że metę maratonu w Polsce przekroczyć powinno 15 tys. biegaczy.
  • Zdobycie certyfikatu Gold Label, czyli oficjalnego potwierdzenia osiągnięcia wysokiego światowego poziomu imprezy, którym chlubi się 39 imprez biegowych na świecie. Gold Label przyznawany jest przez IAAF w oparciu o bardzo restrykcyjny zestaw wymagań: regulaminu zawodów zgodnego ze wszystkimi przepisami PZLA i IAAF, organizacji ruchu, obsługi medialnej, zabezpieczenia medycznego, ekologii oraz wyników sportowych, czyli rezultatów, osiągniętych przez odpowiednią liczbę zaproszonych zawodników o wysokim, udokumentowanym poziomie sportowym. Daje to z jednej strony prestiż i uznanie, a z drugiej – kolejny impuls do rozwoju.
  • Promocja – ambicją organizatorów jest znaczne zwiększenie udziału biegaczy z zagranicy, w szczególności na PZU Maratonie Warszawskim. Dotychczas obcokrajowcy stanowili w biegach Fundacji do 5% startujących i reprezentowali ponad 60 różnych krajów. To rezultat dość odległy od np. mniejszego maratonu w Pradze, gdzie na ok. 6000 startujących obcokrajowcy stanowią niemal 2/3. Większa liczba gości, przyjeżdżających do Polski na imprezy biegowe, to większa promocja nie tylko biegów, ale również Warszawy oraz naszego kraju.

Obok samych imprez PZU zdecydował się także wspierać Yareda Shegumo, zwycięzcę 35. PZU Maratonu Warszawskiego. Pomoc PZU umożliwi mu skupienie się na bieganiu i spokojnym przygotowaniu do nadchodzącego sezonu biegowego.

Stałym celem, jaki stawiają przed sobą organizatorzy jest nie tylko sportowy rozwój zawodów, ale również ewolucja ich społecznego otoczenia. Chodzi np. o kibiców, żeby głośny i żywiołowy doping towarzyszył biegaczom na całej trasie, a obie imprezy były istotnym wydarzeniem w życiu  całego miasta.

Pierwszym akcentem wieloletniej współpracy PZU i Fundacji „Maraton Warszawski” będzie 9. PZU Półmaraton Warszawski, który wystartuje 30 marca 2014 r. z Mostu Poniatowskiego. Na 2 miesiące przed startem do udziału zgłoszonych jest już ponad 10 tysięcy biegaczy.

Na liście startowej już teraz znajdziemy reprezentantów 34 krajów. Blisko 25% zgłoszonych zawodników to kobiety. Oznacza to, że zeszłoroczny rekord frekwencji, kiedy to metę przekroczyło ponad 10 tys. biegaczy najprawdopodobniej zostanie pobity.

Organizatorzy ogłosili też nazwiska pierwszych uczestników z elity zaproszonych do biegu. Będzie wśród nich Kenijczyk Victor Kipchirchir, z rekordem życiowym 59:31. Wśród pań liczymy na rewanż Dominiki Nowakowskiej, która spotka  Kenijkę Polline Wanjiku Njeru – numer 2. w Great South Run 2013 – wyścigu, który Polka ukończyła na 4. miejscu.

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Jak wygrać z mrozem i trenować bez przeszkód?
Następny wpis
Ruszają zapisy na 36. PZU Maraton Warszawski

Powiązane artykuły

Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu