fbpx
Informacje prasowe

La Verticale De La Tour Eiffel. Polacy królują w Paryżu!

Wczoraj wieczorem odbył się prestiżowy bieg na szczyt Wieży Eiffla - La Verticale de la Tour Eiffel. Reprezentujący Polskę Dominika Stelmach i Piotr Łobodziński z teamu adidas Running pokazali klasę. Łobodziński obronił tytuł mistrzowski, a debiutująca Stelmach sensacyjnie wywalczyła drugie miejsce wśród kobiet.
la verticale de la tour eiffel polacy kroluja w paryzu 02

Wczoraj wieczorem odbył się prestiżowy bieg na szczyt Wieży Eiffla – La Verticale de la Tour Eiffel. Reprezentujący Polskę Dominika Stelmach i Piotr Łobodziński z teamu adidas Running pokazali klasę. Łobodziński obronił tytuł mistrzowski, a debiutująca Stelmach sensacyjnie wywalczyła drugie miejsce wśród kobiet.  

Czas powiedzieć to głośno – jesteśmy potęgą w towerrunningu! W rozgrywanym wczoraj w wieczorem w Paryżu La Verticale de la Tour Eiffel reprezentujący Polskę zawodnicy adidas Running Team zaliczyli wspaniały występ. Piotr Łobodziński potwierdził swoją supremację, wygrywając tą imprezę po raz trzeci z  rzędu. Debiutująca Dominika Stelmach uległa jedynie rekordzistce trasy, Australijce Susy Walsham.

Piotr Łobodziński

la-verticale-de-la-tour-eiffel-polacy-kroluja-w-paryzu-03

Piotr Łobodziński jechał do Paryża w roli faworyta i obrońcy tytułu z dwóch pierwszych edycji.

Mój rekord trasy z zeszłego roku wynosił 7:48 i po cichu liczyłem na poprawę. Po raz kolejny jednak przekonałem się, że schody rządzą się własnymi prawami i odebrałem porządna lekcję pokory. Zacząłem trochę za mocno i w końcówce nogi przestały ze mną współpracować. Nigdy nie czułem takiego bólu! Myślałem, że się przewrócę – przyznał po biegu Piotrek. „To jak ‘gasłem’ na ostatnich piętrach zapamiętam na długo. Za szybkie otwarcie i efektem tego było cierpienie na końcówce, gdzie straciłem mnóstwo sekund. Na szczęście przewaga wypracowana na początku wystarczyła do odniesienia trzeciego zwycięstwa w Paryżu, z czasem 7:54. Dzisiaj zrobiłem to przed czym zawsze przestrzegam biegających na schodach, czyli za szybko się zakwasiłem” – napisał na swoim facebookowym profilu Piotr Łobodziński Towerrunner.

To był siódmy start Łobodzińskiego na schodach  w 2017 roku i siódme zwycięstwo.

Dominika Stelmach

la-verticale-de-la-tour-eiffel-polacy-kroluja-w-paryzu-04

Dominika Stelmach w ubiegły weekend zrobiła mocne przetarcie przed tym startem zajmując drugie miejsce w Biegu na Szczyt Rondo 1 w Warszawie, ale do Paryża jechała jako debiutantka. Z czasem 10:27 sensacyjnie zajęła drugie miejsce w rywalizacji kobiet, ustępując tylko Susy Walsham, która ustanowiła nowy rekord trasy (9:34).

Towerrunning to dla mnie wciąż nowe doświadczenie. Nigdy w życiu nie wykonałam żadnego treningu na schodach. I chyba czas to zmienić, bo to świetna zabawa i doskonały, beztlenowy trening siłowy w najpiękniejszym wydaniu. Nocna panorama Paryża, szampan na szczycie Wieży Eiffla… Ja tu jeszcze wrócę! – powiedziała Dominika Stelmach. – Susy na co dzień mieszka w Singapurze i trenuje właściwie wyłącznie na schodach. Zrobiła niesamowity wynik i obecnie jest absolutnie poza zasięgiem, klasę wyżej. Ale nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa… – dodała z uśmiechem.

Trasa La Verticale de la Tour Eiffel liczy 1655 schodów – 279 m po ażurowych schodach, w otwartej, wietrznej klatce schodowej Wieży Eiffela. Zawodnicy startują w 30-sekundowych odstępach. W biegu bierze udział ok. 120 osób – 40 zawodników zaproszonych przez organizatora i 80 szczęśliwców wylosowanych spośród tysiąca zgłoszeń. Bieg jest rozgrywany wieczorem (start o godz. 22:00), jest transmitowany na żywo przez Eurosport 2.

Więcej informacji znajdziecie na kanałach zawodników: Dominika Stelmach – versatile runner oraz Piotr Łobodziński Towerrunner

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Cykle treningowe młodych biegaczy przełajowych i ulicznych
Następny wpis
Półmaraton Warszawski już w przyszły weekend!
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu