🏃Zacznij mądrze biegać🏃‍♀️ -20% z kodem "WIOSNA20". Do końca promocji:
00 d
00 h
00 m
Pozostałe

Nietypowa analogia końsko-biegowa – część I

Podstawowym elementem treningu każdego sportowca jest regularna praca.
nietypowa analogia konsko biegowa czesc i

Podstawowym elementem treningu każdego sportowca jest regularna praca. Przyjmuje ona różne formy, trenerzy kierują się rozmaitymi koncepcjami treningowymi. Zadaniem zawodnika jest nauka i udoskonalanie techniki, wyrabianie wytrzymałości, szybkości, przy czym jednocześnie kształtują się jego umysł i emocje.

Nie wiemy jednak, właśnie my- sportowcy, jak w tym wszystkim, co robimy, kształtując naszą sportową sylwetkę, przypominamy… konia!

Tak, właśnie pospolity koń domowy, z łac. Equus Caballus, zwany również czasem potocznie „maszynką do biegania”. Zwierzę o długich nogach, wspartych na mocnym zadzie, o sprężystym odbiciu z niewiarygodnie silnego stawu skokowego.

Ideał sprintera, ideał długodystansowca, ideał skoczka. A któż z nas nie marzy o tym, by mieć przysłowiowe „końskie zdrowie”?

Konkurencje

„Ludzkie” konkurencje sportowe, które ma do zaproponowania Lekka Atletyka, znajdują swoje „końskie” odpowiedniki, o zadziwiająco podobnych zasadach, wymogach w stosunku do techniki, nie wspominając o podobieństwach w kwestii samego do nich przygotowania, czyli treningu.

Analogie konkurencji LA i ich odpowiedników ze świata koni wyglądają następująco:

  • Ludzie trudzą się biegając biegi górskie, przełajowe, pół-maratony(21km 97m) i maratony(42km 195m), konie zaś różnego rodzaju rajdy, często również w zmiennym terenie i o różnej długości tras, przeważnie jednak długich(30km, 50km, 80km, a nawet 100km i 160 km!)
  • Sprint(100m, 200m), jak i sprint przedłużony(400m) i najkrótszy z biegów średnich (800m) jest odpowiednikiem wyścigów na różnych dystansach(1,5 mili, czyli 2,4 kilometra, 1 i 3/16 mili, czyli 1,91 km, 1600 m, i inne).
  • Skoki i konkurencje techniczne: w dal, wzwyż– końskie ujeżdżenie (wykonywanie określonych figur na czworoboku), przeszkody na parkourze (skoki przez przeszkody odbywające się na czworoboku- odpowiednik stadionu LA), czy niesamowicie widowiskowy konkurs „potęgi skoku”
  • Bieg długi z przeszkodami (3000m), wyposażony w rów z wodą i „suchą” belkę, będzie, zatem idealnym odwzorowanie crossu (próba terenowa – bieg + skoki).
  • Trening i konkurencje naszych wieloboistów są tak samo urozmaicone, jak jeźdźcy i konie w WKKW (Wszechstronny Konkurs Konia Wierzchowego), w którym koń przechodzi próbę terenową(bieg + skoki), pokaz ujeżdżenia(technika) oraz skoki na parkourze.

Konkurencje są jednak dopiero początkiem!

Usztywnienie i jego przyczyny

Każdemu miłośnikowi sportu, amatorowi, czy profesjonaliście nie jest obce pojęcie usztywnienia. Ma ono różne przyczyny, u każdego przejawia się też w innym stopniu, jest jednak obecne zawsze. Każdy się z nim zetknął i mimo, iż jest przez nas niechciane, bylibyśmy jak uczeń bez jedynki nie odczuwając go i nie podejmując walki z jego objawami.

Niektóre z wymaganych oznak rozluźnienia u koni podczas treningu, łudząco przypominają „ludzkie” formy luźnej postawy podczas wykonywania ćwiczeń.

Energiczny i spokojny ruch do przodu (długi, swobodny krok), rozluźnione mięśnie twarzy, szyi, potylicy, swoboda i regularność ruchów (spokojne i niewymuszone), równowaga i gotowość do podjęcia wysiłku.

Czy wyżej przedstawiony opis, to rozluźniona sylwetka biegacza od A do Z ?

Odpowiedź w świetle tematu jest oczywista: nie. Mimo, iż tak powinien brzmieć „kodeks rozluźnionego biegacza”, są to typowe oznaki rozluźnienia fizycznego i psychicznego u koni.

Zaskakujące są również przyczyny i skutki fizyczne jak i psychiczne, niepotrzebnych usztywnień:

Przyczyny:

  • Brak odpowiedniej techniki.
  • Złe doświadczenia (konia z jeźdźcem tj. złe traktowanie, strach przed wysiłkiem gł. u ludzi).
  • Brak równowagi psychicznej, potęgujący usztywnienie.
  • Niepokój powstający podczas nowych zadań.
  • Inne (kontuzje, wady budowy, choroby itd.)

Skutki:

  • Pogorszenie czystości ruchu.
  • Niewykorzystanie w pełni możliwości mięśni (mniej sprężyste, gorzej ukrwione, przez co narażone na znaczne mikro-urazy).
  • Opóźnienie lub brak postępu w szkoleniu.
  • Nadwerężenie aparatu ruchu.
  • Pogorszenie samopoczucia, kondycji fizycznej i psychicznej.

Najprostszym sposobem, od którego warto zacząć walkę z usztywnianiem się jest rozluźnianie, poprzez ćwiczenia. Ponadto warto też urozmaicić program szkoleniowy, zadbać o rozwój jak największej ilości pozytywnych skojarzeń oraz  starać się o dobre samopoczucie i pozytywne nastawienie za równo do treningu jak i codziennych spraw.

Wyżej przedstawione informacje są w treningu ludzi bardzo ważne. Świadomość całego zła, jakie niosą ze sobą skutki różnego rodzaju usztywnień, może znacznie ułatwić nam zrozumienie procesów, które często uniemożliwiają owocne szkolenie i sukcesy sportowe.

Kolejną ciekawostką jest to, że tego typu wiadomości możemy odnaleźć w każdym podręczniku typu „koń i jeździec” czy „koń w treningu”…

Opracowane z pomocą: Krzysztof Skorupki, „Psychologia treningu koni”

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Razem
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Odnowa biologiczna po Polsku
Następny wpis
Nietypowa analogia końsko-biegowa - część II
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Rozwiń
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    Rozwiń
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu „przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Rozwiń
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule „Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.